Teraz jest 9 maja 2024, o 09:38 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

Stabilizacja cyklów po porodzie-raz jeszcze

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB

Stabilizacja cyklów po porodzie-raz jeszcze

Postprzez Bassia » 30 listopada 2005, o 22:05

Witajcie.
Przejrzałam pobieżnie wcześniejsze wątki i już wiem, że nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, kiedy wracają regularne cykle po porodzie, bo takie chciałam zadać :cry: Jestem rok po porodzie, pierwsza @ 4,5 m-ca po, karmienie tylko piersią mniej więcej do tego właśnie okresu. PIerwszy cykl nieregularny, ale później i temperatura i śluz w miarę czytelne, więc się ucieszyłam... Do czasu. Poprzedni cykl - bez wzrostu temp. i bez śluzu płodnego - prawdopodobnie bezowulacyjny, obecny - ze śluzem płodnym, ale bez ciągłego wzrostu (tzn. wzrost teoretycznie poowulacyjny, sądząc po wyglądzie śluzu - jeden dzień, na drugi, spadek do poziomu przedowulacyjnego, potem znowu wzrost, znowu spadek :( )Mierzę temp. o stałej porze, jednak prawie nigdy nie ma trzech godzin snu, co więcej, z reguły nie ma też nawet godziny snu przed pomiarem. Córka drugą część nocy spędza z nami w łóżku, bo wolę uspokajać ją nie wstając z łózka - już nie mam na to siły. POtrafi wybudzić się co 20 minut lub płakać na śpiąco - może coś jej się śni, ale trzeba ją uspokajać. W miarę przespanych nocy jest kilka w miesiącu. Czy w takich warunkach, kiedy nie ma w miarę spokojnego i długiego snu przed pomiarem temp., ten pomiar w ogóle ma sens? Jak stosować NPR?
I przy okazji z "innej beczki": czy "niska" temperatura (normalnie z fazy przedowulacyjnej) i występowanie śluzu płodnego oznacza, że raczej nie jestem w ciąży? Powiem szczerze, że przez ten brak pewności w interpretacji cyklów już różne myśli po głowie mi chodzą...
pozdr
Bassia
Przygodny gość
 
Posty: 7
Dołączył(a): 30 listopada 2005, o 21:09

Postprzez kasiama » 30 listopada 2005, o 23:04

1) U każdej kobiety powrót płodności i regularności cykli po porodzie wygląda inaczej, więc trudno wyrokować, jak to będzie u ciebie.

2) Jeśli temperatura jest na niższym poziomie, to nie możesz być w ciąży.

3) Jełsi tak trudno jest w twoim przypadku mierzyć temperaturę, to może spróbuj badać szyjkę? Mając doświadczenie w tych obserwacjach będzie mogła wyznaczać czas płodny i niepłodny tylko na podstawie szyjki i śluzu.
kasiama
Domownik
 
Posty: 832
Dołączył(a): 8 października 2004, o 06:33
Lokalizacja: Kraków

Postprzez NB » 30 listopada 2005, o 23:58

Czy córka jeszcze ssie pierś? Jesli tak to rzeczywiście cykle mogą być bezowulacyjne. Jeżeli pomiar temperatury wydaje się byc niemarodajny zachęcam tak jak Kasiama do badania szyjki i obserwacji śluzu wewnątrz jak i na zewnątrz. Pomiar temperatury jak najbardziej ma sens szczególnie , kiedy chcemy utwierdzić się co do odbytej owulacji.
Podzielam też informację , że niski poziom temperatur świadczy , że w ciąży nie jesteś :-) Chętnie popatrzymy na zapis cykli jeśli będziesz sobie tego życzyła.
Pozdrawiam
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Bassia » 1 grudnia 2005, o 17:08

Dzięki. Co do szyjki - chyba będę musiała wreszcie ją znaleźć, trudno się przyznać, że się nie wie, gdzie ona jest, czytałam Wasze i innych wyjaśnienia na różnych forach i nic :evil: Pewnie się zmobilizuję i spróbuję codziennie, bo nikt tego mi nie pokaże... :lol:
Nikoleta - zapis cykli? Pewnie trzebaby jakoś wklepać w komputer, jak dojdę jak i znajdę czas (czas? Wolny czas? Co to jest????), to wyślę na forum, ale na pewno nie w najbliższym tygodniu... :( Aha, tak, jeszcze karmię piersią - 2 razy na dobę, ale wcześniej cykle były już owulacyjne, przynajmniej tak mi się wydawało :(
Bassia
Przygodny gość
 
Posty: 7
Dołączył(a): 30 listopada 2005, o 21:09

Postprzez Bassia » 1 grudnia 2005, o 17:15

A propos - właśnie dostałam @, przed 5 dniami notowałam pierwszy raz wyższą temp, przed 4 niższą, przed 3 znowu wyższą, i przed 2 i dziś - niższą, bez śluzu z wyjątkiem wczorajszego dnia ("mokro"). Wcześniej (przed wzrostem temp.) obserwowałam śluz płodny. Odczyty tem. nie są miarodajne, ale śluz już bardziej.Czy to możliwe, że jednak owulacja była - tak późno? Na kursie uczono, że powinna być - średnio - 14 dni przed kolejną @, a 14 dni temu to ja żadnego, nie tylko płodnego śluzu nie obserowowałam :shock: :shock: Chyba będę musiała się dokształcić... i dopiero wtedy zadawać pytania :oops:
Bassia
Przygodny gość
 
Posty: 7
Dołączył(a): 30 listopada 2005, o 21:09

Postprzez sagitta » 1 grudnia 2005, o 18:48

Zdarzają się też cykle ze skróconą fazż lutealną. Wystarczy przecież 3-4 dni wyższej temperatury, że uznać, że to był prawdziwy skok.
sagitta
Domownik
 
Posty: 339
Dołączył(a): 22 sierpnia 2005, o 17:12
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Martelka » 18 kwietnia 2006, o 13:24

Witam, jak ja dawno tu nie psalam :roll: .

Zeby nie otwierac kolejnego podobnego watku dolacze sie do Bassi

Moj synek ma 9 miesiecy (wlasnie dzisiaj)
Pierwsza po porodzie @ dostalam 5 kwietnia, najpewniej poprzedzona byla owulacja, bowiem obserwowalam sluz i badam szyjke. Do tego dolaczyl sie bol owulacyjny. Teraz czekam na druga @ Wczoraj szyjka zaczela sie otwierac, sluzu plodnego jeszcze nie obserwuje.

MOje pytanie tez dotyczy temperatur, czy warto je mierzyc?? Czy wniosa one cos do moich obserwacji, czy wrecz zamieszaj mi jeszcze. Dodam, ze w nocy wstaje do Alka byle kiedy. Ile konkretnie potrzebuje godzin ciaglego lezenia?
Chetnie poczytam cos wiecej na ten temat, jesli bedzie ktos uprzejmy podac mi linki :oops: Swoja droga bede sie przekopywala forum w poszukiwaniu odpowiedzi na moje pytania, ale wiecie, ze to jak szukanie igly w stogu siana :roll:

Aha Bassiu ja slyszalam, ze cykle po porodzie moga sie regulowac nawet do 8 miesiecy (od pierwszej poporodowej miesiaczki).
Martelka
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 274
Dołączył(a): 25 lutego 2004, o 14:30
Lokalizacja: k/Krakowa- Wielka Brytania


Powrót do Powrót płodności po porodzie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 68 gości

cron