Teraz jest 13 maja 2024, o 19:06 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

Zaczynam npr

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB, milgosia

Zaczynam npr

Postprzez Monika.P » 22 marca 2007, o 10:06

Za dwa tygodnie odstawiam tabletki i przechodzę na npr. Niestety, mam na ten temat mętnę pojęcie. Wiem, że mam czekać po odtsawieniu do puerwszej fizjologicznej miesiączki (co wydłuża mój czas na nauczenie się wszystkiego). Mam termometr i na razie sobie ćwiczę mierzenie temperatury.
Pierwsze pytanie: (może głupie, ale?) jak głęboko w pochwie mam umieścić termometr? (elektroniczny) Sama końcówka metalowa u wejścia?
Dwa: Czy są gdzieś w internecie karty, na które będę nanosić temperatury kolejne?
Trzy: Obserwuję śluz i temperaturę. Na co jeszcze zwrócić uwagę?
Cztery: Pomóżcie mi się z tym wszystkim uporać. Ja nie mam pojęcia o śluzie, wiem z czasów przedtabletkowych, że czasem jest, a czasem go nie ma. (wiem, że to idiotyzm, ale do opisu przydalyby mi się zdjęcia - jestem wzrokowcem...)
Proszę o pomoc i porady. Wydrukowałam sobie już instrukcje ze strony npr. Chyba zakupię też książkę...
Monika.P
Przygodny gość
 
Posty: 6
Dołączył(a): 22 marca 2007, o 09:41

Postprzez asikp » 22 marca 2007, o 12:10

http://www.npr.prolife.pl/karta_obserw.pdf
tu znajdziesz kartę obserwacji do wydrukowania
http://www.npr.prolife.pl/ - znajdziesz informacje dotyczące obserwacji. Mimo wszystko polecam dobrą lekturę i PRAKTYKA CZYNI MISTRZA.

Pozdrawiam
asikp
Domownik
 
Posty: 729
Dołączył(a): 20 lipca 2006, o 09:50
Lokalizacja: Wa-wa

Postprzez Monika.P » 22 marca 2007, o 12:43

No tak, czytałam, ale tam nie ma odpowiedzi na moje pytania, np. o to, jak głęboko wkładać termometr...
czy opłaca sie zainwestować w bioself? Na LadyComp na razie nie mam kasy.
Monika.P
Przygodny gość
 
Posty: 6
Dołączył(a): 22 marca 2007, o 09:41

Postprzez Amazonka » 22 marca 2007, o 12:47

Więcej informacji otrzymasz ze zwykłego termometru niż Bioselfu, odnosząc się do ceny.
Termometr musisz włożyć tak głęboko, aby cała końcówka była otoczona błoną śluzową, nie skórą. Mierzysz PTC, a nie temperaturę skóry.
Wybierz metodę interpretacji cyklu. Po odstawieniu tabletek wykresy interpretuje się wg szczególnych reguł.
Amazonka
Domownik
 
Posty: 1650
Dołączył(a): 17 lipca 2006, o 09:50
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Monika.P » 22 marca 2007, o 12:50

Jeszcze pytanie o kursy: czy gdzies w Krakowie mozna sie udac na taki kurs? Sama tego chyba nie ogarne.
Nie rozumiem tego z temperatura... Wychodzi na to, ze to, ze mialam dni plodne, okaze sie 4 dni po tym, kiedy je mialam, na podstawie dalszych pomiarow.
Monika.P
Przygodny gość
 
Posty: 6
Dołączył(a): 22 marca 2007, o 09:41

Postprzez asikp » 22 marca 2007, o 13:27

Udaj się do poradni rodzinnej napewno takowa znajduje się na terenie krakowa i to nie jedna:
1) Marian Szczepanowicz (instruktor NPR),

każdy piątek godz 16:00-18:00, ul. Sławkowska 1/4 tel. do rejestracji 012-422-53-29 e-mail: szczepanowicz@poczta.wp.pl

2) Anna Misztal-Dwojak (metoda angielska)

31-014 Kraków
Sławkowska 1/4
tel. (12) 422 53 29
tel. (12) 635 16 72 (przy fundacji Pro Humana Vita)

3) Grzegorz i Anna Plackowscy, Arka Pana (Bieńczyce); każdy czwartek 17.00-19.00, tel. domowy: 012 6867801

4) Teresa Król (metoda Rotzera)
tel. (0-12) 658 50 10


5) Jan Łażewski (metoda Rotzera)
tel. (012) 2854982 lub komórkowy 600 30 20 18


6) Wiesława Zawisza (metoda Rotzera)
tel. (0-12) 633 35 19

7) Olga Pisarek (metoda angielska)
tel. 695052095

DLA ZAINTERESOWANYCH
w linku poniżej znajdziecie listę według Miast:
http://www.szansaspotkania.net/index.php?page=2676
:D :D
asikp
Domownik
 
