Koniec fazy I

przez **Rona** » 22 października 2006, o 11:43

Którą z metod stosujecie do wyznaczania końca fazy I??

Ja mam dość regularne cykle (w ciągu ostatnich 12 cykli najkrótszy wynosił 29 dni). Czy mogę więc śmiało stosować zasadę21/20 dni i przez 9 dni (oczywiście przy braku śluzu) niczym się nie martwić??

przez **kasik** » 22 października 2006, o 15:29

ja stosuje do 5 dnia, tak jest w mojej metodzie dla pierwszych 12 cykli. oczywiscie jak nie wystapia wczesniej objawy plodnosci. ( co raczej niemozliwe, bo mam okres jeszcze). Mam juz 12 cykli, wiec moge przejsc na dzien najwczesniejszy szczytu minus 8. U mnie wyjdzie wtedy tez 5, wiec po ptokach, I faza zostaje do 5 dc. Ale i tak tylko 4 dc sie odwazylismy, bo dzieciatko nie wchodzi w rachube.

A ty mozesz smialo juz zaczac stosowac zasady na wyznaczanie konca I fazy, ale pamietaj mamy juz dzieci na forum z pierwszej fazy, wiec... :twisted:

przez **espree** » 22 października 2006, o 23:27

Rona napisał(a):Którą z metod stosujecie do wyznaczania końca fazy I??

Ja mam dość regularne cykle (w ciągu ostatnich 12 cykli najkrótszy wynosił 29 dni). Czy mogę więc śmiało stosować zasadę21/20 dni i przez 9 dni (oczywiście przy braku śluzu) niczym się nie martwić??

1 faza nie ma 100% skuteczności, więc nie możesz tak po prostu się nie martwić....
No i pamiętaj, że jakiejkolwiek pojawienie się wcześniej śluzu czy uczucia mokrości oznaczają koniec fazy 1.

Powodzenia

przez **kajanna** » 22 października 2006, o 23:33

Prawdę mówiąc I faza to dla mnie taka trochę ściema. Ja po miesiączce mam zawsze od razu śluz.

Czy naprawdę są kobiety, które mają zupelnie sucho?

przez **Amazonka** » 23 października 2006, o 08:32

Ja mam sucho po @, ale bardzo krótko. Potem mam uczucie "spływa" i pojawia się śluz.

przez **Kręciołek** » 23 października 2006, o 08:49

kajanna napisał(a):Prawdę mówiąc I faza to dla mnie taka trochę ściema. Ja po miesiączce mam zawsze od razu śluz. Czy naprawdę są kobiety, które mają zupelnie sucho?

Tak, ja mam sucho.

przez **Coya** » 23 października 2006, o 11:39

Kajanna, domyslam sie, co czujesz, ja mam tak samo....

przez **Amazonka** » 23 października 2006, o 12:05

Coraz bardziej boję się korzystać z I fazy, bo cykle mi się ciągle skracają. Wcześniej mnie to kusiło - długie cykle, a teraz co?

przez **Lucja** » 23 października 2006, o 16:38

warto też pamiętać, że w cyklu poprzedzającym musiał być wzrost temp (czyli 2-fazowy), wtedy można myśleć :roll:

o obliczeniach dni niepłodności względnej przed owulacją.

przez **Rona** » 23 października 2006, o 18:46

Wiem, wiem.. Ale czy mam rozumieć, że wcale nie korzystacie z tej I fazy??

przez **Coya** » 23 października 2006, o 18:53

ja na razie nie korzystam z zadnej :wink:

przez **kajanna** » 23 października 2006, o 19:00

Ja jestem teraz w trakcie starań i pewnie jeszcze trochę to potrwa, ale teoretycznie u mnie I faza kończy się ostatniego dnia miesiączki - a co będzie po porodzie, to gdybać na razie chyba nie ma sensu. W trakcie okresu w każdym razie współżyć nie zamierzam.

przez **fiamma75** » 23 października 2006, o 19:39

Przed staraniami stosowałam wg zmodyfikowanej reguły Doringa i ostatniego dnia twardej zamkniętej i niskiej szyjki.

przez **Amazonka** » 24 października 2006, o 08:23

Do tej pory wszystkie moje cykle były dwufazowe (krótki okres obserwacji). Raz się odważyłam 4. dnia i raz 6. dnia, ale ponieważ cykle mam coraz krótsze, PMS zaczyna się coraz wcześniej, to chyba poczekam na jakiś stres wydłużający cykl przed skorzystaniem z I fazy.

przez **Edwarda** » 24 października 2006, o 12:12

My korzystaliśmy z I fazy. I tak jak fiamma wykorzystywałam regułę do ostatniego dnia twardej i zamkniętej szyjki + najkrótszy cykl minus 20 (Rotzer) ale szyjka zawsze dawała mniej dni niż powyższa "reguła matematyczna"

przez **novva** » 24 października 2006, o 14:40

Amazonka napisał(a):chyba poczekam na jakiś stres wydłużający cykl przed skorzystaniem z I fazy.

A skąd bedziesz wiedziała, czy ten stres na pewno zadziała?

przez **Amazonka** » 24 października 2006, o 14:54

Poznam po długości cykli.

przez **Betsabe** » 24 października 2006, o 18:23

Amazonka napisał(a):Poznam po długości cykli.

Nie rozumiem za bardzo, przeciez jaka faktycznie bedzie dlugosc danego cyklu i tak dowiesz sie na sam koniec tzn kiedy nadjedzie @, to jak chcesz to zastosowac do I fazy? :?:

przez **novva** » 24 października 2006, o 22:53

No własnie, Betsabe, dlatego zapytałam. To się daje zauważyć, ale pewność jest tylko w przypadku, kiedy już jest PO fakcie. Po zakończeniu cyklu to każda z nas jest mądra, problem mamy raczej z interpretacją na bieżąco, prawda?

przez **Betsabe** » 25 października 2006, o 20:07

Święte słowa, Novva. Niestety...

Koniec fazy I

Koniec fazy I

Re: Koniec fazy I

Kto przegląda forum

Kto przegląda forum