Teraz jest 28 kwietnia 2024, o 07:53 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

niska temperatura po wyraźnych objawach owulacji...

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB, milgosia

niska temperatura po wyraźnych objawach owulacji...

Postprzez Agata » 16 maja 2004, o 14:30

:?:
Witam,
jest to mój czwarty cykl po pordzie, nie karmie już piersią, poprzednie cykle były wyraziste, choć długie, od 39 do 43 dni, przy czym faza lutealna, zawsze równo 14 dni.
Występował wyraźny spadek w dniu szczytu objawu śluzu i przy otwartej szyjce, a w dniu nastepnym duży wzrost, który utrzymywał się przez kolejne dni.
Tym razem jest inaczej:
w 22 d.c. pojawiło sie plamienie, niewielkie, połączone z bólem owulacyjnym,szyjka otworzyła się, uniosła i zmiękła,temperatura 36,5 tak jak od poczatku tego cyklu
w 23 d.c. wystąpił bardzo rozciągliwy śluz, zabarwiony na brązowo, a pod koniec dnia już przejrzysty, szyjka bardzo otwarta , miękka., temperatura 36,6
w 24 d.c. dużo śłuzu na zewnętrzych narządach , wewnątrz już bardzo mało, szyjka jeszcze miękka i otwarta, a temperatura wciąz 36,5, był to dzień szczytu.
W 25 d.c zanikły objawy płodności, brak śluzu, szyjka zamknęła się, stwardniała i opadła, temperatura obniżyła się do 36,3 stopni.
26 d.c. wzrosła do 36.5 st., innych objawów brak, 27 d.c 36.6, 28 d.c. 36.6.
Dziś jest 29d.c i temperatura wynosi 36.5 st., przyczym krótko i źle spałam.
Bardzo proszę o radę, czy taka niska temperatura jest objawem jakiejś nieprawidłowośći, czy może ona się "rozkręci" i wzrośnie?
Agata.
Agata
Przygodny gość
 
Posty: 19
Dołączył(a): 29 grudnia 2003, o 14:16

Postprzez Agata » 17 maja 2004, o 13:08

:cry: Bardzo proszę o poradę...

Agata :oops:
Agata
Przygodny gość
 
Posty: 19
Dołączył(a): 29 grudnia 2003, o 14:16

I już się wyjaśniło...

Postprzez Agata » 20 maja 2004, o 07:28

Od trzech dni utrzymuję się wzrost temperatury, więc jednak wszystko jest w porządku, ten poprzedni stan mógł być wynikiem stresu.
Serdecznie pozdrawiam wszystkich forumowiczów.

:roll: Agata.
Agata
Przygodny gość
 
Posty: 19
Dołączył(a): 29 grudnia 2003, o 14:16

Postprzez agulla » 20 maja 2004, o 15:45

Cześć Agatko :)
nie zauważyłam wcześniejszego postu :| i dlatego też nie odpisałam, a odpowiedź jest książkowa ;)
Jest tak, że czasem temperatura skacze przed szczytem objawu śluzu, a czasem przeciąga się w niższej i skacze dopiero dzień czy dwa po szczycie. Dobrze, że sprawa sie wyjaśniła i temperatura podskoczyła, gdyby jednak nie podskoczyła to mielibyśmy doczynienia z sytuacją kiedy organizm wprawdzie przygotowywał się do jajeczkowania ale coś mu przeszkadza i "robi przerwę" objawy śluzu ustępują temperatura nie skacze ale za jakiś czas znowu pojawia się śluz płodnego typu i dochodzi do jajeczkowania i skoku temperatury. Wtedy taki cykl jest przeważnie trochę dłuższy a przesunięcie owulacji może być spowodowane na przykład stresem czy chorobą.
Pozdrawiam agulla :)
agulla
Nauczyciel NPR - metoda LMM
 
Posty: 220
Dołączył(a): 21 listopada 2003, o 15:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Gorące podziękowania

Postprzez Agata » 20 maja 2004, o 18:59

:lol: Bardzo, bardzo Ci dziękuję za odpowiedź, tak właśnie stało się u mnie, nie pomyślałam o tym od razu, szukałam przyczyny w fizjologii a zapomniałam o psychice, ale już jest ok.
:roll:
Agata.
Agata
Przygodny gość
 
Posty: 19
Dołączył(a): 29 grudnia 2003, o 14:16


Powrót do Jak rozpoznać czas niepłodności?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości

cron