Teraz jest 27 kwietnia 2024, o 20:49 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

dziwne temperatury-czy to cykl bezowulacyjny???

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB, milgosia

dziwne temperatury-czy to cykl bezowulacyjny???

Postprzez klusitka » 8 grudnia 2008, o 11:51

czesc w tym cyklu organizm mi chyba płata figle, albo mój termometr (nie zmienialam, mierze w ustach)zastanawiam sie czy nie bedzie to bezowulacyjny cykl ale co w tedy ze współżyciem?
1-6 @
7.36,22
8.36,28
9.36,28
10.36,21
11.36,18
12.36,32
13.36,21
14.36,16
15.36,12
16.36,15
17.36,22
18.36,21
19.36,19
20.36,16
21.36,28
22.36,23
23.36,47
24.36,26
25.36,33
26.36,39
27.36,19
28.36,32
wydaje mi sie ze szczyt byl 20 dc. potem temp powoli rosła ale po 23 dc zaczela spadac. Wyznaczylam poziom nizszy na 36,22 ale poza 23dc zadna temp nie przekroczyla tego progu...teraz nie obserwuje sluzu plodnego..szyjki nie umiem badac i juz sama nie wiem w której fazie jestem...dodam że od 21 dc do 26dc bylam przeziębiona ale nie mialam gorączki...;/ :?
klusitka
Przygodny gość
 
Posty: 10
Dołączył(a): 1 września 2008, o 07:56
Lokalizacja: Krk

Postprzez zielona » 8 grudnia 2008, o 13:47

To czy cykl będzie bezowulacyjny, możesz stwierdzić dopiero, kiedy już się skończy, a i wtedy nie na 100%, bo może Cię dotknąć krwawienie śródcykliczne. Szkoda, że nie zamieściłaś dokładnych zapisków śluzu. Na razie chyba trzeba niestety poczekać... :(
zielona
Domownik
 
Posty: 389
Dołączył(a): 23 maja 2004, o 10:55

Postprzez julieta » 8 grudnia 2008, o 16:54

Przecież temp. z 23-go dnia jest wyższa od sześciu poprzedzających.Ta z 24-go co prawda w zakresie temp. niższych, ale juz dwie kolejne wyższe. Nie wydaje się wam?
Swoją drogą inne dane są oczywiście niezbędne, żeby w pełni zinterpretować ten cykl.
julieta
Przygodny gość
 
Posty: 37
Dołączył(a): 13 sierpnia 2008, o 09:58
Lokalizacja: podkarpacie

Postprzez milgosia » 8 grudnia 2008, o 17:48

Bez śluzu jest ciężko.

Ponieważ to termometr elektroniczny, to różnice rzędu setnego miejsca po przecinku są zbyt małe i mieszczą się w granicach będu pomiaru, żeby można było na nich się opierać.

Np. temp. 36.28 oraz 36.33 wg zaokrąglenia matematycznego oznaczają 36.3.

Jeśli już mówimy o samej regule temperaturowej, to ona jest dość restrykcyjna. Wymaga czterech kolejnych dni wyższej temp., z których aż trzy ostatnie muszą spełniać warunek >0.2 od linii podstawowej.

Tutaj na razie nie ma spełnionych tych reguł (są dwa spadki: w 24dc oraz w 27dc), więc dalej trwa faza płodna.
milgosia
Moderator forum
 
Posty: 742
Dołączył(a): 18 sierpnia 2006, o 13:41
Lokalizacja: Kraków

Postprzez klusitka » 9 grudnia 2008, o 13:13

dziękuję za odpowiedzi, nie wpisywalam sluzu poniewaz tak jak napisalam wydaje mi sie ze jeo szczyt już był ale okej wpisze swoje obserwacje sluzu coby może jakos bardziej rozjasnic sytuacje...
1-6@
7.plamienie
8 sucho
9 bialy lepki
10 biało-różowy lepki
11 lepki mało
12 rozc. przejrz
13 rozc. róż-biały
14 brunatnawy, slisko
15 j.w
16 brak zapisku
17 plamienie krw.
18 wodnisty brunatny
19 ślisko różowawy
20 brak danych
21 biały, mleczny nieprzejrz
22 bialy lepki
23 lepki bialo-żółty
24 biały grudki lepki
25 biały lepki
26 nieprzejrzysty biały
27 mało białe smugi
28 mało biały lepki
29 (dziś) 36,26
hm wg mnie szczyt był 21 dc ale z tą temperatura jak widac w moim wczesniejszym poscie coś krucho także hmmm sama nie wiem...nie odczuwam typowo płodnych objawów powiedziałabym ze mam bardziej odczucia suchosci niż wilgotnosci jesli chodzi o sluz.... :?
klusitka
Przygodny gość
 
Posty: 10
Dołączył(a): 1 września 2008, o 07:56
Lokalizacja: Krk

Postprzez blondi » 11 grudnia 2008, o 22:30

klisitka chyba jedziemy na tym samym wózku :(
blondi
Przygodny gość
 
Posty: 8
Dołączył(a): 28 lipca 2008, o 14:28

Postprzez milgosia » 12 grudnia 2008, o 10:50

Wg mnie szczyt należy przyjąć na 20dc, bo w tym dniu brak danych, ale przedtem był śluz płodny, a potem już nie.

