Teraz jest 18 maja 2024, o 19:00 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

termometr sie zbil

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB

termometr sie zbil

Postprzez tusia221 » 8 lipca 2006, o 07:44

Wczoraj rano rozbilam termometr ktorym zawsze mierzlam temp,a drugiego niestety nie sprawdzilam,czy bedzie zawyzal czy zanizal temp i tak sie zastanawiam jak teraz brac pod uwage temp od jutra,nie martwilabym sie gdyby to bylo na samym pocztku cyklu lub po owulacji ale teraz wiem,ze zaczyna sie cos zmieniac wlasnie w kierunku owulacji,sluz i szyjka i teraz nawet jedna kreska jest bardzo wazna.Czy zdazylo sie wam miec podobny problem,jak z tego wybrnac?
tusia221
Bywalec
 
Posty: 167
Dołączył(a): 29 czerwca 2005, o 20:28

Postprzez Niania » 8 lipca 2006, o 11:43

temperatura może być lekko inna. ale nie ma rady.. nie masz jak sprawdzić...

co do termometru - zaniosłaś rtęc do apteki?
Niania
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 241
Dołączył(a): 2 stycznia 2005, o 17:57

Postprzez admin » 8 lipca 2006, o 12:24

Jeśli to jest jeszcze czas przedowulacyjny, to nie powinno być większego problemu - nowy termometr pokaże skok temperatury i jej utrzymujący sie wzrost.
admin
Administrator forum
 
Posty: 558
Dołączył(a): 7 lipca 2003, o 21:21

Postprzez abeba » 8 lipca 2006, o 13:17

czy wszyscy powiariowali na punkcie tej rtęci? przecież to propaganda producentów termometrów elektronicznych! Zbiłam kilka termometrów wp omieszczeniach bynajmniej mniejszych od hal fabrycznych, także zimą bez ozliwości 2dniowego wietrzenia i jakoś nie miałam halucynacji ani zaburzeń tętna..
abeba
Domownik
 
Posty: 1076
Dołączył(a): 3 grudnia 2005, o 18:39

Postprzez sagitta » 8 lipca 2006, o 17:45

Mi sie kiedyś zdarzyło zbić termometr w kluczowym momencie. Kupiłam wtedy 2 (jeden do uzytku, drugi do wyskalowania) i ze 2 czy 3 razy zmierzyłam obydwoma, nastawiając się na interpretowanie "pesymistyczne", ten, który wskazywał niższą temperaturę i tak wykazał wyraźny skok, więc uznałam że skok rzeczywiście był i odczekałam jeszcze 1 dzień dla pewności.
sagitta
Domownik
 
Posty: 339
Dołączył(a): 22 sierpnia 2005, o 17:12
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez tusia221 » 9 lipca 2006, o 17:47

Dzieki za pomoc,mam nadzieje,ze nie bedzie tak zle z oznaczeniaem III fazy
tusia221
Bywalec
 
Posty: 167
Dołączył(a): 29 czerwca 2005, o 20:28

Postprzez Lucja » 11 lipca 2006, o 12:54

Może warto zwrócić baczniejszą uwagę na śluz/odczucie oraz szyjkę.

Pozdrawiam,
Lucja
Bywalec
 
Posty: 187
Dołączył(a): 10 maja 2006, o 14:27
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez kasik » 11 lipca 2006, o 14:21

abeba napisał(a):czy wszyscy powiariowali na punkcie tej rtęci? przecież to propaganda producentów termometrów elektronicznych! Zbiłam kilka termometrów wp omieszczeniach bynajmniej mniejszych od hal fabrycznych, także zimą bez ozliwości 2dniowego wietrzenia i jakoś nie miałam halucynacji ani zaburzeń tętna..


abeda, zastanow sie najpierw jak napiszesz takie glupoty. Zakaz wprowadza UE, wiec producentow w to nie mieszaj.

A co z rtecia zrobilas? wyrucilas do kosza?
kasik
 

Postprzez NB » 11 lipca 2006, o 15:09

abeba napisał(a):czy wszyscy powiariowali na punkcie tej rtęci? przecież to propaganda producentów termometrów elektronicznych! Zbiłam kilka termometrów wp omieszczeniach bynajmniej mniejszych od hal fabrycznych, także zimą bez ozliwości 2dniowego wietrzenia i jakoś nie miałam halucynacji ani zaburzeń tętna..


Jeszcze moje 3 grosze specjalnie dla Abeby:
http://www.rakstop.engo.pl/www/rtec.htm
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez tusia221 » 11 lipca 2006, o 20:22

jesli chodzi o ta rtec,to od zawsze wiem,ze jest szkodliwa,wiec pozbieralam na tyle na ile bylo to mozliwe i odnioslm do apteki,moja mama tez tak robi wiec nie zwlekalam.
tusia221
Bywalec
 
Posty: 167
Dołączył(a): 29 czerwca 2005, o 20:28


Powrót do Powrót płodności po porodzie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron