ACC acetylocysteina

przez **abeba** » 30 sierpnia 2006, o 12:17

Hej!
Wiemy już o wpływie syropu na kaszel (guyazylu) na rozrzedzanie sluzu. co z inymi preparatami ułatwiającymi wyksztuszanie? Włąsnie od 3 dni biorę ACC (rozpuszczalne granulki) i coś mi sie ciągnie ten najlepszy sluz. Sprawa b. wazna, bo przez chorobę temperatura juz zaburzona (3 dni 37,7 st.), wiec przydałoby sie móc kierować choć sluzem i szyjką

przez **kt_ryba** » 30 sierpnia 2006, o 12:28

Według mojej wiedzy wszystkie preparaty wykrztuśne mają podobne działanie na śluz: rozrzedzają go...

przez **abeba** » 30 sierpnia 2006, o 12:32

no to zostaje tylko szyjka! kicha.
Na wszelki wypadek: a aspiryna/polopiryna?
czy ktoś ma link do tej tabeli z lekami, juz na forum cytowanej?

przez **Niania** » 30 sierpnia 2006, o 14:20

gdzieś tu ten link był... ale już nie wiem gdzie....

aspiryna - działa na tempke to na 100% i z tego co pamiętam na śluz niestety też

przez **kasik** » 30 sierpnia 2006, o 16:31

ACC rozrzedza sluz, tu cytyt z niemieckiej ulotki

"ACC Hexal enthält den Wirkstoff Acetylcystein, der Schleimlösende Eigenschaften besitzt. Acetylcystein wirkt spezifisch auf jene Bestandteile des Schleims ein, die ihn dickflüssig machen. Es verflüssigt zähe Lungen- und Nasensekrete. ..."

ale to jest sprawandywidualna, zapisywac i potem sie zobaczy. Wkoncu jest teszcze tempka i szyjka.

przez **abeba** » 30 sierpnia 2006, o 16:41

dickflussig machen, to tutaj? :lol:

no własnie nei chce sie schować ten Bj.
Przez "szukaj" nie chce mi wyjść ta tabelka, pomocy

przez **kasik** » 30 sierpnia 2006, o 17:34

on wlasnie rozrzedza ten dickflüssig

przez **Amazonka** » 30 sierpnia 2006, o 20:47

Aspiryna działa, a scorbolamid? Jestem uczulona na aspirynę, więc jaki będzie wpływ scorbolamidu na śluz?

przez **novva** » 31 sierpnia 2006, o 12:16

abeba napisał(a):no to zostaje tylko szyjka! kicha.
Na wszelki wypadek: a aspiryna/polopiryna?
czy ktoś ma link do tej tabeli z lekami, juz na forum cytowanej?

Tabelki w necie znaleźć nie mogę, zajrzałam do Domowego kursu i tam jest, że:
1. aspiryna i polopiryna "mogą niebezpiecznie nasilać krwawienie; nie stosować w czasie miesiaczki, krwawień śródcyklicznych"; "obniżenie libido u mężczyzn". To tyle o wpływie na płodność, nic o temperaturze.
2. pyralginum "zaburzenia miesiączkowania, skapy objaw śluzu, opóźnienie owulacji i skoku temperatury" - taki wpływ na płodność
3. syropy - zawierające guaifenesin lub jej pochodną (oczywiście wszystkie wiemy, jakie są pochodne, prawda?) - "w wyniku ich stosowania śluz szyjkowy staje się bardziej wodnisty, rozciągliwy, jest go więcej, co sprzyja przemieszczaniu się plemników".
Na temat scorbolamidu nic nie ma w tej tabelce, u mnie on raczej nie wpływa.

przez **ewerner** » 31 sierpnia 2006, o 13:59

abeba,
mam ten plik (o lekach) na kompie, wiec jak chcesz moge wyslac Ci na e-maila.
NIe znalazlam go niestety na stronce lmm, chociaz kiedys go stamtad sciagnelam.

Pozdrawiam
Ewa

przez **Mysza** » 31 sierpnia 2006, o 14:15

Ewa, mogłabyś mi też podesłać? Dzięki!

przez **gam** » 31 sierpnia 2006, o 17:24

Ja też bardzo proszę o ten plik z lekami, dużo niestety ich przyjmuję więc wpływ na mój organizm mają napewno.

przez **oliwka_a** » 31 sierpnia 2006, o 20:38

aspiryna ani żaden inny lek z grypy niesteroidowych leków przeciwzapalnych, czyli również salicylamid ( wchodzi w skład scorbolamidu) nie wpływa na podstawową temperaturę ciała: jeżeli ma się gorączke, temperatura jest "zbijana", ale nie poniżej tej poprzebudzeniowej. a juz tym bardziej nie wpływa na śluz, bo to zupełnie inna bajka... ale tak jak pisze novva: nie brać w czasie @, bo aspiryna hamuje zlepianie płytek krwi, stąd możliwość nasilenia krwawienia.
a co do ACC no cóż, powinien upłynniać wydzieline w oskrzelach, ale śluz mamy też gdzie indziej i tam też może działać niestety... buu . ale może przez choróbsko też mogło się coś przestawić, jajeczka jeszcze nie ma no i ten śluz się jeszcze ciągnie?
szybkiego powrotu do zdrówka, szkoda chorować na koniec lata:)

a do Amazonki: jeżeli jesteś uczulona na aspiryne uważaj też na scorbolamid, chyba ze juz brałaś i nic ci nie jest.

przez **Amazonka** » 1 września 2006, o 10:12

Oliwka, aspiryny nie mogę brać, ale scorbolamid tak. Zresztą gorączkę mam bardzo rzadko, zwykle choruję bez gorączki.

przez **abeba** » 1 września 2006, o 12:09

Dziękuję za zyczenia, już prawie dobrze, a tak przejrzystego cyklu, mimo choroby można mi tylko pozazdrościć:
1-4@ 3dc seks, 4dc szyjka otwarta
5dc 36,7 plamienie, szyjka twarda, ale rozciągliwy
6dc 36,65 plamienie szyjka miękka ale zamknięta
7dc 36,35, nie obserwowałam
8dc 36,65 żółtawy, szyjki nie obs.
9dc 36,45 biały wilgotno
10dc 36,45 S Bj, szyjka otwarta, miękka, wśrodku zółtay rozciągliwy
11dc 36,5 Bj, szyjka j.w.
12dc 36,45 bj, szyjki nie obserwowałam
13-15dc gorączka i sluz Bj, szyjka otwarta miękka rozciągliwy sluz wewn.
16c 36,6 sluz biały gęsto-ciągnący szyjka zamknięta, wewnątrz sluz zółtawy, gęsto-ciągn.
17dc 36,7 lepki, szyjka zamknięta twarda
18dc 36,7
szczyt sluzu 15dc, za niższe temperatury uznałam 9-13 oraz 16dc, 17dc wzrosła i było po szczycie.
Zanosi się że od 19dc będzie mozna wyznaczyć niepłodnośc na podstawie szyjki; kto wie, może i temperatura 19dc skoczy do 36,85?
ACC brałam od 15dc, a mimo to zanikanie śluzu dało sie zaobserwować (imo leku zgęstniał, stracił przeżroczystość).

przez **Josaris** » 1 września 2006, o 13:52

Pyralgina powoduje zaburzenia miesiaczkowania? wierzyc mi sie nie chce, bo wlasnie to lykam na bole miesiaczkowe... i nie zauwazylam przesuniecia skoku.

przez **ewerner** » 1 września 2006, o 13:58

Josaris - po pierwsze to nie jest standard - tzn. moze nie zawsze tak dziala, nie na kazdego.
Po drugie jesli ja zawsze stosujesz, to moze nie widzisz roznicy :wink:

Po trzecie, jesli stosujesz jedna/dwie tabletki to co innego niz ciagle stosowanie, jak np. w czasie zapalenia stawow - moze wtedy, przy ciaglym stosowaniu, objawy wplywu na cykl sa bardziej widoczne.

przez **Josaris** » 1 września 2006, o 14:19

nie pomyslalm o ciaglym stosowaniu

Nie zawsze lykam pyralgine, ale szczerze mowiac, dziala na mnie najlepiej. a zeby nie obciazac zoladka, ostatnio stosuje czopki - sa rewelacyjne i dzialaja po 15 min. kiedys najlepsze bylo diclo dou, ale ostatnio jakos na mnie nie dziala.

przez **Frejda** » 2 września 2006, o 14:17

To ja jeszcze o coś zapytam

Od 3 dni biorę fluimucil (acetylcysteinum), czyli też wykrzytuśny lek.
No i właśnie od kilku dni miałam rozciągliwy, przezroczysty śluzik, typowy dla mnie płodny.
Dzisiaj już jest go mniej, jest bardziej lepki. Fluimucil wciąż biorę.
Czy ten rozciąghliwy śluz mogę uznać za płodny, czy tak ładnie się rozciągał tylko po leku.
Ten płodny nawet by mi się zgadzał, bo wciąż czekam na skok a to już prawie 30 dc.
Jednym słowem : czy lek może sprawić, że śluz będzie rozciągał się jak płodny?? Czy aż takich właściwiści nie ma, a tylko go rozrzedza.
Frejda

przez **abeba** » 2 września 2006, o 14:51

moim zdaniem, jeśli będzie to potwierdzone skokiem temperatury to możesz uznać taki sluz za "płodny", a nie za wywołany przez lek. To tak na moim przykładzie, gdzie zgęstnial i zanikł wtedy co powinien, mimo że cały czas biorę ACC

przez **novva** » 2 września 2006, o 15:16

oliwka_a napisał(a):ale tak jak pisze novva: nie brać w czasie @, bo aspiryna hamuje zlepianie płytek krwi, stąd możliwość nasilenia krwawienia.

Ściśle biorąc, nie ja tak piszę, tylko cytuję tabelkę z Domowego kursu npr, autorstwa dr Nehring-Gugulskiej. Ja tam się na tym nie znam :wink:

ACC acetylocysteina

ACC acetylocysteina

Kto przegląda forum

Kto przegląda forum