przez milgosia » 27 stycznia 2007, o 11:58
Mam problem z dzisiejszą temperaturką. Obudziłam się o 5.50, zmierzyłam, było 36.7 C (czyli wyższa jak na mnie), wstałam na siku, potem położyłam się znów do łóżka, zasnęłam, budzik zadzwonił o 7.15, zmierzyłam tempke po raz drugi i tym razem było to 37.06 C
No i teraz nie wiem, którą wpisać na karcie. Zazwyczaj mierzę o 6.50-7 rano, więc ta o 5.50 była zmierzona godzinę wcześniej niż zwykle, a ta druga po godzinie spędzonej w łóżku, ale i po siku. Zastanawia mnie tak duża rozpiętość tempek przy zaledwie godzinnym odstępie, zazwyczaj u mnie było to 1-2 kreski, ale nie aż prawie cztery!
Fakt, czuję się trochę niewyraźnie, ale nie czuję, abym miała temperaturę (w poprzednim cyklu tak mi się zdarzyło i wtedy faktycznie to odczuwałam wyraźnie, a mialam tylko 37 C)
Na razie wpisała obie tempki z zakłóceniami na karcie i planuję zobaczyć, co będzie jutro...
A co wy byście zrobiły? W skrócie mój cykl wygląda tak:
1-5 dc miesiączka, współżycie 1, 4 dc
6-7dc plamienie, współżycie 6 dc
8dc 36.5C współżycie rano, pozostałość nasienia
9dc nie mierzyłam, lepki ( obserwowałam tylko zewnętrznie)
10dc 36.45C sucho na zewnątrz, na szyjce odrobina BJ, ból z prawej
strony
11dc 36.2C sucho na zewnątrz, na szyjce odrobina BJ, ból z prawej
strony
12dc 36,3C BJ, na usg pęcherzyk 12,3mmx10,6mm , ból z prawej
strony
13dc 36.4C BJ na szyjce, sucho na zewnątrz, ból z prawej strony
bardzo mocny
14dc 36.7C BJ, wstałam w nocy ok 3 godz,i na ok 1 h, siadłam do
komputera, o 4.30 rano leżałam w łóżeczku),ból z
prawej strony, lżejszy, ale boli mnie mięsień w okolicy talii
z tyłu kolo żebra, trochę kataru podbarwionego krwią
15dc 36.55C BJ, wciąż rozciągliwy, chociaż już go niewiele, ból jajnika
tylko od czasu do czasu, słaby
16dc 36.7C o 5.50 rano, 37.06C o 7.15, nie wiem jeszcze, jaki śluz
Zazwyczaj poziom tempek niższych wyznaczała linia 36.5-36.6, zaś powyżej to już były wysokie, nawet do 37.9-37.0. Z szyjką w tym cyklu nie umiem sobie poradzić. bo odpuściliśmy ją na początku i potem się już posypało, śluz był widoczny na zewnątrz. Myslę, że i tak musze czekać na trzy dni po szczycie śluzu, a tempka z 14dc jest podwyższona przedwcześnie...tak mi się zdaje... Ale chciałam zrobić w tym cyklu badanie progesteronu w 7 dniu podwyższonych tempek no i teraz nie wiem, od kiedy liczyć wysokie. Uff...