Teraz jest 27 kwietnia 2024, o 18:57 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

Czy już można uznać, że to czas niepłodny?

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB

Czy już można uznać, że to czas niepłodny?

Postprzez Anita_T » 18 kwietnia 2007, o 09:49

Witam,

byłam u lekarza w piątek 13.04 i stwierdził, że na prawym jajniku rośnie pęcherzyk i że ma wielkość 27mm, więc niedługo pęknie, dzisiaj jest środa z temperatury nic nie wynika, chociaż mierzę w rozpiętości 1 godziny tzn między 5 a 6, śluzu nie mam, wogóle go nie miałam, a szyjka od właściwie soboty nisko, twarda i zamknięta, jeszcze nie miałam @ po porodzie, więc to będzie pierwsza, wcześniej tylko jakieś plamienia, ale to nie była @, jak stwierdził ginekolog, od wczoraj boli mnie brzuch, jak na @ i mam plamienia.

Tutaj są szczątki mojego wykresu

http://www.fertilityfriend.com/home/95102
Anita_T
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 234
Dołączył(a): 28 maja 2004, o 08:30
Lokalizacja: podlasie

Postprzez kamienna » 18 kwietnia 2007, o 11:04

Nie odważę się nic stwierdzić poza tym, że:
- temp masz dość ustabilizowaną (wydaje mi się, że są na poziomie niższym; możesz porównać z temp sprzed ciąży, czy są poniżej linii pokrywającej)
- plamienia, które miałaś zapowiadają powracającą płodność

Myslę, że teraz czekasz nie tyle na okres, co na wzrost temp i owulację. A zatem raczej czas dużej ostrożności przed Tobą.

Ale niech lepiej ekspertki się wypowiedzą.
kamienna
Domownik
 
Posty: 951
Dołączył(a): 26 czerwca 2006, o 18:14

Postprzez kamienna » 18 kwietnia 2007, o 11:08

I jeszcze interpretacja tego, co Ci powiedział lekarz:

"Faza owulacji to pęknięcie pęcherzyka Graafa i uwolnienie z niego dojrzałej komórki jajowej. (...) Jest to najlepszy okres do poczęcia dziecka." ze strony: http://www.zdrowie.med.pl/uk_rozrodczy/ ... /a_ur.html

A zatem jesteś przed owulacją.
kamienna
Domownik
 
Posty: 951
Dołączył(a): 26 czerwca 2006, o 18:14

Postprzez Betsabe » 18 kwietnia 2007, o 18:40

nawet jesli niebawem dostaniesz krwawienie, a nie bedzie wzrostu tempki, to nie bedzie mozna przyjac, ze dostalas normalna miesiaczke, tylko w dalszym ciagu bedziesz musiala czekac na skok tempki :?
Betsabe
Domownik
 
Posty: 1164
Dołączył(a): 3 lutego 2006, o 11:09

Postprzez Anita_T » 20 kwietnia 2007, o 08:41

Hmm, ja wiem, że najlepszy czas na poczęcia to w okolicach owulacji, ale jak wtedy ten pęcherzyk był taki duży, to nie powinien był pęknąć? Bo to już mija tydzień, a ja dalej mam plamienia, temperatura ani drgnie, śluzu nie ma i szyjka nisko i zamknięta. Mój mąż jest już strasznie zestresowany i strasznie na niego działa to czekanie :(

Rozumiem, że jakby nie było tych plamień, to można by było po szyjce i śluzie uznać, że jest to czas niepłodny.
Anita_T
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 234
Dołączył(a): 28 maja 2004, o 08:30
Lokalizacja: podlasie

Postprzez fiamma75 » 20 kwietnia 2007, o 09:28

Pęcherzyk mógł nie pęknąć, tylko się wchłonął a rośnie inny - przy karmieniu piersią jest to możliwe.
fiamma75
Domownik
 
Posty: 2066
Dołączył(a): 5 maja 2005, o 20:01

Postprzez NB » 20 kwietnia 2007, o 14:15

A te plamienia to są codziennie? Co jaki czas?
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Anita_T » 20 kwietnia 2007, o 15:11

Plamienia są codziennie gdzieś od 4 dni, taka w sumie brunatna wydzielina jakby, nigdy czegoś takiego nie miałam, nawet podczas owulacji.
Anita_T
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 234
Dołączył(a): 28 maja 2004, o 08:30
Lokalizacja: podlasie

Postprzez lajla » 20 kwietnia 2007, o 20:54

Ja też nigdy wcześniej (tj. przed ciążą) nie miałam plamień w okresie około owulacyjnym, a tuż przed pierwszą @ po porodzie tak. U mnie plamienie trwało 5 dni, a po niespełna 3 tygodniach pojawiła się @. Szyjki niestety wtedy nie badałam, ale za to teraz się uczę. :)
lajla
Domownik
 
Posty: 318
Dołączył(a): 21 grudnia 2006, o 02:07
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Anita_T » 2 maja 2007, o 16:21

Ech, nic nie rozumiem z tego wszystkiego, szyjka raz jest twarda, raz miękka, temperatura wogóle jakaś dziwna, myślałam, że dostanę @, bo brzuch mnie bolał z 5 dni, a tu znowu nic, zmieniłam godzinę mierzenia na 3-4, bo wtedy zawsze przesypiam 3 godziny, a około 5 to różnie bywa, ale temperatura dalej nic nie mówi. Jak teraz szyjka będzie twarda 4 dni to można współżyć (tal wyczytałam u Kippley'ów)?
Anita_T
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 234
Dołączył(a): 28 maja 2004, o 08:30
Lokalizacja: podlasie

Postprzez fiamma75 » 2 maja 2007, o 20:55

4 wieczoru twardej niskiej i zamknietej szyjki mozna wspolzyc (oczywiscie jesli nie pojawi sie sluz o cechach plodnych)
fiamma75
Domownik
 
Posty: 2066
Dołączył(a): 5 maja 2005, o 20:01

Postprzez Anita_T » 11 lipca 2007, o 10:35

No i dalsza część cyklu, byłam przekonana, że to skok poowulacyjny, ale dzisiaj spadła temperatura, brzuch w sumie boli mnie jak na @, może jednak ta owulacja się odbyła.


to jest jeden cykl, ale na 2 wykresach, bo na jednym już się nie mieścił.

http://www.fertilityfriend.com/home/95102
Anita_T
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 234
Dołączył(a): 28 maja 2004, o 08:30
Lokalizacja: podlasie

Postprzez Anita_T » 16 lipca 2007, o 19:43

I przyszła @, więc pierwszy cykl po porodzie się zaczął.
Anita_T
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 234
Dołączył(a): 28 maja 2004, o 08:30
Lokalizacja: podlasie


Powrót do Powrót płodności po porodzie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości

cron