pomocy!

przez **Pani Kleks** » 15 kwietnia 2009, o 09:21

ja sadze, ze przede wszystkim powinnas wyluzowac, bo przeciez i tak juz teraz nic nie zmienisz, pozostaje niestety tylko czekanie

Szanse sa raczej male, tymbardziej, ze z tego co piszesz o sluzie tez raczej by wychodzilo, ze powinno byc ok

wiem, ze to nie latwe, ale postaraj sie o tym nie myslec i powiedziec sobie, ze co bedzie to bedzie!

przez **pili** » 15 kwietnia 2009, o 13:05

Pani Kleks dziekuje Ci z calego serduszka, to czekanie mnie dobija. Dziekuje za wsparcie i slowo otuchy:) Dzis mam 10dc i zauwazylam sluz plodny, wczoraj (9dc) nie bylo sluzu widocznego.

przez **Amazonka** » 16 kwietnia 2009, o 09:32

Kiedy był najwcześniejszy skok?

przez **pili** » 16 kwietnia 2009, o 10:05

wczesniejszy skok byl 25 marca dokladnie 16 dc. Zauwazylam ze 13 dni po owulacji wystepuje u mnie miesiaczka. Taki najwczesniejszy skok zauwazylam 12 dc wtedy ostatni raz mialam cykl 23 dniowy

przez **vanillka** » 16 kwietnia 2009, o 10:19

pili, Amazonce chodziło o to, w którym dniu cyklu w cyklach dotychczas zaobserwowanych najwcześniej wystąpił wzrost temperatury.
A tak w ogóle to spokojnie, bez nerwów. Wprawdzie 8 dc przy cyklach 26 dniowych może już być dniem płodnym, ale ponieważ nie obserwowałaś w tym dniu śluzu nie ma co panikować i się stresować na zapas. Śluz pojawił się dopiero po dwóch dniach od współżycia, czyli 8 dc był najprawdopodobniej dniem suchym, małe szanse żeby plemniki mogły przeżyć.
Teraz nie pozostaje Ci już nic innego jak spokojnie czekać.
Poczekaj na wzrost temperatury. Oczywiście im później nastąpi tym lepiej w tym przypadku (tzn. im większa będzie "odległość" między dniem współżycia a wzrostem temperatury tym mniejsza szansa na poczęcie).
Tylko spokój. Wiem, że nie jest łatwo, ale teraz już nic nie zrobisz ani nic nie wymyślisz.
Trzymam kciuki, żeby wszystko dobrze się skończyło.
Pozdrawiam!

przez **pili** » 19 kwietnia 2009, o 12:21

Dzisiaj nastapila pierwsza wyzsza temperatura- 36.5.
Sadze ze doszlo do owulacji, bowiem taka wysokosc temparaturowa nigy nie wystepowala u mnie w czasie nizu. Zanikl takze sluz.
Podsumowujac: wspolzylam z mezem 8dc, 2 dni po miesiaczce nie prowadzac obserwacji.
Dwa dni po stosunku (10dc) zaobserwowalam sluz plodny.
Teraz 14dc nastapila owulacja.
Poniewaz zauwazylam ze od pierwszego dnia wyzu dzien kolejnej miesiaczki wypada 13 dnia od pierwszej wyzszej wychodzi na to ze ten cykl jest 25 dniowy.
Jaka dajecie mi szanse na ciaze?
Slyszalam ze sa w sprzedazy testy szesciodniowe ktore wykrywaja ciaze juz 6 dnia od zaplodnienia (?)

przez **fiamma75** » 19 kwietnia 2009, o 13:54

Te testy to trochę pic na wodę. Zrób test w terminie @ czyli ok. 14 dnia wyższych temp. (nie wiem jak długa masz fazę lutealną) lub 10 dnia wyższych temp. badanie beta HCG z krwi.
Zdrowa para, współżyjąc wielokrotnie w czasie płodnyym ma 30-40% szans na ciąże, u Ciebie jest ich mniej.

przez **Amazonka** » 20 kwietnia 2009, o 14:35

Skąd wiesz, że 14dc wystąpiła owulacja? Taką info daje tylko monitoring.

przez **pili** » 20 kwietnia 2009, o 19:37

ja nie "wiem" tylko "zakladam".
14dc nastapila pierwsza wyzsza, dzis 15dc i jest druga wyzsza.
to moje zalozenie, zobaczymy co bedzie jutro

pomocy!

Kto przegląda forum

Kto przegląda forum