Teraz jest 9 maja 2024, o 19:05 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

2 mies. po porodzie

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB

2 mies. po porodzie

Postprzez slonia » 23 lipca 2005, o 14:32

Witam,
mam wiele watpliwośco co do interpretacji co się u mnei teraz dzieje... Karmię piersią bez dopajania, smoczka etc., mała je ładnie i sporo ssie,ale przerwa nocna zdarzyła się już może ze 3 razy ok. 7 h. I właśnie 17 lipca pojawiło się pierwsz lekkie krawienie (ciągnęło się do 21.07). Jestem w lekkiej panice, bo zaczęłam mierzyć temp. od 20.07 i jest dość wysoka 20.07 - 36.8, 21.07 - 36.9, 22.07 - 36.8, 23.8 - 36.8. Pora pomiaru była dość późna (kolejno 7., 7.30, 7, 7) - może dlatego?
Próbowałam nastawiać sobie budzik na 6 ale mała zawsze budziła się za blisko tej godziny i chyba pomiar byłby zbyt zaburzony tym wstawaniem. 22.07 dostałam bólów jakby owulacyjnych, szyjka trochę miękka lekko otwarta, no i śluz juz leszej jakości (troche rozciągliwy, ale mało). 23.07 - nie ma sluzu, szyjka raczej nisko, lekko otwarta, lekko miekka. Chcę iść na usg, ale na wasze oko - jestem przed czy po owulacji?
Mam jeszcze pytanie - czy jeśli zacznę budzić małą żeby nie spała dłużej niż 6 godzin, to cykle się zatrzymają, czy jak już mechanizm ruszył to koniec? Po poprzednich porodach płodnośc wracała mi wraz z rozpoczęciem dokarmiania. Normalne cykle pojawiały się dopiero około roku po porodzie (a około 10 mies. już nie karmiłam wcale). Obawiam się jak długie to będą cykle i jak bardzo zaburzone gdy obecnie tak dużo karmię piersią - może więc lepiej zadbać o skrócenie przerw między karmieniami w nocy i odwlec powrót płodności. Jest to w ogóle w moje sytuacji możliwe?
Czekam na odzew.
iwona
slonia
Przygodny gość
 
Posty: 3
Dołączył(a): 22 lipca 2005, o 15:01

Postprzez Gość » 23 lipca 2005, o 17:38

Na moje oko to nie wiem, ale godzina mierzenia nie jest późna, do 7.30 spokojnie. Lepiej jak trochę pośpisz niż będzie zakłócone wstawaniem. Skoro jakiś śluz był i szyjka trochę miękka i otwarta to raczej wzięłabym to jako czas płodny i kontynuowała obserwacje.
Gość
 

Skąd podwyższone temperatury?

Postprzez slonia » 23 lipca 2005, o 20:22

No tak, ale czy temperatuty nie sa za wysokie na czas plodny? Obawiam sie ze to krawienie byli k.śródcyklicznym z jajeczkowaniem (dzień przed nim było współżycie).
Czekam na dalsze sugestje.
iwona
slonia
Przygodny gość
 
Posty: 3
Dołączył(a): 22 lipca 2005, o 15:01

Postprzez NB » 7 listopada 2005, o 17:08

Iwonko co słychać ?
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa


Powrót do Powrót płodności po porodzie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 49 gości

cron