Co z tym śluzem?

[małe słoneczko]

Pytanie natury technicznej, które tutaj już się pojawiało w jakimś miejscu, ale odpowiedzi nie wydały mi się wyczerpujące.
Brzmi następująco: Jak odróżnić śluz płodny od wydzieliny, która pojawia się, gdy jest przyjemnie , a nie chodzi mi tu o PN:)

Bo i jedno i drugie się rozciąga... i na mój gust identycznie wygląda...
Słyszałam o próbie szklanki z wodą, ale jakoś... ach... może jeszcze jakiś pomysł bardziej doświadczonych koleżanek?

[milgosia]

Słoneczko,

Ja z kolei słyszałam o takim "teście":

- jeżeli śluz zanika po około godzinie-dwóch od chwili podniecenia, to jest to śluz spowodowany pobudzeniem

- jeżeli utrzymuje się nadal, pomimo "ciszy" emocjonalnej, to jest to śluz ewidentnie płodny

U mnie to się sprawdza, zaobserwowałam podobną regularność u siebie.