Teraz jest 28 kwietnia 2024, o 01:20 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

proszę o pomoc w interpretacji cyklu

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB, milgosia

proszę o pomoc w interpretacji cyklu

Postprzez emisia » 18 listopada 2008, o 15:02

Witam.
Jestem tu pierwszy raz
zamówiłam zestaw do kursu domowego NPR i juz jestem po ale muszę jeszcze raz dla utwalenia- uzywam termometru owulacyjnego (usta)
jestem początkująca i to mój pierwszy obserwowany w ten sposób cykl
Proszę o pomoc.Jestem 2 m-ce po ślubie i czekamy z mezem az bedziemy pewni w obserwacjach.Niestety musimy narazie odłożyć poczęcie dziecka.Z obserwacją szyjki mam jeszcze problem ale staram sie.
mierze o 6,30 cykle zazwyczaj 28 dniowe

oto mój cykl i moje obserwacje

d.c. 1-4 @
5-36,41 zakłocona po podrozy
6-36,61 sucho
7-36,50 sucho
8-36,59 śl.,mało bialy grudkowaty
9-36,50 zakłocona pozniej zmierzona, śl. biały lepki
10-36,24 śl., żółty
11-36,52 śl.,rozciągliwy nieprzejrzysty żółtawy
12-36,31 śl., -----//--------
13-36,24 śl., prawie przezroczysty, rozciągliwy ból owulacyjny z lewej strony
14-36,39 śl., rozciagliwy,przezr. (ból owulacyjny)
15-36,56 zakłócona po 7.00 przezroczysty rozciągliwy
16-36,75 rozciagliwy półprzezroczysty mało
17-36,73 ------//------------------- bardzo mało
18-36,60 dziś sluz opisze wieczorem narazie nie zauwazyłam


Proszę o pomoc być może jajeczkowanie sie nie skonczlo ale wydaje mi się ,ze sie zaczeło ale dzisiejsza temperatura spadła....
dzien szczytu wg mnie dzien 16???
szóstka przedwzrostowa 15,14,13,12,11,10 ???
z góry dziekuje.
Chciałam wyslac cykl pocztą ale jesli tu mogę uzyskac pomoc korzystam z forum.
emisia
Przygodny gość
 
Posty: 8
Dołączył(a): 18 listopada 2008, o 14:29

Postprzez milgosia » 19 listopada 2008, o 16:47

Jeśli dziś śluz niepłodny (w szczególności nie może być rozciągliwy), to wg mojej oceny interpretacja przedstawia się następująco:

dzień szczytu: 17dc
przedwcześnie podwyższone: 16,17dc
szóstka przedwzrostowa: 8,10,11,12,13,14 dc (omijamy zakłócone)
poziom niższy: 36.6
poziom wyższy: 36.8
pierwsza wyższa: prawdopodobnie jutro ?


Dopuszczalne jest pół godzinne-godzinne opóźnienie w mierzeniu temperatury, o ile wystąpiło przed 7.30. Takich pomiarów nie traktujemy jako zakłóconych. Jak rozumiem, to nie był główny powód Twoich zakłóconych temperatur?
milgosia
Moderator forum
 
Posty: 742
Dołączył(a): 18 sierpnia 2006, o 13:41
Lokalizacja: Kraków

Postprzez emisia » 19 listopada 2008, o 21:58

Witam:)
z góry dziękuję-dziś (19 dc)śluz ma biały kolor i jest go nieznacznie mało
a temperatura 36,80 :)
czyli mam obserwowac kolejny dzien a najlepiej dwa???

zakłócone temperatury jedna była po podróży całodniowej pociągiem
a inne były zmierzone po 7,30 :(
zwłaszcza w weekend bo wtedy mąz nie idzie do pracy.
Pozdrawiam i serdecznie dziekuję
czy mogę polegać w drugim cyklu?
emisia
Przygodny gość
 