Posty: 729
Dołączył(a): 20 lipca 2006, o 09:50
Lokalizacja: Wa-wa

Postprzez Monika.P » 22 marca 2007, o 13:31

Dzieki wielkie!!!
Czy takie spotkania sa platne? Bo nie wiem, na co sie przygotowywac...
Monika.P
Przygodny gość
 
Posty: 6
Dołączył(a): 22 marca 2007, o 09:41

Postprzez Coya » 22 marca 2007, o 14:07

Skoro jesteś z Krakowa to zapraszam tu : http://www.wdr.diecezja.krakow.pl/

Ja byłam na kursie przy parafii św. Maksymiliana Marii Kolbego, ale wtedy prowadził ktoś inny i kurs trwał cały weekend, więc nie jestem w stanie zaświadczyć, jak ten będzie wyglądał :)

W razie czego w Wydziale Dzuszpasterstwa Rodzin powinnaś dowiedzieć się wszelkich informacji.

Co do opłat - my nie wiedzieliśmy, że są jakiekolwiek opłaty (nie było nigdzie takiej informacji, jak się zgłaszaliśmy nikt nic nie wspomniał, a my też zapomnieliśmy się zapytać). W drugim dniu kursu okazało się, że prowadzący zbierali pieniądze (nie mam pojęcia, czy kwota była ustalona czy dobrowolna, ponieważ załatwiali to oddzielnie z każdą parą). Tak się złożyło, że akurat nie mieliśmy przy sobie pieniędzy. Było nam głupio jak przysżła nasza kolej, wyjaśniliśmy w czym rzecz - że nie wiedzieliśmy i nie mamy przy sobie i usłyszeliśmy, że nie ma problemu.

Spotkanie w Poradni powinno być bezpłatne, choć jest wtedy mniej czasu i ma się mniej wiadomości :)

Radzę więc kurs a o kwestie finansowe pytac w Dzuszpasterstwie lub bezpośrednio u prowadzących:)
Coya
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 249
Dołączył(a): 15 maja 2006, o 21:45
Lokalizacja: Kraków

Postprzez asikp » 22 marca 2007, o 14:25

Ja korzystałam z poradni bezpatnie (nie był to kurs tylko wizyta umówiona). Radzę zadzwonić i dopytać o wszystkie szczegóły. Spisz sobie pytania a wcześniej przeczytaj którąś z pozycji dotyczącą metody którą będziesz stosowała. NApewno trochę ci się rozjaśni i powstaną pewne watpliwości które na takim spotkaniu będziesz mogła rozwiać.
pozdrawiam
asikp
Domownik
 
Posty: 729
Dołączył(a): 20 lipca 2006, o 09:50
Lokalizacja: Wa-wa

Postprzez Monika.P » 23 marca 2007, o 10:19

Planuje stosowac metode termiczno-sluzowa, choc z tym sluzem to moze troch trwac, zanim sie naucze go rozpoznawac.
Mozecie mi podpowiedziec, jak rozpoznac, ze "dzis jest owulacja = dzien plodny"? Bo czytam te zasady i cos mi nie bardzo pasuje. Napisano bowiem, ze notuje sie temperatury na wykresie, a potem sie stwierdza: "Bylo szesc niskich, potem trzy wysokie, czyli owulacja juz byla". No ale jak sie zorientowac przed owulacja, ze ona bedzie? Szczegolnie przy cyklach o zmiennej dlugosci - czy da sie to naprzod przewidziec?
Monika.P
Przygodny gość
 
Posty: 6
Dołączył(a): 22 marca 2007, o 09:41

Postprzez Betsabe » 23 marca 2007, o 12:09

Monika.P napisał(a): No ale jak sie zorientowac przed owulacja, ze ona bedzie? Szczegolnie przy cyklach o zmiennej dlugosci - czy da sie to naprzod przewidziec?



Niestety nie :? Owulacji nie przewidzisz, kiedy nastapi.
NPR pozwala tylko wyznaczyc czas plodnosci i nieplodnosci.
Dopiero kiedy wyznaczysz III faze na podstawie obserwacj sluzu i wyzszych tempek mozesz byc pewna, ze juz jestes po owulacji.
Betsabe
Domownik
 
Posty: 1164
Dołączył(a): 3 lutego 2006, o 11:09

Postprzez kamienna » 23 marca 2007, o 12:18

Mozecie mi podpowiedziec, jak rozpoznac, ze "dzis jest owulacja = dzien plodny"?


Zasadniczo nie wyznacza się jednego dnia płodnego, ale pewien okres (kilka dni, ok. 7-10). Z reguły jest to moment od pojawienia się pierwszego śluzu do trzeciej wyższej temperatury. Wtedy - jeśli chcesz odłożyć poczęcie - nie współżyjesz.
kamienna
Domownik
 
Posty: 951
Dołączył(a): 26 czerwca 2006, o 18:14


Powrót do Jak rozpoznać czas niepłodności?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości

cron