jak często można być płodną?

[kamienna]

Karmię piersią, ale nie ekologicznie.
Zastanawia mnie jak często mogę być płodna. Badam szyjkę i tydzień temu szyjka się uniosła i zmiękła, potem na dwa dni opadła i była twarda, po czym znów - ale tylko na jeden dzień - nieznacznie sie uniosła i zmiękła. Czy ten jeden dzień też traktować jako płodność?

[kasiama]

Wg mojej wiedzy: tak.

[mim_m]

Takie objawy traktuje się jako potencjalne oznaki powracającej płodności i zachowuje ostrożność zgodnie z regułami stosowanej metody (ja np. stosowałam metodę wyczekiwania do czwartego dnia wieczorem po szczycie objawu w przypadku śluzu trwającego dłużej niż dwa dni oraz do drugiego dnia w przypadku śluzu obserwowanego przez 1-2 dni - ta druga wersja jest bardziej ryzykowna, ale sprawdza się u większości kobiet przy zachowaniu pozostałych zasad npr po porodzie i starannych obserwacjach). Tak samo postępowałam przy zaobserwowaniu innych objawów płodności.

[kamienna]

dzięki mim_m za precyzyjną odpowiedź.
Mam jeszcze pytanko odnośnie szyjki. Czy ciążę wczesną można rozpoznać po utrzymującej się miękkiej szyjce?

[kasiama]

Raczej nie: w ciąży szyjka jest twarda, nie miękka.
Ciążę mogłabyś podejrzewać przy ponad 18 dniach twardej szyjki (o ile wcześniej wystąpiłyby jakieś objawy płodności).

[kamienna]

Dzięki.
A to mi się pomyliło. Jak byłam we wczesnej ciąży to lekarka powiedziałą, że mam rozpulchnioną macicę. Pomyliło mi się z szyjką :)

[kamienna]

Jeszcze wracając do tematu: jak często można być płodną po porodzie.

Czytam coś na forum o fazie I i nie wiem o co chodzi, bo u mnie wygląda to tak: jestem 16tygodni po porodzie, karmię piersią ale bez LAMu.
Z miesiąc temu pojawił się krwisty śluz i jednocześnie szyjka była wysoko (rozumiem, że ten śluz krwisty to jakby miesiączka). Potem z dwa tygodnie szyjka nisko, tempki w miarę niskie, z dwa tygodnie temu szyjka poszła w górę, tempki też. Potem z dwa dni spokoju, potem szyjhka na 1 dzień do góry, potem 3-4 dni nisko i znów teraz zaczęła wędrowąć do góry.
Czy tak może być? (na pewno skoro tak jest)

Gdybym mogła coś zaproponować adminom to zamieszczenie kilku do kilkunastu autentycznych wykresów poporodowych - ja najlepiej uczę się przez obserwację i wyciąganie wniosków.

A takl po za tym to ciągle mnie mdli i wydaje mi się, że spodziewam się kolejnego dziecka....
Ale może to kwestia schizy....
Jak bęzie dzidzia kolejna to chwała Bogu za nią.

[NB]

To co opisujesz to całkiem normalne po porodzie. W chwili pojawienia się plamienia, krwistego śluzu, lub bardziej płodnego, należy zacząć mierzyć temperaturę , aby wykryć ew. powrót płodności i skok temperatury.
Co do wykresów poporodowych to dobry pomysł, poszperam może moje nadadzą się do publikacji.