Teraz jest 27 kwietnia 2024, o 10:00 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

temperatura się waha, reszta ok

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB, milgosia

temperatura się waha, reszta ok

Postprzez Majorowa » 30 grudnia 2008, o 10:35

Witam,
w tym cyklu dużo się zdarzyło różnych emocjonujących i "zaburzających" rzeczy - przeziębienie, egzamin, no i... nasz ślub :wink: i całe do niego przygotowania. W czasie niskich temperatur miałam więc chwilami wysokie - bo byłam chora 2-3 dni. Ale potem powinny pojawić się wysokie po owulacji, a tu jest zupełna huśtawka - raz przyzwoicie wysoko, raz zupełnie nisko, oczywiście żadnego skoku nie można wyróżnić, a raczej co 3 dni jest jakiś skok i nie wiadomo który jest właściwy :) Pozostałe objawy są jak najbardziej w normie - śluz się pojawił taki jak trzeba, w tych dniach co zwykle (mam dość regularne cykle), było nawet coś na kształt bólu owulacujnego (zwykle go czuję wyraźnie, ale tym razem sama już nie wiem), teraz mam już napięte piersi i zaczynam czuć wścieklicę przedmiesiączkową :wink:

No i mam pytanie takie, zasadnicze:
- czy pojawienie się śluzu "płodnego", czyli tego rozciągliwego, jest pewnym objawem, że było jajeczko?

Inaczej mówiąc - czy przy pewnej obserwacji innych objawów można zlekceważyć to co się dzieje z temperaturą? Zwłaszcza że mogła mieć inne powody do wahania...

Pozdrawiam
M.
Majorowa
Przygodny gość
 
Posty: 19
Dołączył(a): 30 grudnia 2008, o 10:24

Postprzez Fruzia » 30 grudnia 2008, o 11:02

Witaj. Gratulacje z okazji ślubu i wszystkiego dobrego!

Wklep zapiski z cyklu. Pojawienie się śluzu płodnego nie świadczy o odbytej owulacji.
Fruzia
Domownik
 
Posty: 411
Dołączył(a): 10 czerwca 2006, o 13:30

Postprzez Majorowa » 30 grudnia 2008, o 12:34

1. 36,6 menstr.
2. 36,0 menstr.
3. 36,3 menstr.
4. 36,3 menstr.
5. 36,4 menstr.
6. 36,4
7. 36,5 przeziębienie
8. 36,6 przeziębienie
9. 36,5 przeziębienie
10. 36,4
11. 36,1 śluz lepki
12. 36,3 śluz lepki
13. 35,8 śluz lepki, zmierzone wcześniej niż zwykle, poza tym stres
14. 36,2 śluz lepki
15. 36,0 śluz rozciągliwy
16. 36,0 śluz rozciągliwy, ból owulacyjny (?)
17. 36,0 śluz rozciągliwy, wieczorem już lepki,
18. 36,3 śluz lepki
19. 36,1 śluz lepki - mało
20. 36,3
21. 36,3
22. 36,5
23. 36,6
24. 36,6
25. 36,2 tu był nasz ślub :-) czyli też jakiś stres
26. 36,3 napięcie w piersiach
27. 36,5 napięcie w piersiach
28. 36,2 napięcie w piersiach

No i teraz powinien pojawić się okres.
Jest w 22. dniu coś na kształt opóźnionego skoku, ale potem znów opada... i znów rośnie.
Poprzedni wykres był właściwie podręcznikowy.
Majorowa
Przygodny gość
 
Posty: 19
Dołączył(a): 30 grudnia 2008, o 10:24

Postprzez katka831 » 30 grudnia 2008, o 15:23

Witam Cię:)
Jak miałam we wrześniu ślub to owulacja opóźnila mi się o całe 2 tyg, czyli z cyklu 30 dniowego zrobił mi się 44dniowy.Zawsze miałam skok jakoś 18dc a wtedy 30dc.Może Ciebie tez to spotka:) aha, i wtedy kiedy miałam mieć ten prawidłowy skok normalnie odczuwałam mokro a jednak skoku nie było.Wkleiłam sobie twoje dane temp do excela i faktyvznie takie góry że hej :) ale skoku poowulacyjnego nie widzę.On cie chyba jeszcze czeka:)
katka831
Przygodny gość
 
Posty: 49
Dołączył(a): 29 grudnia 2008, o 16:55
Lokalizacja: Trzebinia

Postprzez Majorowa » 30 grudnia 2008, o 17:42

Zobaczymy. Z drugiej strony - obrzęk piersi i napięcie przedmiesiączkowe są chyba typowo "progesteronowe"?
Majorowa
Przygodny gość
 
