Teraz jest 28 kwietnia 2024, o 14:47 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

bardzo prosze o pomoc w interpretacji...

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB, milgosia

bardzo prosze o pomoc w interpretacji...

Postprzez błękit » 31 stycznia 2009, o 02:19

Bardzo prosze o pomoc w interpretacji, gdyz jeszcze takiej sytuacji nie mialam... czuje sie bezradnie i w ogole juz nie wiem co i jak... w sumie jest to 14 cykl ktory sobie dokumentuje... przed slubem byla to glownie obserwacja sluzu i zapisywanie dat... od 13 miesiecy jestem mezatka :) uzywam termometru owulacyjnego... przecietnie mialam cykle po okolo 35 dni (+/-1 do 2 dni).. problemy mialam juz z 11 obserwowanym cyklem wiec od niego zaczne...
Ostatnio edytowano 31 stycznia 2009, o 03:24 przez błękit, łącznie edytowano 1 raz
błękit
Przygodny gość
 
Posty: 20
Dołączył(a): 30 stycznia 2009, o 20:00

Postprzez błękit » 31 stycznia 2009, o 02:30

wiec 11 cykl:
1 - krwawnienie (małe)
2 - krw.
3 - krw.
4 - krw.
5 - krw. (małe)
6 - krw. (małe)
7
8
9
10
11
12
13 - 36,38; śluz początkowy, mokro, ślisko
14 - 36,35; śluz, mokro, ślisko
15 - 36,35; (po alkoholu) śluz, mokro, ślisko, białko jajka, rozciągliwy na ok 1,5 cm
16 - 36,21; śluz
17 - 36,15; śluz
18 - 36,51; śluz (po alkoholu)
19 - 36,31
20 - 36,44
21 - 36,30
22 - 36,25
23 - 36,40
24 - 36,35
25 - 36,31
26 - 36,25; śluz, białko jajka, rozciągliwy
27 - 36,35; śluz, białko jajka, rozciągliwy ok 5 cm
28 - 36,25; śluz
29 - 36,29; (po alkoholu) śluz rozciągliwy
30 - 36,30; śluz
31 - 36,35
32 - 36,45
33 - 36,40
34
35 - pojawiło mi się znowu krwawienie, uznałam to za koniec cyklu choć nie wiem czy słusznie...
błękit
Przygodny gość
 
Posty: 20
Dołączył(a): 30 stycznia 2009, o 20:00

Postprzez błękit » 31 stycznia 2009, o 02:33

cykl 12
wtedy własnie sie przeprowadzalismy...
nie mierzylismy temperatury
mam zapisane ze krwawienie pojawilo sie w nocy z 29 na 30 dzien cyklu...
błękit
Przygodny gość
 
Posty: 20
Dołączył(a): 30 stycznia 2009, o 20:00

Postprzez błękit » 31 stycznia 2009, o 02:50

cykl 13
1 - małe krwawienie
2 - krw
3 - krw
4 - male krw
5 - male krw
6
7
8
9
10
11
12
13 - 36,41
14 - 36,29
15 - 36,49
16 - 36,42
17 - 36,46; śluz początkowy
18 - 36,31; śluz
19 - 36,30; śluz (więcej)
20 - 36,30; sluz, rozciagliwy ok 3 cm
21 - 36,40; sluz, bialko jajka, rozciagliwy ok 10 cm
22 - 36,45; sluz, bialko jajka, rozciagliwy ok 8 cm
23 - 36,60; sluz, rozciagliwy ok 6 cm
24 - 36,45; sluz (mniej)
25 - 36,40; sluz
26 - 36,61 (lub 36,69 - pewna nie jestem) - pisalismy na kartce
27 - 36,61
28 - 36,65
29 - 36,60
30 - 36,85
31 - 36,74
32 - 36,75
33 - 36,80
34 - 36,70
35 - 36,70; sluz
36 - 36,81; sluz
37 - 36,85; sluz
38 - 36,71
39 - 36,65
40 - 36,55 krw (bardzo niewiele)
41 - 36,50 krw
błękit
Przygodny gość
 
Posty: 20
Dołączył(a): 30 stycznia 2009, o 20:00

Postprzez błękit » 31 stycznia 2009, o 03:23

cykl 14
(w trakcie zaczelam obserwowac jeszcze syjke macicy, sa to moje poczatki wiec moglam zle jej stan zinterpretowac, szczegolnie co do jej otwartosci...)
1 - krwawienie
2 - krw
3 - krw
4 - krw male
5 - krw male
6
7
8
9
10
11
12
13 - 36,45
14 - 36,45
15 - 36,35
16 - 36,30; sluz, rozciagliwy
17 - 36,35; sluz, rozciagliwy
18 - 36,30; sluz, rozciagliwy ok 5 cm
19 - 36,40; (po alkoholu)
20 - 36,45
21 - 36,35
22 - 36,40
23 - 36,40
24 - nie mierzone
25 - nie mierzone
26 - 36,40
27 - 36,35
28 - 36,29
29 - 36,25
30 - 36,30; śluz
31 - 36,45; śluz, mokro, ślisko, rozciagliwy ok 4-5 cm
32 - 36,50; sluz, mokro, slisko, rozciagliwy ok 4 cm; szyjka macicy: otwarta i miekka
33 - 36,45; sluz, mokro, slisko, rozciagliwy ok 7 cm; szyjka: otw, miekka
34 - 36,37; sluz, mokro, slisko, rozciagliwy ok 6 cm; szyjka: otw, miekka
35 - 36,34; sluz, mokro, slisko, rozciagliwy ok 6 cm; szyjka - brak obserwacji
36 - 36,40; sluz, mokro, slisko, rozciagliwy ok 4 cm; szyjka: otw, miekka
37 - 36,35; sluz, nierozciagliwy, szyjka: otw, miekka
38 - 36,40
39 - 36,47
40 - 36,32
41 - 36,41
42 - 36,28
43 - 36,70; szyjka: nisko, otw, miekka
44 - 36,71; szyjka: wysoko, otw, miekka
45 - 36,68; szyjka: wysoko, otw, miekka
46 - 36,40; szyjka: nizej, otw, miekka
47 - 36,30; krwawienie male
48 - 36,25; krw male; szyjka: wysoko, otw
49 - 36,37; krw male
50 - 36,22; krw male; sluz, rozciagliwy troche; szyjka: wysoko otwarta
51 - 36,23;
52 - 36,30; szyjka: nisko
53 - 36,10; szyjka: nisko
54 - 36,35; sluz troche; szyjka: nisko, twarda
błękit
Przygodny gość
 
