Witam serdecznie, chciałabym prosić o pomoc. Po długiej- 5 letniej przerwie (2 ciąże + okres starań) wróciłam do obserwacji. Uczyłam się na kursie stacjonarnym, używam termometru rtęciowego. Temperaturę mierzę ok. 7.
Moje cykle są 30-31 dniowe. Przed pierwszą ciążą moja faza lutealna wynosiła 11 dni.
Obecny (pierwszy po przerwie) cykl:
1-7d.c miesiączka
8-20 d.c. temperatura w przedziale 36,3-36,5
21 d.c 36,7
22 d.c. 36,4 (tu spałam odkryta i zmarzłam)
23 d.c. 36,9 (tu nie spałam- leżałam między 4.30 a 6)
24 d.c 36,7
Z obserwacją śluzu mam kłopot, jedyne zauważalne odczucia i obserwacje to
18 d.c- uczucie mokrości- ilość śluzu określiłam jako średnio
20 d.c- śluz biały, lepki, też w średniej ilości.
Nie zauważyłam w tym cyklu takiego rozciągliwego i przejrzystego śluzu, który zwykle występował.
Bardzo proszę o podpowiedź, zależy mi na współżyciu w tym cyklu, a bez pominięcia temperatury z 22 dnia to się nie da Czy samo to że tego dnia zmarzłam może być przesłanką do jej pominięcia?