Teraz jest 27 kwietnia 2024, o 22:12 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

Proszę o interpretację

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB, milgosia

Proszę o interpretację

Postprzez kamyczek » 23 lipca 2009, o 17:51

Witam bardzo proszę o interpretację cyklu. NPR uczyłam się z kursu domowego. Mierzę temperaturę termometrem elektronicznym, w ustach. Jest to cykl nr 30. Odkładamy poczęcie.
Godz. 5:45

+ ++ +++ ilość śluzu

1. krwawienie
2. krwawienie
3. plamienie; 36,10
4. plamienie; 36,15
5. plamienie; 36,05 ; Coitus
6. 35,85; PN
7. 36,30; +; wodnisty
8. 36,05; +; wodnisty, rozciągliwy
9. 35,85; ++; wodnisty, rozciągliwy, biały
10. 36,00; ++; rozciągliwy, biały/ przezroczysty wieczorem
11. 36,00; ++; rozciągliwy, przezroczysty
12. 36,00; ++; rozciągliwy, żółty, wieczorem lekki ból w okol. jajnika
13. 36,35; +; rozciągliwy/lepki, białawy; dokuczliwy i wyraźny ból i gniecenie w okol. jajnika

Mam pytanie, czy to już owulacja, czy dobrze interpretuję?
Do tej pory miałam cykle 28-37-dniowe, dlatego jestem zaskoczona, że to już. Wynikałoby z tego że ten będzie miał ok 26 dni.

Dodam że od 3 do 9 dnia cyklu brałam antybiotyk Amoksiklav gdyż miałam zapalenie oskrzeli, zatok i ucha (tuż po ślubie :/) a także Flavamed (po którym pewnie ten rozrzedzony śluz) oraz Loratan, Ibuprom. Od wczoraj biorę Eurespal i Aspargin. Możliwe że to choroba mi tak skróciła cykl albo przeżycia ślubne?

Dobrze, że nie stosowaliśmy reguły 20/21 dni do wyznaczenia końca niepłodności względnej tylko kliniczną. Bylibyśmy teraz w stresie.
kamyczek
Bywalec
 
Posty: 158
Dołączył(a): 29 listopada 2006, o 01:25

Postprzez kamyczek » 24 lipca 2009, o 09:58

Dzisiaj 14 dc a temperatura 35,75. :shock: O co chodzi ???
kamyczek
Bywalec
 
Posty: 158
Dołączył(a): 29 listopada 2006, o 01:25

Postprzez milgosia » 24 lipca 2009, o 16:59

Wg analizy temperatur skoku jeszcze nie było, być może przez chorobę owulacja trochę się opóźni. Trzeba czekać na rozwój sytuacji.
milgosia
Moderator forum
 
Posty: 742
Dołączył(a): 18 sierpnia 2006, o 13:41
Lokalizacja: Kraków

Postprzez kamyczek » 29 września 2009, o 12:26

Znów mam kłopot z cyklem... Trwa już długo a skoku ani widu ani słychu...

1. 36,20 krwawienie
2. 36,20 krwawienie
3. 36,10 plamienie
4. 36,10 plamienie
5. 36,20 plamienie
6. 36,20 pn
7. 36,15 biały, lepki
8. 36,00 biały, lepki
9. 36,15 biały, lepki
10. 36,00 biały, lepki
11. 36,25 lepki
12. 36,10 lepki
13. 36,30 Rozciagliwy , więcej
14. - Rozciągliwy
15. - Rozciagliwy
16. - -
17. 36,10 lepki , coraz mniej
18. 36,20 lepki
19. 36,10 lepki
20. 36,00 lepki
21. 36,15 lepki, mało
22. 36,20

Śluz wygląda jakby już dawno była owulacja, a temperatura cały czas niska... nie wiem o co chodzi. Może tempka wzrosła gdy nie mierzyłam przez te 3 dni, ale wydaje mi się to nieprawdopodobne, zwlaszcza, że teraz cały czas jest taka niska. I w ogóle nie czuje się na miesiączkę, gdyż zazwyczaj przez cały tydzień przed @ bolą mnie piersi. W ogóle to śluzu było wyjątkowo mało w tym cyklu.