Posty: 20
Dołączył(a): 30 stycznia 2009, o 20:00

Postprzez błękit » 31 stycznia 2009, o 03:26

i wlasnie nie wiem czy uznac ten cykl 11 za bezowulacyjny, a to ostatnie krwawienie za srodcykliczne... w ogole nie mam juz pojecia... wczesniej jakos waystko bylo bardziej jasne - sluz z temperatura, nawet pani ginekolog mi tak powiedziala... a tu - sama juz nie wiem.. jeszcze raz bardzo prosze o pomoc i z gory bardzo dziekuje!!!
błękit
Przygodny gość
 
Posty: 20
Dołączył(a): 30 stycznia 2009, o 20:00

Postprzez katka831 » 6 lutego 2009, o 15:02

hmm, no faktycznie trochę ten cykl skomplikowany:) gdzie mierzysz temp? w ustach czy w pochwie? najlepiej jest używać term elektronicznego np Microlife.
katka831
Przygodny gość
 
Posty: 49
Dołączył(a): 29 grudnia 2008, o 16:55
Lokalizacja: Trzebinia

Postprzez błękit » 6 lutego 2009, o 23:03

No wlasnie dlatego juz sie calkiem pogubilam :( Temprature mierzę rektalnie, bo slyszalam ze w ustach czasami jest niewiarygodnie a do pochwy mozna przeniesc bakterie... Co do termometru to slyszalam ze te zwykle chyba ze wzgledu na powtarzalnsc pomiarow sa lepsze... choc myslam tez o elektronicznym bo moze wygodniejszy...
błękit
Przygodny gość
 
Posty: 20
Dołączył(a): 30 stycznia 2009, o 20:00

Postprzez vanillka » 6 lutego 2009, o 23:40

błękit spokojnie, nie ma powodu do paniki.
11 faktycznie trzeba uznać za przebieg jednofazowy (bezowulacyjny), bo krwawienie nie było poprzedzone fazą wyższej temperatury. Nie wiemy jak sprawy się potoczyły dalej, bo była przerwa w obserwacjach. Ale to nic takiego. W 13 cyklu już wyraźnie widać dwie fazy, także wszystko ok.
Jeśli chodzi o 14 cykl to na dwoje babka wróżyła – z jednej strony można by uznać, że w 43dc był skok i trzy wyższe temperatury w dniach 43-45, z których trzecia spełnia warunek, tzn. jest o co najmniej 0,2 wyższa od najwyższej temperatury z przedwzrostowej szóstki, po czym spadek temperatury i krwawienie. To nam pozwala uznać przebieg dwufazowy i od krwawienia zacząć liczyć nowy cykl. Tylko, że ta trzecia temperatura jest tak minimalnie wyższa… powinna mieć co najmniej 36,67 a ma 36,68… Jest ryzyko jakiegoś błędu pomiaru, ale trudno wyrokować. Gdybyśmy przyjęli, że jednak nie była to faza wyższych temperatur to dalej mamy ten sam cykl i czekamy na wzrost. Chyba skłaniałabym się do tej drugiej wersji. Choć z drugiej strony te 3 temperatury należą typowo do Twojego poziomu wyższego (patrząc na cykl 13).
Tak naprawdę nie rozstrzygniemy na 100% która wersja jest prawdziwa. Tak czy owak, żeby określić fazę niepłodności bezwzględnej musimy teraz czekać na wzrost temperatury. Dla bezpieczeństwa po prostu nie korzystałabym w tym cyklu z niepłodności względnej.
Termometr owulacyjny jest ok, nie ma potrzeby zmieniać. Prędzej po elektronicznym spodziewałabym się błędu pomiaru. Ja mierzyłam długo zwykłym rtęciowym, ale ze względu na szkodliwość rtęci zmieniłam na elektroniczny. Jeśli nie obawiasz się o potłuczenie to nie ma co zmieniać. Niestety na termometry owulacyjne bezrtęciowe w Polsce musimy jeszcze poczekać.
vanillka
Przygodny gość
 
Posty: 51
Dołączył(a): 28 stycznia 2009, o 10:35
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez błękit » 8 lutego 2009, o 01:00

vanillka baaaaardzo dziekuje za odpowiedz!!!
błękit
Przygodny gość
 
Posty: 20
Dołączył(a): 30 stycznia 2009, o 20:00


Powrót do Jak rozpoznać czas niepłodności?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości

cron