Jaki program do rysowania wykresów stosujecie?

[szczęśliwa mama]

Ja korzystam ze strony http://www.fertilityfriend.com, ale doczytałam tu na forum, że nie jesteście z tej strony zadowolone (nie wiem czemu). Może warto opisać plusy i minusy poszczególnych stron umożliwiających interpretację cyklu?
Korzystałam też z https://rodzina-naturalnie.home.pl/lib/forms/login.php ale niestety tylko miesiąc jest darmowy .

[Olenkita]

www.ctlife.eu

Po polsku, darmowy, mozna wkleic na forum, interpretuje wykres. Polecam

[szczęśliwa mama]

Dzięki, już się zalogowałam

[Amazonka]

Nigdzie nie znalazłaś informacji o wadach FF?

[szczęśliwa mama]

No właśnie jakoś nie mogłam trafić na wady, mam w nim coś koło 7 cykli i jego działanie nie wzbudziło we mnie żadnego podejrzenia. Teraz korzystam ze strony poleconej przez Olenkita i jestem zadowolona. Program jest przejrzysty, nie mam problemów z zakwalifikowaniem mojego śluzu (mam jeszcze inny program ściągnięty na komputer, ale tam to za dużo jest rodzajów tego śluzu i czesto nie wiem, który zaznaczyć, bo mój pasuje do 2-3 opisów ).

[MAKG]

Jest jeszcze http://28dni.pl - tylko tam interpretację trzeba zrobić samemu.

Co do FF - może minusem jest to, że program ten jest nastawiony wyłącznie na wykrywanie owulacji, a nie faz cyklu. Ja mam tam chyba z 8 cykli - muszę przyznać, że daty owulacji wyznaczone przez ten program pokrywały się z moimi założeniami. Jeśli chodzi o interpretację, to program ten jest płatny, ale od czasu do czasu są bonusowe dni, kiedy można sobie wszystkie interpretacje przejrzeć (ma się przez te kilka dni VIP-owskie konto).

Ja korzystam z obu powyższych - ale chyba najlepiej polegać na swojej wiedzy, doświadczeniu, a strony typu FF, czy 28dni mogą jedynie służyć potwierdzeniu naszych obliczeń

[Amazonka]

Pogoń za owulacją kompletnie mija się z założeniami rozpoznawania płodności, a tego uczy FF. Zresztą został stworzony wyłącznie do starań, co ogranicza możliwości.

[szczęśliwa mama]

Macie rację, tylko, że najpierw trzeba jakoś to doświadczenie zdobyć i dlatego szukałam takiego programu, no i nie ma problemu z wydrukiem, bo ręcznie robione wykresy często ulatniają mi się (dzieci ).

FF używałam gdy starałam się o pierwsze dziecko - pewnie dlatego nie widzę jego wad i jestem z niego zadowolona , barierą był język, więc z interpretacji nie korzystałam.

Podoba mi się http://www.ctlife.eu bo dodatkowo moje wykresy są wykorzystywane do badań - nie tylko dla mnie przydatna będzie obserwacja (to mnie motywuje do dalszego mierzenia temperatury - ostatnio mierzenie trochę utrudnia mi życie, dotąd dzieci w miarę ładnie spały w nocy a teraz diabeł ich opętał i potrafią całą noc na zmianę płakać i domagać się przytulania, oczywiście tatuś im nie wystarcza ).

[artura]

przepraszam, ze się wtrącę nie do końca na temat, ale z tym diabłem to przesadziłaś; naprawdę nie wolno tak mówić; mój mąż był kiedyś na wykładzie ks Piątkowskiego (egzorcysty) i trochę się nasłuchał na ten temat; proszę zmień to określenie; pozdrawiam i życzę wytrwałości; mi też właśnie gdzieś wcięło papierową kartę (dobrze, że to początek cyklu, bo dam radę odtworzyć)