Posty: 8
Dołączył(a): 18 listopada 2008, o 14:29

Postprzez Amazonka » 20 listopada 2008, o 10:24

Najlepiej nie rezygnuj z obserwacji do końca cyklu, nawet po rozpoznaniu pewnej niepłodności. Jeszcze na to za wcześnie.
Amazonka
Domownik
 
Posty: 1650
Dołączył(a): 17 lipca 2006, o 09:50
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez emisia » 20 listopada 2008, o 14:38

no tak ale dzis temperatura znowu niska :( 20 dc 36,59 a śluz biały i bardzo mało:(
emisia
Przygodny gość
 
Posty: 8
Dołączył(a): 18 listopada 2008, o 14:29

Postprzez artura » 20 listopada 2008, o 16:36

hej! coś tutaj dziwnego się dzieje, a mianowicie podejrzana mi się wydaje ta Twoja temperatura. Może robisz jakiś błąd w pomiarze... Nie wiem czy wiesz, ze w ustach trzeba zawsze w tym samym miejscu i powiem Ci z doświadczenia, że najlepiej chyba pod językiem, ale najbliżej siekaczy. Ja kiedyś robiłam doświadczenie, (cykle mam ładne- maks 34 dni, z reguły ok. 28-30 dni) i próbowałam mierzyc przez jeden cykl dalej pod językiem (bliżej trzonowców), niby w tym samaym miejscu i temperatura szalała a śluz zachowywał się normalnie. Jako, ze miałam już wtedy dużą wprawę w obserwacji siebie wiedziałam, ze ta tempka coś nie tak się mierzy. A poza tym pomiar w ustach jest ponoć najgorszy dokładnościowo z trzech wymienionych miejsc pomiaru. Ja na Twoim miejscu kupiłabym sobie np. jeszcze jeden termometr (to nie taki majątek) i spróbowała mierzyć w odbycie, ale tu uwaga: też trzeba uważać zeby za każdym razem wkładać na tę samą głębokość. To taka moja hipoteza, ale sama pamiętam, ze na poradni dla narzeczonych przedstawiłąm wykres temperatur, któy wyglądał tak, ze jedna z fazy wyższych zleciała poniżej linii pokrywającej i zdiagnozowano to jako cykl bezowulacyjny a ja jestem prawie na 100% pewna, że to był mój błąd pomiaru (nigdy później nie zdarzył mi się cykl bezowulacyjny).
artura
 

Postprzez emisia » 21 listopada 2008, o 08:43

Dziękuję za opisy sytuacji...w sumie wydaje mi się,że mierzę ok zawsze w ty samym miejscu i przez 8-10 minut pod językiem. Jedna Pani napisałą mi w mailu ,że lepiej mierzyc w pochwie...,że pomiary są dokładne a jesli tu tez źle sie włoży to kazde odchylenie bedzie brane za źle mierzoną temperaturę:(

dziś 21 d.c.temperatura 36,80 śluzu wczoraj juz nie zauwazyłam:(
emisia
Przygodny gość
 
Posty: 8
Dołączył(a): 18 listopada 2008, o 14:29

Postprzez NB » 1 grudnia 2008, o 23:13

Czy to termometr rtęciowy? Skąd temperatura 36,24? Proszę podać nazwę termometru.
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez małe słoneczko » 6 grudnia 2008, o 14:01

"Dolepię" się do tematu. Bardzo bym prosiła o interpretacje. Mimo, że tomój 12 obserowowany cykl mam wciąż problem ze śluzem:(
1-6dc-@
7dc- plamienie
8dc- 36,55, śluz biały, mleczny (tzn taki, że jest w stanie ciekłym:) w białym kolorze)
9dc- zaspałam na temp., śluz tak jak wyżej, troszkę więcej
10dc- 36,4, śluz biały, dużo, z tzw. glutkiem, wilgotno
11dc- 36,6, sluz rozciągliwy, przejrzysty (chyba BJ?), z glutkiem
12dc- 36,6, BJ, wl
13dc- 36,55, BJ, wl
14dc- 36,55 śluz biały, mało (wieczorem piwo)
15dc- 36,8, BJ
16dc- 36,6, bardzo rociągliwy, przejrzysty
17dc- 36,7 śluz biały, gęsty z glutkiem (tzn. ogólnie gęsty, ale coś tam się ciągnęło), szyjka wyraźnie niżej, zamknięta
18dc- 36,9, śluz biały, gęsty
19dc- 37,1, śluz gęsty
20 dc- 36,9, śluzu nie badałam

wczoraj 28dc i @

Zwykle wyższe temp. to 12-13 dni, cykle od 26 do 28. Skoki od 16 do 18 dc.

