Wczoraj zakończyła mi się miesiączka (ilość i długość typowa - 5 dni). Temperatura przed okresem: 36,7 (poprzedniego dnia 36,9 po kilku dniach na poziomie 37,0). Dzisiaj rozpoczęłam mierzenie i temperatura jest wciąż wysoka: 36,9. Natomiast temperatura ciała jest normalna (pod pachą mierzone zaraz po mierzeniu w pochwie) - 36,6.
Co to może oznaczać?
Zazwyczaj temperatura przed i po miesiączce była sporo niższa: 36,2-36,5.
Dzięki z góry