Witam!
Przy ostatnim cyklu radziłam się tu na Forum i dziękuję za odpowiedzi - okazało się, że pierwszy raz w zyciu miałam cykl z krwawieniem śródcyklicznym, trwało ono aż 7 dni, a parę dni później dostałam okres który trwał 6 dni. Cały cykl trwał w sumie 48 dni.
Niestety w obecnym cyklu też zanosi się na to samo, bo już 26 dzień cyklu a skoku temp. NIE MA. Mam pytanie w związku z tym - ile takich cykli z krwawieniem śródcyklicznym moze być pod rząd? Czy to możliwe że teraz już każdy cykl taki będzie? Ogólnie to cykle "rozregulowały mi się" po silnym stresie jaki przeżyłam (śmierć mamy), przedtem miałam cykle normalne trwające 26-32 dni.
Ogólnie te długie cykle są beznadziejne, bo kochać się nie można przez długi czas i mam tego dosyć, mąż też.