Teraz jest 28 kwietnia 2024, o 12:46 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

śluz rozciągliwy w fazie wyższych temperatur

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB, milgosia

śluz rozciągliwy w fazie wyższych temperatur

Postprzez kasiula » 26 maja 2009, o 12:36

Witam i proszę o pomoc. Mam problem z wyznaczeniem III fazy.Skok temperatury ewedentnie był, ale ciagle utrzymuje mi się śluz rozciągliwy, z tym, że gorszej jakości.Do czasu wzrostu temp. był bardzo rozciągliwy - ponad 10 cm, przezroczysty, było go bardzo dużo, teraz jest go zdecydowaniemniej, jest biały, mętny, ale nadal rozciągliwy, ok.3 cm.Jak to interpretować?Dodam, że jest to mój 3 cykl po porodzie i karmię piersią. Czekam i czekam na wysychanie śluzu, na jego kleistość i nic. Martwię się, że zanim przestanie się rozciągać, to cykl się skończy. Na moje oko to chyba powinnam kierować się w tym przypadku temperaturą, ale co ze śluzem?przecież zupełnie go nie zignoruję.
Pomóżcie!
kasiula
Przygodny gość
 
Posty: 6
Dołączył(a): 26 maja 2009, o 08:39

Postprzez minnesota_ » 27 maja 2009, o 21:57

Roetzer pisze, że po szczycie śluz ma być "relatywnie gorszej jakości" niż ten lepszy - w dniu szczytu.
Teoretycznie śluz biały jest gorszej jakości niż przejrzysty i według tej zasady można chyba uznać, że jest już po szczycie.
Z drugiej strony, gdybym była na Twoim miejscu (po porodzie), pewnie bym się starała interpretować nawet jeszcze ostrożniej niż interpretuję siebie teraz, więc... Jak zwykle Twoja decyzja i może niech się wypowie ktoś bardziej doświadczony.
minnesota_
Przygodny gość
 
Posty: 14
Dołączył(a): 25 kwietnia 2009, o 14:43

Postprzez kasiula » 28 maja 2009, o 15:02

Dzięki za odpowiedź! No właśnie z tego względu, że jestem po porodzie, i to drugim, staram się prowadzić dokładne obserwacje i może jestem zbyt ostrożna. Praktykuję Npr od dawna, ale kiedyś częściej "ryzykowałam", gdy nie byłam pewna jakiegoś objawu. Zawsze też większą wagę przywiązywałam do temperatury, gdy miałam problem z określeniem śluzu. Npr bardzo mi pomógł, i na początku, przy unikaniu poczęcia, i później, przy staraniach o maluszki. No cóż, pozostaje uzbroić się w cierpliwość ( oj, trudno o nią przy 40 dniowym cyklu:) , albo nieco ryzykować.
Nawiasem mówiąc, dziś mam 3 dzień ze śluzem lepkim (wreszcie), temp.ciągle wyższa ( już 9 dni po wzroście - jeśli dobrze zinterpretowałam), więc chyba mogę wreszcie przyjąć, że zaczyna się faza III( bo coś mi się wydaje, Że zaraz może się skończyć, to już 40 d.c., a i tak juz szkoda tylu dni, kiedy czekałam na koniec śluzu rozciągliwego :)
Pozdrawiam!
kasiula
Przygodny gość
 
Posty: 6
Dołączył(a): 26 maja 2009, o 08:39

Postprzez katiia » 1 czerwca 2009, o 10:24

Kasiulu...z tego wszystkiego czego mnie uczyli, po porodzie (nie wiem jak dlugo jestes juz po?) kobiety miewają śluz nawet przez cały swój cykl. Moze to byc np spowodowane uszkodzeniami szyjki w trakcie rodzenia (male ektopie np). Mozesz albo odwiedzić ginekologa aby to stwierdził, albo wykluczył. Mozesz rownież kierować sie tym co napisała Ci Minessota. Musisz bardzo dokładnie obserwować jakoś sluzu, po jakims czasie odkryjesz, ze kiedy rozpoczyna sie Twój czas płodny jest on zupełnie innej jakości niż wczesniej (wtedy oznacza to, ze w Twoim ciele poziom estrogenu zaczyna sie podnosic). Natomiast po szczycie sluzu zauwazysz "dramatyczna" zmiane w jakości śluzu. Jak sama pisałaś zmienił sie na biały i gęsty. 3
katiia
Przygodny gość
 
Posty: 31
Dołączył(a): 31 maja 2009, o 13:30

Postprzez katiia » 1 czerwca 2009, o 10:27

Kasiulu...z tego wszystkiego czego mnie uczyli, po porodzie (nie wiem jak dlugo jestes juz po?) kobiety miewają śluz nawet przez cały swój cykl. Moze to byc np spowodowane uszkodzeniami szyjki w trakcie rodzenia (male ektopie np). Mozesz albo odwiedzić ginekologa aby to stwierdził, albo wykluczył. Mozesz rownież kierować sie tym co napisała Ci Minessota. Musisz bardzo dokładnie obserwować jakoś sluzu, po jakims czasie odkryjesz, ze kiedy rozpoczyna sie Twój czas płodny jest on zupełnie innej jakości niż wczesniej (wtedy oznacza to, ze w Twoim ciele poziom estrogenu zaczyna sie podnosic). Natomiast po szczycie sluzu zauwazysz "dramatyczna" zmiane w jakości śluzu. Jak sama pisałaś zmienił sie na biały i gęsty. 3 dni po takiej zmianie śluzu i czwratego dnia wieczorem rozpoczyna sie okres niepłodności.
Wiem jak to jkest z długimi cyklami :(
pozdrawiam
katiia
Przygodny gość
 
Posty: 31
Dołączył(a): 31 maja 2009, o 13:30

Postprzez katiia » 1 czerwca 2009, o 10:29

:lol: przepraszam za powtórki...to moje początki z poruszaniem sie po forum :)
katiia
Przygodny gość
 
Posty: 31
Dołączył(a): 31 maja 2009, o 13:30


Powrót do Jak rozpoznać czas niepłodności?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości

cron