Teraz jest 21 maja 2024, o 22:37 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

Kłopoty z interpretacją objawu sluzu

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB, milgosia

Kłopoty z interpretacją objawu sluzu

Postprzez Antonia » 10 stycznia 2005, o 20:16

Obserwuję 11 cykl. Zauważyłam, że zaraz po @ pojawia się śluz. Pierwsze dwa dni wydaje mi się, że jest slisko i jest mało przejrzysty lub lepki, po czym kilka kolejnych dni już nie przynosi takiego odczucia (nie czuje ani slisko ani mokro, ani sucho, jest za to na papierze jakiś pobłysk. Jakiś bo nie mogę określic żadnych cech tej swiecącej lekko kropki). Po czym od ok 11, 12 dnia śluz się zmienia tzn: jest go przede wszystkim wiecej i mogę wyraźnie określić jego cechy.
Mam kłopot po prostu z określeniem cech sluzu w pierwszych 4-6 dniach po @. Nie umiem do końca nazwać swoich w tym trudności. Biorę magnez od sierpnia - regularnie, ale to nic nie daje. Jest po prostu tak: @, 1, 2 dzień po @ Śl, biały, lepki 3,4 czasami 5,6 a jeśli cykl jest dłuzszy to i kolejne 4,5 dni, dzień po @ nie umiem określić. Cykle mam nieregularne. Z reguły 30-32 dniowe, ale bywa i 27 i 48. Może wasze doświadczenie pomoże mi w interpretacji.
Maria pisała o odróżnianiu śluzu od wydzieliny pochwy poprzez test w wodzie. Ale w tych dniach ( 3-6,7 po @) jest go tak wybitnie mało, że nie da się sprawdzic nawet lepkości składajac papier. Nie wiem co z tym zrobić :?:
Antonia
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 250
Dołączył(a): 14 października 2004, o 21:58

Postprzez Antonia » 10 stycznia 2005, o 20:27

Co do wyznaczania fazy III: Czy kazde odczucie ślisko oznacza czas jeszcze płodności?. Bo u mnie często jest tak: skok temperatury, dopiero po 2, 3 dniach od skoku następuje zmiana sluzu. Wyglada to tak np:

17 dzień cyklu - skok temper, śl, R, P
18 d.c - poziom wyzszy śl, R, P
19 d.c - poziom wyższy śl, N (nieprzejrzysty, czy moje własne określenie, półprzezroczysty, galaretowaty)
20 d. c - poziom wyzszy, śl, Mz (mazisty), B (biały)
21 d. c - poziom wyższy, B, L
22 d. c - poziom wyższy, B, L

Czy szczyt ma zapisac w dniu 20, czy 18? Jesli w 20 to teraz odliczając 3 dni wysychania, mamy początek fazy III w dniu 23, a na 29 dzień czyli 1 dzień kolejnego cyklu) dostaję miesiączkę.
Antonia
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 250
Dołączył(a): 14 października 2004, o 21:58

Postprzez Gość » 12 stycznia 2005, o 21:34

a jaki masz podstawowy model płodności? masz wilgotno przez cały cykl, czy masz też czas suchy?
Gość
 

Postprzez Antonia » 13 stycznia 2005, o 11:19

Do obecnego cyklu, przez cały czas był jakiś śluz. Teraz ze zdziwieniem obserwuję zupełnie odmienną sytuację. To 11 obserwowany cykl; dziś jest 18 dzień . Pierwsze dwa dni po miesiaczce to śluz lepki o brunatnym zabarwieniu (6,7 d.c) od 8 d.c do dziś czyli 18 d.c jest sucho, absolutnie nic! Temperatura skacze jak chce: raz 36,30 potem 36,50, na następny dzień 36,35 i znowu 36,40 zeby potem spaść do 36,20 i podnieść się do 36,40 i tak w kółko. Zupełnie nie mogę pojąć co sie dzieje. Nigdy nie miałam tyle dni suchych. W okresie przedowulacyjnym wogóle ich nie miałam. Podejrzewam, ze moze interpretowała źle. Stałą wydzielinę pochwy brałam za śluz szyjkowy. Chyba. Nie jestem pewna. Teraz napewno jest zdecydowanie inaczej.
Antonia
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 250
Dołączył(a): 14 października 2004, o 21:58

Postprzez Gość » 13 stycznia 2005, o 16:35

model wyzancza się przez 10 dni w czasie poowulacyjnym bez współżycia. Czy badasz szyjkę? Ja też mam czasem problem, że śluzu za mało, to wtedy choć raz dziennie robię obserwacje wewnętrzne, tam jest go więcej i można coś na palcu wyciągnąc i wtedy coś widać. Jeśli na początku cyklu śluz jest biały i lepki taki jak w fazie wyższych temp, to będzie to ta stała wydzielina. Ale jak teraz masz sucho, to ja już nie wiem. Na pociechę dodam, że ja co cykl mam nowe wątpliwości i niespodzianki. Ja bym okresliła szczyt 18 dc, bo u mnie galaretka to niepłodne, a 20 dc to już wybitnie nie wygląda na szczyt.
Gość
 


Powrót do Jak rozpoznać czas niepłodności?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości

cron