Teraz jest 27 kwietnia 2024, o 22:10 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

o ile dni może się przesunąć owulacja?

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB, milgosia

o ile dni może się przesunąć owulacja?

Postprzez justi85 » 29 września 2008, o 17:33

Mam takie pytanie. Czy jest określona na podstawie jakichś badań maksymalna ilość dni, o które może przesunąć się owulacja? Czy to jest niemożliwe do określenia?

z góry dziękuję :)
justi85
Przygodny gość
 
Posty: 56
Dołączył(a): 15 września 2006, o 13:11

Re: o ile dni może się przesunąć owulacja?

Postprzez Bright » 29 września 2008, o 19:03

justi85 napisał(a):Mam takie pytanie. Czy jest określona na podstawie jakichś badań maksymalna ilość dni, o które może przesunąć się owulacja? Czy to jest niemożliwe do określenia?


A w którą stronę (nie) chciałabyś, żeby się przesuwała?

Niestety, choć większość cykli w danym okresie życia jednej kobiety będzie podobnych, to czasami... i nie można tego zawczasu przewidzieć, będą się pojawiać takie, które zupełnie nas zaskoczą. Owulacja, a ścislej to ujmując pierwsza wyższa temperatura, może ni z tego ni z owego wystąpić 3 dni wcześniej niż najwcześniej do tej pory albo i 100 dni później. Na opóźnianie owulacji zwykle mają wpływ czynniki zakłócające, ale jak stosujesz NPR, żeby odkładać, to nie można założyć, że choroba w 10 dc na pewno przesunie owulację na za 2 tygodnie...i skorzystać z takich niby niepłodnych dni... bo można sie przeliczyć.
Bright
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 284
Dołączył(a): 10 września 2007, o 13:21

Postprzez justi85 » 29 września 2008, o 21:58

Chodzi mi o przesunięcie do przodu z powodu jakichś czynników. Bo przy obserwacjach śluzu zdarzyły mi się dwa takie cykle, że wystąpił szczyt śluzu, potem kilka dni z niepłodną wydzieliną i potem nawrót śluzu płodnego i znów szczyt śluzu i niepłodna wydzielina i potem już normalnie do @. Czyli to było normalne przesunięcie owulacji. Myślałam, że owulacja nie może się przesunąć o wiele dni do przodu, że skoro organizm się do niej wcześniej przygotowywał to jest może jakaś maksymalna ilość dni po których musi w końcu do owulacji dojść. Ale dziękuję za tak istotną informację.

pozdrawiam.
justi85
Przygodny gość
 
Posty: 56
Dołączył(a): 15 września 2006, o 13:11

Postprzez Bright » 29 września 2008, o 22:10

justi85 napisał(a):Myślałam, że owulacja nie może się przesunąć o wiele dni do przodu, że skoro organizm się do niej wcześniej przygotowywał to jest może jakaś maksymalna ilość dni po których musi w końcu do owulacji dojść.

Może istnieje taka zależność, jednak jak do tej pory nie opublikowano na ten temat wyników żadnych miarodajnych badań. :(

Więc... naprawdę różnie to bywa. Wpływa na to głównie jak organizm konkretnej kobiety reaguje (i czy w ogóle) na dany rodzaj zakłóceń, bo taka nieudana przymiarka do owulacji (śluz zmienia się jak w płodnych dniach, ale w okolicach dniu szczytu nie ma conajmniej 3-4 wyższych temperatur) wynika z tego, że w tym momencie oragnizmowi nie opłaca się potencjalna ciąża... więc przekłada owulowanie na moment, gdy te warunki się poprawią... a ta zmiana może nastąpić szybciej lub później oraz oragnizm może zareagować wcześniej lub później. Z tego zestawienia wynika, że... nie przewidzisz w większości przypadków, kiedy organizm znów spróbuje do owulacji podejść.

Dlatego, niestety, jeśli po rozpoczęciu II fazy masz dzień szczytu, ale temperatury nie pozwalają wyznaczyć III, to ciągle trwa czas płodny, bo nie wiemy, kiedy znów organizm spróbuje zaowulować - wtedy śluz może pojawić się np. tylko w jednym dniu, i to niekoniecznie w najlepszej jakości... lub zamiast śluzu może nastąpić krwawienie okołoowulacyjne... albo być też tak jak zawsze w dniach największej płodności.
Bright
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 284
Dołączył(a): 10 września 2007, o 13:21

Postprzez Amazonka » 30 września 2008, o 12:56

Tutaj są informacje m.in. o falach dojrzewania pęcherzyków jajnikowych.
U mnie zdarzyło się tyle fal, ile jest wspomiane w artykule.
Media źle zrozumiały tę informację i narobiły szumu o wielokrotnej owulacji.
Amazonka
Domownik
 
Posty: 1650
Dołączył(a): 17 lipca 2006, o 09:50
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez justi85 » 30 września 2008, o 14:44

Dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam.
justi85
Przygodny gość
 
Posty: 56
Dołączył(a): 15 września 2006, o 13:11


Powrót do Jak rozpoznać czas niepłodności?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości

cron