Tak więc

szczyt: 20dc
szóstka przedwzrostowa: 15-20dc
poziom niższy: 36.2
poziom wyższy: 36.4
temp. wyższe: 21dc, 23dc, 24dc, 25dc

III faza od 25dc wieczorem

Ze względu na słaby skok, spadki w III fazie (27dc.) proponuję zmierzyć przynajmniej 1 cykl termometrem rtęciowym, może zapiski będą wtedy dokładniejsze. Można uwzględniać wzrost temp. o co najmniej 0.05C, wzrosty mniejsze (np. o 0.01C) nie są wiarygodne.
milgosia
Moderator forum
 
Posty: 742
Dołączył(a): 18 sierpnia 2006, o 13:41
Lokalizacja: Kraków

Postprzez klusitka » 13 grudnia 2008, o 17:47

dziękuję za odp ale powiem szczerze ze jakos nie jestem przekonana czy to jest już 3 faza...jesli chodzi o sluz to rzeczywiscie nie mam płodnego teraz ale jesli chodzi o temp. to poza 23 dc zadna nie osiągnęła poziomu wyzszego. Z tego co ja sie uczyłam conajmniej dwie temp. powinny osiągnac lub przekroczyc ten poziom wyzszy(teraz 36,4) a tak teraz nie mam a mialam w dotychczasowych cyklach...dlatego tez heh wciąz czekamy i "pościmy" :? poza tym zazwyczaj mialam tak ze jak pojawialo sie srodcykliczne brunatne plamienie to byl to dla mnie znak ze cykl moze byc dluugi i zazwyczaj był (nawet po 40 dni) nie wiem czy teraz tez tak nie bedzie i temp. bedzie rosla później. Powiem szczerze że zdecydowanie odkladamy narazie poczecie dlatego chcialabym ale sie boje....
klusitka
Przygodny gość
 
Posty: 10
Dołączył(a): 1 września 2008, o 07:56
Lokalizacja: Krk

Postprzez milgosia » 15 grudnia 2008, o 12:17

Klusitka, jeśli chodzi o regułę temperaturową, to rzeczywiście, ona wymaga czterech dni wyższej temperatury, z których trzy kolejne muszą osiągnąć poziom wyższy.

Ale tutaj stosujemy Roetzera, czyli kombinację śluz+temperatura. Według tej metody wystarczy trzydniowy wzrost temperatury ponad poziom niższy, a poziom wyższy wystarczy, gdy osiągnie tylko temperatura TRZECIA. Jeśli trzecia nie osiąga poziomu wyższego, to czekamy na czwartą. Czwarta temp. nie musi osiągać poziomu wyższego, wystarczy, aby była PONAD poziomem niższym.

"Zbyt niska" temp. w fazie temperatur wyższych (czyli temp. ogólnie jest wyższa od poziomu niższego, ale nie osiąga poziomu wyższego) może być spowodowana zbyt małą ilością progesteronu we krwi, bo np. były problemy z tworzeniem się ciałka żółtego. To się czasem zdarza nawet najzdrowszym kobietom, więc nie ma co się za bardzo martwić.

A czy możesz wkleić resztę obserwacji, tych najnowszych?
milgosia
Moderator forum
 
Posty: 742
Dołączył(a): 18 sierpnia 2006, o 13:41
Lokalizacja: Kraków

Postprzez klusitka » 15 grudnia 2008, o 22:24

dzieki za odp. w sumie to obserwuje i sluz i temp i w sumie jakos mi sie zakodowalo zeby od 3ciej temp potem byly wszystkie ponad wyzszy poziom bo w sumie do tej pory tak mialam...
30-36,27
31-36,25
32-36,40
33-36,31
34-36,48
35-36,65
nie pisze o obserwacji sluzu bo praktycznie ciagle tak samo czyli skąpo i bialy nierozc/nieprzejrz. Tak tez sobie mysle ze gdyby liczyc od 1szej temp wyzszej faze lutealną to troche zbyt dlugo by trwala (15 dni z dzisiaj) zazwyczaj mam 12-13 dni
klusitka
Przygodny gość
 
Posty: 10
Dołączył(a): 1 września 2008, o 07:56
Lokalizacja: Krk

Postprzez milgosia » 16 grudnia 2008, o 10:35

Klusitka, jak pisałam wcześniej, mi to wygląda na III fazę, ale oczywiście decyzja o podjęciu współżycia ostatecznie należy do was.

Takie rozbieżności w fazie lutealnej się zdarzają. Ja mam zwykle 11-13 dni, a raz mi się zdarzyła 16-dniowa, bez wyraźnego powodu. A w ciąży wtedy na pewno nie byłam.
milgosia
Moderator forum
 
Posty: 742
Dołączył(a): 18 sierpnia 2006, o 13:41
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Natala » 26 lutego 2009, o 09:59

Ja też mam bardzo dziwny cykl. Na początku cyklu przechodziłam cos jakby grypę żołądkową i cały cykl mi się rozregulował.Cykle mam najwyżej 28 dni[11 obserwowanych]Dzisiaj jest 28 dzien, temperatura sie cały czas waha, a szczyt śluzu był już dawno.Na poczatku mysłałam ze to cykl bezowulacyjny ale dzisiaj zmierzyłam temp.4 razy w ciagu 5 min[tak z ciekawości] i raz miałam 36.9potem 36,97, po chwili 36,3 i znowu 36,9.Zastanawiam się czy moj termomtr elektroniczny nie jest zepsuty[mam go rok]?Czy to możliwe, że jutro dostane okres jeśli to np.cykl bezowulacyjny lub temp.podniesie się dopiero w czasie miesiączki?
Natala
Przygodny gość
 
Posty: 46
Dołączył(a): 29 marca 2008, o 12:59
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez Amazonka » 26 lutego 2009, o 19:18

Jeśli owulacji nie było, to okresu nie będzie, ew. śródcykliczne.
Amazonka
Domownik
 
Posty: 1650
Dołączył(a): 17 lipca 2006, o 09:50
Lokalizacja: Wrocław


Powrót do Jak rozpoznać czas niepłodności?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości

cron