Jak to jest z cyklami bezowulacyjnymi?

[Dysia]

Prawie 10 tygodni temu urodziłam córeczkę (to mój drugi poród). Mniej więcej 2 tygodnie temu zaobserwowałam u siebie uczucie śliskości, choć nie przypominało mi to śluzu płodnego jaki miałam przed ciąża. Nie był on tak bardzo ciągnący się i chyba nie do końca tak bardzo przejrzsty. Wydaje mi się, że przed ciążą w dniach płodnych śluzu było więcej. Trwało to ok. 4-5 dni. W sumie nie zwróciłam na to szczególnej uwagi, wydawało mi się, że są to bardziej początki upławów, jakie miałam zaraz po połogu, po pierwszym porodzie (choć wtedy były one obfitsze). Zastanowiło mnie to dopiero po kilku dniach, gdy zauwazyłam, że uczucie naoliwienia zniknęło.
Mierzenia temperatury jeszcze nie rozpoczęłam
Podejrzewam, że to znak, że rozpoczęły sie cykle, tylko zastanawiam się, czy to był już cykl z owulacją, czy narazie bezowulacyjny. Czy na podstawie tych obserwacji można to stwierdzić? Czy to za mało informacji? Czy cykl bezowulacyjny może być poprzedzony właśnie takimi dniami śliskości, czy wtedy raczej jest sucho? Czy nastąpi po takim cyklu miesiączka - krwawienie, czy po prostu może, ale nie musi?
Dodam jeszcze, że córeczke cały czas karmię tylko piersią, ale od 5 tygodnia życia dostaje smoczek.
Po pierwszym porodzie dostałam pierwszą miesiączkę po 3 miesiącach i o ile dobrze pamietam, to była ona raczej normalna. Każda następna była równo po 28 dniach i nie miałam problemu z rozpoznawaniem dni płodnych, a opierałam się tylko na obserwacji (temp. nie mierzyłam ze względu na nocne wstawanie do synka).

Nurtuje mnie to, bo w czasie tych śliskich dni raz współżyliśmy z mężem (był to nasz drugi raz po porodzie).

[AniaL]

mimo wszelkich oznak owulacji , tzn: śluz i odczucie mokrości, podwyższona temp , bóle owulacyjne, może się zdazyć że woulacji nie bedzie. Dlatego uważam że trudno bedzie stwierdzić czy wystąpiła u Ciebie owulacja na podstawie niepełnego obserwowania śluzu. Poza tym słyszałam że dopóki karmi się piersią bardzo prawdopodobne jest nie występowanie miesiączek, ale oczywiście nie u wszystkkich kobiet tak jest.
Zacznij moierzyć temperaturkę to będzie Ci łatwiej zaobserwować i rozpoznać potencjalne dni płodne.
Pozdrawiam i gratuluje kolejnego dzidzisia, a swoją drogą to zazdroszczę.

[NB]

W ksiażce "Sztuka Naturalnego Planowania Rodziny"Kippleyów szeroko opisany jest powrót płodności po porodzie. W przypadku kiedy został podany dziecku smoczek należy liczyć się z szybszym powrotem płodności, choć też jest to sprawa bardzo indywidualna.

Jednymi z zasad postępowania są m.in. :
- traktowanie czasu bezmiesiączkowego jak I fazy, czyli współżycie co drugi suchy dzień, odczekanie 2,3 dni po dniu szczytu,
-rozpoczęcie mierzenia temperatury w momencie wystapienia plamienia lub zmiany śluzu na płodny- aby wykryć ewentualny okołoowulacyjny skok temperatury.

Uczucie naoliwienia jest jednym z symptomów płodności i nie należy lekceważyć takiego objawu.

Cykl rozpoczyna się w pierwszym dniu krwawienia miesięcznego .
W cyklu bezowulacyjnym może występować śluz o charakterze płodnym. O tym czy cykl był bez czy tez owulacyjny dowiemy się dopiero po jego zakończeniu czyli w pierwszym dniu kolejnej mieisączki.
Przestrzegam przed porównywaniem cykli sprzed porodu z tymi po porodzie, bo mogą znacząco się różnić.
Zachęcam też do prowadzenia obserwacji i zapisywania ich w celu dokładniejszej analizy.

Pozdrawiam !

[AniaL]

O tym czy cykl był bez czy tez owulacyjny dowiemy się dopiero po jego zakończeniu czyli w pierwszym dniu kolejnej mieisączki.


Na jakich zasadach rozpoznać czy cykl był owulacyjny czy nie w pierwszym dniu miesiączki???

[NB]

W pierwszym dniu KOLEJNEJ miesiączki czyli wtedy gdy ten bezowulacyjny cykl się skończy a zacznie nowy. Uff... namieszałam

[AniaL]

A jak można rozpoznać, czy cykl był bezowulacyjny,w pierwszym dniu kolejnej miesiączki?? po czym to się poznaje???

[AniaL]

czy ktos mi odpowie po czym to poznać?? Proszę

[NB]

Jak masz zapisany cały cykl i on Ci się kończy to widać, ze nie było skoku temperatury .A więc cykl był bez owulacji.