przez małe słoneczko » 14 lipca 2008, o 11:17
Proszę, pomóżcie mi w interpretacji mojego "dziurawego" w tym miesiącu cyklu. Mierzę temp. w odbycie, o 7 rano. Od tego cyklu zmieniłam czas pomiaru z 6:30.
1-6dc-@
7dc- temp. nie mierzyłam, śluzu mało, mleczny
8dc- 36,45, ml
9dc- brak pomiaru, ml (mało)
10dc- 36,6, biały zaczyna być rozciągliwy, szyjka otwiera się, BÓL GARDŁA
11dc- 35,5, biały rozc., szyjka otwiera się, BÓL GARDŁA
12dc- 36,6, śluz brunatny, szyjka taka sama, BÓL GARDŁA cd.
13dc- 36,9 (temp. zaburzona, mierzona o 8:22), BJ lub wydz., szyjka zdecydowanie wysoko i otwarta,
14dc- 36,4, sluz biały rozc., sz. o, w
15dc- 36,5, BJ, sz. w,o
16dc- brak pomiaru, śluz grudkowaty z takim rozciągliwym glutkiem (nie wiem czy zaliczać do płodnego), szyjka wysoko, ale się zamyka
17dc- 36,8, śluz tak samo, szyjka nisko, zamknięta
18dc- 36,95, śluz grudkowaty, szyjka n, z
19dc- 36,85, wydzielina, sz: n, z
20dc- 36,75, nie badałam śluzu i szyjki
21dc- 37,00, śluz grudkowaty, szyjka n, z
22dc- 37,00 (dziś, więc śluz jeszcze nie został zbadany)
Wg. mnie ta dziura 16 dc jest w najmniej odpowiednim momencie:P
Jeśli uznać ten śluz grudkowaty (bardzo różniący się od mojego śluzu płodnego) z tym glutkiem nieszczęsnym za niepłodny, to można uznać, że szczyt śluzu był 15dc...
Jeśli jest to jednak wciąż płodny, to szczyt śluzu byłby 17dc, nie znając temp. 16 dc, odliczyłabym 4 dni od 18dc i uznałabym niepłodność od 21 dc. To byłaby moja 4 wyższa temp. i 4 dzień śluzu niepłodnego (choć tam w wykresie też były dziury), i 4 dzień po zmianie szyjki.
Dobrze myślę? Oczywiście to są moje rozważania teoretyczne:) uczę się- chciałam sprawdzić czy w rzeczywistości dałabym sobie radę.
Bardzo proszę o opinie:)