Co o tym myslicie?
kamyczek
Bywalec
 
Posty: 158
Dołączył(a): 29 listopada 2006, o 01:25

Postprzez katka831 » 1 października 2009, o 10:22

oj ja też tak nie raz miałam,że śluz najbardziej płodny w 16dc a skok dopiero 5,6 dni później. Na szczęście mam tak rzadko, zwykle śluz płodny 15,16 dc a skok 2 dni później.
katka831
Przygodny gość
 
Posty: 49
Dołączył(a): 29 grudnia 2008, o 16:55
Lokalizacja: Trzebinia

Postprzez kamyczek » 1 października 2009, o 16:41

23. 36.00 lepki
24. 36.00 lepki, troszke wiecej

do tego dzisiaj pobolewa mnie podbrzusze :/ Nie jest to ból jak na owulacje ... a bardziej jak na miesiączke (ale jej nie ma).

Przyznam że ostatnio przez jakies 2-3 tygodnie mocno sie stresowalam. Nasuwa mi sie przypuszczenie, że to może przez to takie wariacje... :(
kamyczek
Bywalec
 
Posty: 158
Dołączył(a): 29 listopada 2006, o 01:25

Postprzez Anusia21 » 2 października 2009, o 14:44

kamyczek, spokojnie, ja przez ślub miałam najbardziej dziwny i nieprzewidywalny wykres od 3 lat :evil: Był długi i strasznie nieczytelny.

Ale po ślubie - sielanka :D
Anusia21
Bywalec
 
Posty: 168
Dołączył(a): 2 stycznia 2007, o 14:02
Lokalizacja: okolice Gdańska

Postprzez Bright » 2 października 2009, o 20:43

Na razie Twój organizm nieudanie podchodzi do owulacji (stresy) - stąd ta długa faza płodności. Pozostaje dalej się obserwować, aż po kolejnej ścieżce śluzowej (może być nawet 1-dniowa i tylko śluz o gorszej jakości) wzrośnie temperatura i da się według reguł wyznaczyć niepłodność bezwględną.
Bright
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 284
Dołączył(a): 10 września 2007, o 13:21

Postprzez kamyczek » 2 października 2009, o 21:47

Bardzo dziękuję za odpowiedzi.

Jestem trochę zaniepokojona... caly czas boli mnie podbrzusze, identycznie jak podczas pierwszych dni miesiączki - takie skurcze i rozpieranie. Brzuch mi się zrobil strasznie wielki :? Bardziej boli mnie po prawej stronie i czasem czuje mocne uklucie. Momentami mi niedobrze.

Zapisalam sie na poniedzialek do ginekologa... juz daaaawno nie bylam... może on mi coś doradzi.

:?
kamyczek
Bywalec
 
Posty: 158
Dołączył(a): 29 listopada 2006, o 01:25

Postprzez kamyczek » 5 października 2009, o 12:17

Okazalo sie że wszystko w porządku... zaczyna mi sie powoli miesiączka. Tak czasami bywa z tymi cyklami podobno. Z resztą u mnie to ten stres chyba zadzialal.

Mam tylko jakas niedużą nadżerke, ale lekarz powiedzial że sobie z nią poradzimy. :)

W ogóle to bylam zaskoczona postawą tego ginekologa... pochwalil mnie za stosowanie npr i mówil że goni wszystkie dziewczyny, które chcą żeby im przepisal tabletki anty. I że jestem prawdziwa chrześcijanką z krwi i kości... Bylam baaaardzo pozytywnie zaskoczona. :)

Mam jeszcze pytania:

1) Czy w takim razie mam ten cykl traktować jako bezowulacyjny?

