Witajcie
Sytuacja wygląda następująco:
*byliśmy na kursie INER'a ( zwykłym )
*termometr elektroniczny
*miejsce pomiaru - pochwa o 7 rano
*najkrótszy cykl - 28 dni ( najczesciej 31 dni )
opis śluzu:
8d - 36.60 zły
9d -36,65 zły
10d -??- brak
11d -36.50- mało gęsty
12d -36.50- mętny ciągnący się
13d -36.50- żółtawy
14d -36.50- dużo, część wg mnie była dobra. Tzn kilka razy sprawdzono śluz i podczas nie których sprawdzeń by chyba dobrej jakości
15d -36.60- zły
16d -36.60- zły
17d -36.60- brak
18d -36.65 b.mało złego
19d -36.70 brak
20d -36.75 brak
21d -36.85 raczej nie płodny ( ciągnący się ale kleisty )
Szczyt przewidujemy na 14d a temp na 36,50.
Czy wg tego dzień 21 jest już bezpłodny? ( 3 temperatura wyższa i o 0,2)
Czy dzień 18d (36.50 ) tez się wlicza w odliczanie dni czy odrzuca?
Czy to normalne, że tak 21 dnia jest śluz? (Po owulacji )
Czy jakby śluz z 18d był zły ale byłoby go wyraźnie najwięcej to czy wtedy on jest dniem szczytu?
Problemu by nie było gdyby śluz płodny byłby bardziej intensywny a nie zauważalny tylko przez część dnia. Dodatkowo dopiero zaczynamy i nie mamy wyczucia w obserwacji śluzu.