Laktator a karmienie ekologiczne

[Anita_T]

Witam,
urodziłam córcię 10 lutego, jako że to być wcześniak przed prawie dwa tygodnie ściągałam regularnie pokarm laktatorem - rozumiem, że w takim przypadku nie ma u mnie zastosowania reguła 12 tygodni niepłodności w przypadku karmienia normalnego? I muszę jak najwcześniej zacząć prowadzić obserwacje?

[mfiel]

Niestety raczej tak, choć jeżeli teraz karmisz tylko piersią, to płodność może wrócić nawet po roku, albo i później.
Po prostu musisz rozpocząć prowadzić obserwacje.

[Anita_T]

Czy to możliwe, żeby w 7 tygodniu po porodzie dostać okres? Bo nie wiem co się dzieje, skończyło mi się krwawienie około 5 tygodnia, a tu od wczoraj mam plamienie, dzisiaj silniejsze, brunatna krew i troszkę skrzepów, obserwacji jeszcze nie zaczęłam prowadzić, zresztą mierzenie temperatury będzie ciężkie, bo córcia śpi bardzo nieregularnie.

Dodam, że teraz cały czas karmię piersią na żądanie i przerwy nie są dłuższe niż 3 godziny, ale wcześniej było to zakłócone.

[lajla]

Tak, to jest możliwe. I chociaż nie jestem ekspertem w tej dziedzinie, to mogę Ci z własnego doświadczenia powiedzieć, że ze mną było bardzo podobnie. Krwawienie poporodowe ustało ok 5. tygodnia, a w 7. tygodniu po porodzie dostałam @, mimo że karmiłam piersią co 3 godziny, z tym że nasza córeczka miała nawrót żółtaczki, ciągle spała i bardzo ciężko było ją dobudzić. Może też z tego powodu nie ssała tak intensywnie i dlatego tak szybko dostałam @. W każdym razie akurat tak się złożyło, że w trakcie @ wypadła mi wizyta kontrolna u mojego gina, który powiedział, że tak szybki powórt @ rzadko bo rzadko, ale jednak się zdarza u kobiet karmiących piersią. Mój gin skierował mnie nawet na usg oraz na beta-hcg, żeby upewnić się, że to miesiączka i że nie są to pozostałości komórek łożyska, czy jakoś tak. Wybaczcie, ale już nie pamiętam, co dokładnie mi powiedział, ale było to coś w tym stylu.

Dodam jeszcze, że wkrótce córeczce przeszła żółtaczka i zaczęła normalnie jeść, dzięki czemu kolejną @ (poprzedzoną plamieniem) dostałam dopiero, jak Mała miała 6,5 mies., czyli 2 tyg po powrocie do pracy.(Aha, i po pierwszej @ przetaliśmy przestrzegać zasad ekologicznego karmienia, żeby przyspieszyć powrót płodności). Ponadto choć pierwsza @ była taka jak te przed porodem, to ta druga, a konkretnie drugi dzień była wręcz krwotoczna, ale mój gin mi powiedział, że to się zdarza, tak samo jak to, że w pierwszej @ po prodzie mogą pojawić się skrzepy.


Tak więc Anito, wygląda na to, że z Tobą wszystko ok. Chociaż ja to panikarą jestem i gdyby nie to, że akurat w trakcie tej pierwszej @ wypadła mi wizyta u gina, to pewnie i tak sama bym się do niego zgłosiła, żeby się upewnić, że wszystko jest ok.

Może jeszcze w Twojej sprawie wypowie się tu ktoś bardziej kompetentny. A tymczasem pozdrawiam.

[monikar]

ja też tak miałam w 8 tyg. po porodzie miałam pierwsze krwawienie i następne już regularne pomimo karmienia wyłącznie piersią.

[Anita_T]

A czy zawsze będzie bolało? Bo wczoraj pierwszy raz się odważyliśmy po porodzie i było strasznie, a to już prawie 9 tygodni minęło od porodu.

[fiamma75]

jestem 9mcy po porodzie i jeszcze pobolewa, zwl. na początku i po wszystkim. Podobno jeszcze może tak potrwać
Pierwsze razy po porodzie też wspominam wyjątkowo boleśnie, zresztą z powodu bólu udało się nam dopiero za którymś podejściem
Czasami pomocna bywa zmiana pozycji na taką, w której blizna jest najmniej narażona na ucisk.

[mfiel]

uroki nacinania krocza