przez milgosia » 8 marca 2007, o 15:09
Gdzieś tu już ktoś pisał o tym, więc przepraszam, jeśli się powtórzę.
Ja to robię tak: u mnie śluz bj występuje przez parę dni, więc znam jego zasadniczą postać.
Jest to wyraźne białko jajka, zaczyna się z lekkimi grudkami i wtedy jest rozciągliwy na ok 2 cm, potem bardzo przypomina BJ (łącznie z białawymi "kłębkami", ale nie grudkami jak to jest w prawdziwym jajku, trochę "żelowaty", śliski, przejrzysty) z rozciągliwością do ok 10-15 cm tuż przed szczytem.
Śluz z podniecenia jest nieco mniej rozciągliwy (taki do 3-4 cm), bardziej taki "wodnisto-rozciągliwy" i bardziej przejrzysty, a przede wszystkim po 2-3 godzinach od pojawienia się zwyczajnie zanika.
Jak mam wątpliwości, czy to BJ, czy śluz z podniecenia, to po prostu odczekuję 2-3 godziny, żeby organizm sie uspokoił. I potem jak nadal występuje, to jest to śluz płodny, a jak zanikł, to był to śluz z podniecenia.
Aha, warto sprawdzać śluz z szyjki. Parę razy zaobserwowalam, że na zewnatrz był jeszcze niepłodny, a na szyjce juz o cechach płodnych, ktory "spłynął w dół" po 2 dniach dopiero.