Przepraszam za dość dziwne opisy sluzu, ale opisuję "po swojemu", żeby mieć lepszy obraz:)

Proszę o interpretację.
małe słoneczko
Bywalec
 
Posty: 184
Dołączył(a): 2 stycznia 2008, o 00:27
Lokalizacja: Niebo:)

Postprzez zielona » 7 grudnia 2008, o 12:49

Małe Słoneczko, dla mnie sytuacja jest jasna (choć moze czegoś nie dostrzegam).

Szóstka: 17-12dc
Szczyt: 16 dc (ew. 17 dc - zależy, co znaczy "coś tam się ciągnęło", ale to nam i tak nie zmienia nic w interpretacji)
Poziom niższy: 36,7
Poziom wyższy: 36,9
Pierwsza wyższa: 18dc
III faza:20 dc

Faza lutealna 9 dni (dobrze liczę? Zawsze masz tyle? Maławo...)
zielona
Domownik
 
Posty: 389
Dołączył(a): 23 maja 2004, o 10:55

Postprzez małe słoneczko » 7 grudnia 2008, o 13:58

Zwykle (z tych 100% czytelnych cykli dla mnie) faza lutealna ma około 12 dni. Nie wiem czy faza lutealna skraca się z powodu przeziębienia?
małe słoneczko
Bywalec
 
Posty: 184
Dołączył(a): 2 stycznia 2008, o 00:27
Lokalizacja: Niebo:)

Postprzez małe słoneczko » 10 grudnia 2008, o 19:46

niech ktoś mnie poprawi, ale wydaje mi się, że faza lutealna to od pierwszej wyższej się liczy, czyli jednak mam 12 dni:) tylko, że na seks zostaje 9. Mam rację?
małe słoneczko
Bywalec
 
Posty: 184
Dołączył(a): 2 stycznia 2008, o 00:27
Lokalizacja: Niebo:)

Postprzez milgosia » 10 grudnia 2008, o 20:02

Faza lutealna zaczyna się z dniem pierwszej wyższej temperatury i trwa do miesiączki.

Niektórzy liczą ją do dnia spadku temp. przed miesiączką i coś w tym jest, bo taki głęboki spadek temperatury wiąże się ze spadkiem progesteronu, czyli mamy już wtedy schyłek fazy lutealnej.

Faza lutealna to nie to samo, co III faza, wyznaczana w metodach naturalnych.
milgosia
Moderator forum
 
Posty: 742
Dołączył(a): 18 sierpnia 2006, o 13:41
Lokalizacja: Kraków

Postprzez zielona » 11 grudnia 2008, o 00:37

małe słoneczko napisał(a):niech ktoś mnie poprawi, ale wydaje mi się, że faza lutealna to od pierwszej wyższej się liczy, czyli jednak mam 12 dni:) tylko, że na seks zostaje 9. Mam rację?



Zgadza się, małe słoneczko. Tylko że spójrz na moją interpretację. Przez spadek 16 dc przyjęłam pierwszą wyższą dopiero 18 dc, a nie 15 dc. Licząc od 18 dc wychodzi 9 dni. No ale skoro zawsze miałaś ok. 12 dni fazy lutealnej, wygląda na to, że ja się machnęłam w interpretacji. W wolnej chwii sprawdze to w podręczniku, ale już nie dzisiaj o tej porze, co? :)
zielona
Domownik
 
Posty: 389
Dołączył(a): 23 maja 2004, o 10:55


Powrót do Jak rozpoznać czas niepłodności?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości

cron