Posty: 19
Dołączył(a): 30 grudnia 2008, o 10:24

Postprzez Majorowa » 31 grudnia 2008, o 10:49

Dzisiaj 36,2.
Myślę, że jednak bezowulacyjny będzie, ale to się okaże.
Majorowa
Przygodny gość
 
Posty: 19
Dołączył(a): 30 grudnia 2008, o 10:24

Postprzez katka831 » 2 stycznia 2009, o 11:40

i jak tam? Miałaś skok czy jeszcze nie??
katka831
Przygodny gość
 
Posty: 49
Dołączył(a): 29 grudnia 2008, o 16:55
Lokalizacja: Trzebinia

Postprzez Majorowa » 2 stycznia 2009, o 13:41

Nie, dostałam normalnie okres.
Mam dwie koncepcje:
- albo owulacja była normalnie i skok był ok.22-23 dnia, tyle że potem ze względu na stresy, osłabienie itp. coś się z temperaturą pomerdało i dlatego tak sobie spadała,
- albo nie było owulacji.

Myślę że raczej to pierwsze. Okres jest normalnie obfity. Ale pewności oczywiście nie mogę mieć.

No i właśnie. Podobno po cyklu bezowulacyjnym zdarza się, że owulacja jest wcześniej. Tyle że ja obserwuję się od wielu lat (tyle że same objawy, temperaturę zaczęłam mierzyć dopiero niedawno) i nigdy nie miałam owulacji wcześniej. Zdarzały się opóźnienia. Nigdy nie miałam cykli krótszych niż 28 dni. A jednak zastanawiam się, czy ten okres niepłodności po miesiączce będzie teraz bezpieczny...
Majorowa
Przygodny gość
 
Posty: 19
Dołączył(a): 30 grudnia 2008, o 10:24

Postprzez katka831 » 2 stycznia 2009, o 14:39

hmm, a jakim termometrem mierzysz temp?? Jak elektronicznym to może bateria powoli siadała i już nie mógl wyciągnąc...
katka831
Przygodny gość
 
Posty: 49
Dołączył(a): 29 grudnia 2008, o 16:55
Lokalizacja: Trzebinia

Postprzez Majorowa » 2 stycznia 2009, o 17:41

katka831 napisał(a):hmm, a jakim termometrem mierzysz temp?? Jak elektronicznym to może bateria powoli siadała i już nie mógl wyciągnąc...


Nie, to jest nowy termometr. Elektroniczny. Bateria jest ok. Ale z tego co wiem, przemęczenie czy stres często objawia się zmianą - obniżeniem lub podwyższeniem - temperatury ciała. Przynajmniej ja tak mam. Więc sądzę, że to przez to.
Majorowa
Przygodny gość
 
Posty: 19
Dołączył(a): 30 grudnia 2008, o 10:24

Postprzez Fruzia » 8 stycznia 2009, o 23:59

Majorowa napisał(a):No i właśnie. Podobno po cyklu bezowulacyjnym zdarza się, że owulacja jest wcześniej. Tyle że ja obserwuję się od wielu lat (tyle że same objawy, temperaturę zaczęłam mierzyć dopiero niedawno) i nigdy nie miałam owulacji wcześniej. Zdarzały się opóźnienia. Nigdy nie miałam cykli krótszych niż 28 dni. A jednak zastanawiam się, czy ten okres niepłodności po miesiączce będzie teraz bezpieczny...


Zastanawiam się, skąd wiesz, że nie było owulacji wcześniej, skoro nie mierzyłaś temp. Czy śluz wystarczy? Czy masz na myśli długości cykli?

Po cyklu z brakiem skoku nie ma niepłodności przedowulacyjnej (przynajmniej w metodzie ang, którą stosuję).
Fruzia
Domownik
 
Posty: 411
Dołączył(a): 10 czerwca 2006, o 13:30

Postprzez Majorowa » 13 stycznia 2009, o 17:25

Fruzia napisał(a):Zastanawiam się, skąd wiesz, że nie było owulacji wcześniej, skoro nie mierzyłaś temp. Czy śluz wystarczy? Czy masz na myśli długości cykli?


Mam na myśli właśnie długość cykli. Nigdy nie miałam cykli krótszych, najwyżej dłuższe (a i to dawno, dawno temu, za czasów nastoletnich jeszcze).

No ale i tak czekamy.
Majorowa
Przygodny gość
 
Posty: 19
Dołączył(a): 30 grudnia 2008, o 10:24


Powrót do Jak rozpoznać czas niepłodności?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości

cron