jak odróżnić plamienie śródcykliczne od miesiączki

[Ania x]

Czy da się odróżnić plamienie śródcykliczne od miesiączki?
Jestem ok. 4 miesiące po porodzie. Ostatni cykl trwał 29 dni, ale w wykresie temperatur nie było ładu ani składu - miałam jednak problem z godziną mierzenia, gdyż dziecko mnie budziło ok. 5 x w nocy, więc czas snu przed mierzeniem często był bardzo krótki. Jeśli chodzi o pozostałe wskaźniki, niewiele zapisywałam ze względu na to, że muszę się przyzwyczaić na nowo do regularnego stosowania npr Zapisywałam trochę, co się dzieje z szyjką - była prawie przez cały czas otwarta.
Teraz pojawiło się krwawienie i zastanawiam się czy to na pewno miesiączka.

[klara bemol]

A czy to pierwsze krwawienie po porodzie?
To może być miesiączka, ale tylko wtedy, gdy był skok. A przy braku pewności i założeniu, że nie chcesz dziecka - ja bym poczekała i robiła dokładniejsze notatki.

Pozdrawiam

[Ania x]

to jest 3 krwawienie, a obserwacje rozpoczęłam od 2 krwawienia. Byłam długo wycieńczona po porodzie, długo też rozpuszczały mi się szwy w pochwie i po prostu psychicznie nie miałam siły myśleć o tych sprawach, dlatego niestety dopiero teraz się za to zabrałam.

[kami79]

ja po drugim porodzie mialam 2 krwawienia srodcykliczne zanim dostalam pierwszej miesiaczki. o tym ze to wlasnie krwawienia dowiedzialam sie z obserwacji na ktorych nie zaobserwowalam zadnego skoku temperatury. na oko wszystko wygladalo jak miesiaczka,krwawienia byly dosc obfite i w dodatku wystapily dokladnie miesiac po sobie.
wiem jak ciezko prowadzic obserwacje po porodzie. objawom sluzu nie ufam w tym czasie zupelnie natomiast temperature warto mierzyc

[Ania x]

A co sądzisz o sytuacji, gdy jest w nocy dość dużo karmień (ok. 5) i często wychodzi tak, że przed wyznaczoną godziną karmienia śpię tylko godzinę? Badałaś może też szyjkę? Przed ciążą badałam szyjkę i szło mi super, a teraz prawie przez cały czas mam wrażenie, że rozwarcie jest ogromne.

[Annka]

Ja się wcale nie przejmowałam tym, ile było snu przed pomiarem, natomiast mierzyłam o w miarę stałej porze. Spałam z dzieckiem, więc nie wstawałam parę razy w nocy z łóżka - nie wiem, może to ma znaczenie. Temperatura jest b.czytelna, ale sądzę, że tu mam akurat szczęście, bo mało co zakłóca mi tempkę.

[Ania x]

a jakiego używałyście termometru? Przed ciążą używałam owulacyjnego, a wcześniej elektronicznego. Przy elektronicznym bardziej skakały mi temperatury, a przy owulacyjnym pomiar był czytelny. Teraz znowu przestawiłam się na elektroniczny ze względu na wygodę. Kupiłam sobie Citizen, reklamowany przez lmm (ale ten tańszy).