Potrzebuję pomocy w interpretacji.
W 8-10dc. dniu cyklu byłam przeziębiona, stąd wyższe niż zwykle tempki. Myślałam, że może owulacja mi się przez to trochę opóźni i zdążę mieć 6 niższych temperatur, ale niestety
Zerknijcie proszę, czy ff dobrze wyznaczył mi owulację. Nie mam 6 niższych temperatur, ale zgadzam się z ff.
Tyle, że 15dc. to temperatura przedwcześnie wyższa, czyli 3 wyższe to 16-18dc... czy mogę uznać, że dziś wieczorem zaczyna się 3 faza?
I jeszcze jedno pytanie - w tym cyklu temperatury w fazy lutealnej mam wyraźnie niższe niż dotąd. Czy można to wytłumaczyć przeziębieniem? Może ciałko żółte jest słabsze....?
Link: wykres espree