owulacja czy nie! Ważne!!!

[niechorzynkaa]

Witam,
Zacznę od początku. Stosuje badanie szyjki+ "metodę kalendarzyka" (cykle mam regularne). Ostatnio miałam mieć owulację 1-2 listopada. Wszystko się zgadzało - śluz idealny. Przytulanie... Zawsze mam dość bolesne owulacje...ale po przytulaniu było ból ok 1 godz. (zawsze trwał kilka)...Zanik śluzu- uczucie "mokro" ale brak zupełnie śluzu- tylko biała wydzielina jak przed miesiączką. 7-11-2010 zaczęły mnie ćmić jajniki- tak dziwnie raz jeden raz drugi- lekkie pieczenie brzucha popołudniem ból jak do owulacji (jednego jajnika)...ale śluzu brak (pobieram z szyjki)...Zgłupiałam zupełnie...nie wiem czy miałam w końcu opóźnioną owulację czy mogło dość jednak do zapłodnienia i było to zagnieżdżenie... proszę..niech mi ktos wyjaśni czy mogło być tak jak myślę- czyli owulacja zupełnie bez śluzu...

[kami79]

Jesli mozesz to doprecyzuj co uwazasz za "metode kalendarzyka"- mowisz tak potocznie o metodzie objawowo-termicznej czy faktycznie stosujesz metode kalendarzową- ktora dzis praktycznie nie jest uzywana?
Przyznam ze nie do konca rozumiem o czym piszesz. No bo najpierw ze "sluz idealny" a potem ze "owulacja zupelnie bez sluzu". Najlepiej gdybys wkleila swoja karte obserwacji lub rozpisala cykl dzien po dniu lacznie z objawami sluzu,szyjki i temperatura

[niechorzynkaa]

już wyjaśniam...metoda kalendarzyka- czyli wiedząc kiedy mam mieć miesiączkę określam dzień kiedy powinna wystąpić owulacja- podpieram się obserwacją śluzu- temperatury nie mierzę, ponieważ nie mam możliwości. Śluz idealny był w tym terminie kiedy miałam miec owulkę czyli 1-2 listopada. Zupełny brak śluzu- a wręcz wydzielina "bezpłodna" była wtedy kiedy bołał mnie tak strasznie jajnik jak na owulkę....stąd nie wiem kiedy ona w końcu była. Czy wtedy kiedy był śluz, przytulanie i kłucie jajnika krótkie... czy wczoraj- tydzień po przytulaniu i śluzie- "na sucho" przy bardzo bolącym jajniku...

[Annka]

Przykro mi, ale na podstawie tego, co napisałaś nie da się nic powiedzieć.
Skoro nie mierzysz temp. to czemu nie stosujesz po prostu metody Bilingsa?
Jeśli byś do tego dołożyła jeszcze chociaż domowe testy owulacyjne, to miałabyś jakąkolwiek szansę na określenie czasu prawdopodobnej owulacji, ale to co napisałaś to niestety "wróżenie z fusów". Nikt nie jest w stanie odpowiedzieć na tak postawione pytanie. Zresztą nikt na poważnie nie kieruje się również bólem owulacyjnym, bo nie ma żadnej pewności, że to właśnie jest on.
(A kalendarz to lepiej powiesić na ścianie, bo ja nie widziałam jeszcze takiego, który by umiał przewidzieć owulację . "Kalendarzyk" to ogromnie ryzykowna metoda)

[niechorzynkaa]

a czy to co opisałam to nie jest podobne do metody billingsów?? Badanie szyjki + śluz?? bo teraz to już chyba nic nie rozumiem...napisałam że z moich obserwacji wynika że owulacja powinna się odbyć 1-2 listopada. Po śluzie...moje pytanie jest czy mogła się jednak odbyć w późniejszym terminie ponieważ zastanawia mnie ten ból, który odczuwam zawsze przy owulacji (lekarka potwierdziła że w czasie bólu następuje owulacja). teraz nie wiem od której daty mam liczyć termin ew. miesiączki...czy od tego dnia kiedy był szczyt śluzu czy od wtedy kiedy wystąpił ból...przepraszam jeśli piszę nie jasno...

[Amazonka]

To co stosujesz nie jest podobne do metody Billingsów. Ta metoda jest sprawdzona naukowo i wymaga prowadzenia karty obserwacji. Polega tylko na obserwacji śluzu, nie szyjki.
Chcesz wiedzieć, kiedy jesteś płodna i niepłodna?

[kami79]

Sluz ma pierwszenstwo przed innymi objawami. Absolutnie nie sugerowalabym sie bolem o ktorym piszesz. Moze on sluzyc jako objaw pomocniczy w okreslaniu w ktorej fazie cyklu jestes ale napewno nie jako glowne kryterium oceny. Z tego co pamietam przy obserwacjach samego sluzu, III faza rozpoczyna sie 4 dnia po szczycie- jesli sie myle, niech mnie ktos poprawi.
Jesli chcesz miec rzetelny obraz tego co sie dzieje z Twoja plodnoscia, zapisuj obserwacje sluzu i szyjki