dzień owulacji

przez **Bassia** » 9 listopada 2006, o 17:58

Hej. Mam małe pytanko:
zakładając teoretycznie, że temperatura w fazie I kształtuje się na stałym poziomie 36,4, po czym wzrasta - pierwszy dzień z wyższą 36,5 drugi i następne 36,7 - kiedy nastąpiła owulacja? Tzn czy ten dzień z temperaturą 36,5 mam wliczać jako pierwszy temp. wyższej?

przez **kasik** » 9 listopada 2006, o 18:01

36,5 to pierwsz dzdzien wyzszej tempki, a owu ma takie wachania ze nie jestesmy w stanie stwierdzic

przez **Amazonka** » 9 listopada 2006, o 19:11

W końcu NPR to metody domowe, a nie laboratoryjne.

przez **Betsabe** » 9 listopada 2006, o 20:08

kiedy pekl pecherzyk mozna stwierdzic tylko na podstawie monitoringu

a czy miala miejsce owulacja mozna stwierdzic na podstawie ciazy :wink:

przez **Bassia** » 10 listopada 2006, o 18:11

A szkoda, bo byłoby prościej. Chodziło mi o to, czy ten pierwszy dzień, kiedy temp. nie jest wyższa o dwie kreski od tych poprzedzających, też mam liczyć do tych trzech wyższych, na które czeka się z niecierpliwością :wink:

przez **Bassia** » 10 listopada 2006, o 18:12

jej. właśnie przeczytałam, co napisałam, i nie jest to za bardzo po polsku... :oops:

przez **Betsabe** » 10 listopada 2006, o 19:48

Ja do fazy lutealnej wliczam te tempki, ktore sa powyzej poziomu nizszego, wcale nie musza byc wyzsze o 0,2 st, ale musza byc po prostu powyzej.

przez **Myszka_Z.** » 11 listopada 2006, o 21:31

Temperaturę skokową też wliczam do trzech wzrostowych pomimo, że nie jest o 0,2 wyższa od poziomu niższego. Na poziomie wyższym lub wyższa od niego musi być ostatnia tempka. No i oczywiści wszystkie trzy muszą być po dniu szczytu.

przez **Bassia** » 13 listopada 2006, o 17:17

Dzięki

dzień owulacji

dzień owulacji

Kto przegląda forum

Kto przegląda forum