2) Czy możemy teraz korzystać z 1 fazy???

3) Od kiedy mam zanotować rozpoczęcie miesiączki skoro 3 dzień mam plamienia? (takiego typowego krwawienia jeszcze nie bylo)

Bradzo proszę o odpowiedzi i z góry dziękuję. :)
kamyczek
Bywalec
 
Posty: 158
Dołączył(a): 29 listopada 2006, o 01:25

Postprzez artura » 5 października 2009, o 15:37

Mam jeszcze pytania:

1) Czy w takim razie mam ten cykl traktować jako bezowulacyjny?

2) Czy możemy teraz korzystać z 1 fazy???

3) Od kiedy mam zanotować rozpoczęcie miesiączki skoro 3 dzień mam plamienia? (takiego typowego krwawienia jeszcze nie bylo)

Bradzo proszę o odpowiedzi i z góry dziękuję. :)[/quote]

Tak, poprzedni cykl był bezowulacyjny. Płodność przyjmuje się od początku. Z tym od kiedy zanotować początek, to jak ja się pytałam kiedyś lekarza, to mi powiedział, że początek plamienia, to początek miesiączki (ale mi samej było to ciężko przyjąć bo miałam kiedys poplamiania przed właściwą miesiąćzką). Ale u Ciebie to nie jest miesiączka, tylko plamienie/ krwawienie śródcykliczne. Długość cyklu wyznaczysz jako sumę tego bezowulacyjnego i obecnego, jeżeli będzie w nim owulacja (mało prawdopodobne żeby jej miało nie być). Będzie on pewnie statystycznie Twoim najdłuższym. Podobno zdrowej kobiecie ma prawo się przydarzyć takie coś raz w roku.
artura
 

Postprzez kamyczek » 5 października 2009, o 19:29

Ahaaaa... No to już wszystko wiem :)

Dziękuję serdecznie za odpowiedź!
kamyczek
Bywalec
 
Posty: 158
Dołączył(a): 29 listopada 2006, o 01:25

Postprzez kamyczek » 12 października 2009, o 22:28

Bright napisał(a):Na razie Twój organizm nieudanie podchodzi do owulacji (stresy) - stąd ta długa faza płodności. Pozostaje dalej się obserwować, aż po kolejnej ścieżce śluzowej (może być nawet 1-dniowa i tylko śluz o gorszej jakości) wzrośnie temperatura i da się według reguł wyznaczyć niepłodność bezwględną.


I stalo się dokladnie tak jak napisalaś.Po 6 dniach plamień: W 34 dc. 1 dzień temperatur wyższych po 2-dniowej ścieżce śluzu i wyraźnym bólu owulacyjnym. Dziś jest 36 dc i 3 dzień temperatur wyższych... :wink:

Dziekuje za wskazówki i rady :D Dziwi mnie tylko jak bardzo ten straszny stres namieszal we mnie...

Pozdrawiam
kamyczek
Bywalec
 
Posty: 158
Dołączył(a): 29 listopada 2006, o 01:25

Postprzez kamyczek » 20 listopada 2009, o 12:08

Znów zwracam się do was z prośbą o pomoc.
Tu jest mój cykl:

http://ctlife.eu/bmp/81632c50-8341-4423-ae7d-318e14cfa636_zi.jpg

Z interpretacją nie miałam problemu, ale moje pytanie brzmi: Dlaczego jest taka różnica w czasie między szczytem śluzu a skokiem temperatury? Do tej pory tak nie miałam ... chociaż mój ostatni cykl trwał 45 dni i tez był bardzo dziwny. Zastanawiam się, co może to powodować i nie mam pomysłu...

Z góry dzięki za jakieś podpowiedzi.
kamyczek
Bywalec
 
Posty: 158
Dołączył(a): 29 listopada 2006, o 01:25


Powrót do Jak rozpoznać czas niepłodności?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości

cron