przez mim_m » 22 września 2006, o 07:27
Kasiu, nie bardzo rozumiem: wczoraj był 12 dzień wyższych temperatur, a okres miałaś mieć 18 IX? Skąd ta data? To by oznaczało bardzo krótką fazę lutealną, na granicy normy (10 dni). Zawsze masz taką? Czy może coś źle zrozumiałam?
Jeśli robiłaś test zaledwie 11 dnia wyższych temperatur (tak mi wyszło z Twoich informacji), to spokojnie, mógł nie wyjść. Właściwie dopiero 17-18 dni wyższych temperatur daje podstawy przypuszczać, że jest ciąża. Zatem bez nerwów.