Teraz jest 27 kwietnia 2024, o 10:18 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

zmiana śluzu

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB, milgosia

zmiana śluzu

Postprzez małe słoneczko » 28 października 2008, o 18:06

Mam może dość kretyński problem, ale czy śluz płodny w ciągu kilku cykli może zmienić wygląd?

Na początku u mnie był przeźroczysty, potem wodnisty, a teraz błyszczące, śliskie glutki w dużej ilości (teraz który z nich to BJ, bo jakoś tego białka surowego nie mogę sobie wyobrazić, bo wszystko mi pod to białko pasuje:P)

Na całe szczęście odróżniam kiedy jest szczyt, bo śluz z takiego jak wyżej opisałam zmienia mi się na gęsty, taki jak mąka nie do końca zmieszana z wodą. Czasem tam i glutki są rozciągliwe, ale chyba taka moja uroda, bo tak się temu przyglądam śluzowi przyglądam, że wszystko mi się w oczach rozciąga:P
małe słoneczko
Bywalec
 
Posty: 184
Dołączył(a): 2 stycznia 2008, o 00:27
Lokalizacja: Niebo:)

Postprzez małe słoneczko » 3 listopada 2008, o 21:49

puk, puk... ktoś zna odpowiedź na moje niepokoje?
małe słoneczko
Bywalec
 
Posty: 184
Dołączył(a): 2 stycznia 2008, o 00:27
Lokalizacja: Niebo:)

Postprzez Misiczka » 3 listopada 2008, o 22:09

A ile cykli już obejrzałaś? Bo ja pamiętam, że na początku to była dla mnie czarna magia, wróżenie z fusów itd. A im dłużej się człowiek przygląda, tym bardziej nic nie wie.. I prawdę mówiąc do dzisiaj (5 lat po ślubie, w tym przerwa na 1 ciążę) nie odważyłabym się oprzeć TYLKO na śluzie. A co do Twojego pytania, to może ktoś bardziej kompetentny niech się wypowie.. ja mogę tylko powiedzieć, że kobieta to nie automat i na pewno może być tak, że to się zmienia, najważniejsze, żeby umieć odróżnić płodny od niepłodnego, najłatwiej wychwycić różnicę, jak się zapamięta śluz z III fazy.
Misiczka
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 225
Dołączył(a): 2 października 2008, o 13:12

Postprzez małe słoneczko » 4 listopada 2008, o 19:02

Mój 11 obserwowany śluz. U mnie ze śluzem o tyle dziwnie, że mi się cały czas rozciąga. Ewentualnie z przeźroczystego na biały zmienia kolor...
małe słoneczko
Bywalec
 
Posty: 184
Dołączył(a): 2 stycznia 2008, o 00:27
Lokalizacja: Niebo:)

Postprzez Misiczka » 4 listopada 2008, o 19:28

Pytanie, jak bardzo się rozciąga - ja tylko trochę (tak do ok. 1 cm), to raczej nie jest to śluz płodny, to się musi tak konkretnie ciągnąć.

Kolor chyba nie ma nic do rzeczy, może być mleczny śluz płodny.

Nikt bardziej "wyuczony" się nie odezwie????
Misiczka
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 225
Dołączył(a): 2 października 2008, o 13:12

Postprzez milgosia » 4 listopada 2008, o 20:53

Śluz płodny może się zmienić (stracić jedne cechy, przyjąć inne, ale też uznawane za płodne). Np. z klasycznego BJ zmienić się w wodnisty.

Nie zawsze wiadomo, dlaczego tak się dzieje. Czasem wynika to np. z rozmaitej ilości wypijanych płynów.

Warto znać wszystkie rodzaje śluzu uznawanego za płodny (rozciągliwy, przeźroczysty, wodnisty, zabarwiony krwią itd.)
milgosia
Moderator forum
 
Posty: 742
Dołączył(a): 18 sierpnia 2006, o 13:41
Lokalizacja: Kraków

Postprzez małe słoneczko » 4 listopada 2008, o 23:19

Mi się zawsze w oczach wszystko rozciąga:P

A tak naprawdę, to zależy, który akurat glutek się w ręce złapie. Właśnie płodny (taki maksymalnie płodny) rozpoznaję po tym, że pomiędzy palcami robi mi się taka jakby "bańka" i jest bardziej przeźroczysty. A potem biały i na pewno coś ponad 1 cm.

Ale chyba taka moja uroda.

Pytanie do szyjki- czekamy czy jest całkiem gdzieś na dole i pozamykana, czy wystarczy odnotowanie zmiany, że np. dziś jest niżej?
małe słoneczko
Bywalec
 
Posty: 184
Dołączył(a): 2 stycznia 2008, o 00:27
Lokalizacja: Niebo:)

Postprzez zielona » 6 listopada 2008, o 11:18

Śluz rozciągliwy "mierzymy" od 2 cm.

Szczyt szyjki to jest dzień, w którym jest najwyżej, najbardziej otwarta i najbardziej miękka. Wystarczy, ze się trochę obniży i już liczymy pierwszy dzień po szczycie (o ile mi wiadomo - a przynajmniej dla samej siebie bym tak przyjęła - jeśli mamy potwierdzenie tempki czekamy do trzeciego dnia, a jeśli polegamy na samej szyjce to do czwartego)
zielona
Domownik
 
Posty: 389
Dołączył(a): 23 maja 2004, o 10:55

Postprzez Fruzia » 6 listopada 2008, o 17:54

A gdzie ja to czytałam, że płodny jest od 1 cm? Hm, nie mam teraz czasu szukać. Może są różne szkoły, tak jak metody?
Fruzia
Domownik
 
Posty: 411
Dołączył(a): 10 czerwca 2006, o 13:30

Postprzez zielona » 6 listopada 2008, o 19:46

Może są różne. Kippley'owie piszą o 2 cm.
zielona
Domownik
 
Posty: 389
Dołączył(a): 23 maja 2004, o 10:55

Postprzez Misiczka » 6 listopada 2008, o 21:54

Grunt to linijka w łazience! :wink:

Dzięki zielona za szczegóły dot. szyjki, ja ciągle mam problemy z jej interpretacją..
Misiczka
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 225
Dołączył(a): 2 października 2008, o 13:12

Postprzez małe słoneczko » 6 listopada 2008, o 23:41

W takim razie cieszę się, że istnieje szyjka:)

Dzięki bardzo!
małe słoneczko
Bywalec
 
Posty: 184
Dołączył(a): 2 stycznia 2008, o 00:27
Lokalizacja: Niebo:)


Powrót do Jak rozpoznać czas niepłodności?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości

cron