Witam,
Aktualny cykl mam trochę niejasny. Na początku chorowałam na zapalenie gardła (antybiotyk), potem brałam dopochwowo Macmiror i (teraz) Lactovaginal, przez co obserwacje śluzu i szyjki nie wydają mi się wiarygodne.
Niestety, temperatura też skoczyła, potem spadła na jeden dzień, a teraz już utrzymuje się na wyższym poziomie.
Proszę, zerknijcie http://www.fertilityfriend.com/home/npr_e
Czy ff ma rację? Ja raczej pominęłabym zupełnie śluz i za pierwszy dzień skoku uznała 18dc., potem spadek do linii podstawowej (19dc.) i znów wyższe temperatury. Zgodnie z regułą temperaturową 3 faza zaczęłaby się dziś wieczorem (22dc.).
A jak mam liczyć fazę lutealną? Od 18dc.??