Teraz jest 10 maja 2024, o 03:10 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

czy ocenia sie sluz podczas okresu?

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB, milgosia

czy ocenia sie sluz podczas okresu?

Postprzez Betsabe » 22 kwietnia 2006, o 17:40

Mam problem z I i II faza. :?

W czasie miesiaczki, ktora trwa u mnie 5 dni czuje wilgotnosc (to zrozumiale z drugiej strony samo przez sie, bo przeciez mam okres :? )i nie umiem ocenic, czy pojawil sie juz sluz, czy jeszcze jestem w I fazie...

Mam bardzo nieregularne cykle od 22 dniowego (ale ten nie mial dwoch faz) do 58 dniowych :? , najwczesniejszą wyzsza temperature mialam 15 dc...
Czy mam sobie obliczyc do kiedy mam I faze, czy szukac sluzu podczas miesiączki :? :? :? :?

Czy w ogole ktoras z Was potrafi zauwazyc, ze pojawil sie sluz podczas okresu???
Betsabe
Domownik
 
Posty: 1164
Dołączył(a): 3 lutego 2006, o 11:09

Postprzez kukułka » 22 kwietnia 2006, o 18:19

tego raczej nie da sie zobaczyc. trzeba sobie wyliczyc. ja bym na rozpoznanie sluzu podczas @ nie liczyla
kukułka
Domownik
 
Posty: 1748
Dołączył(a): 22 kwietnia 2004, o 13:55
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez Josaris » 22 kwietnia 2006, o 21:26

Betsabe, jeśli ten najkrótszy według Ciebie "cykl" nie miał dwóch faz, to on przecież nie jest cyklem, który bierze się pod uwagę w obliczeniach. Po 22 dniach wystąpiło krwawienie śródcykliczne (które jest czasem potencjalnej płodności). Powinnaś do tych 22 dni dodać długość tego następnego cyklu.
Josaris
Bywalec
 
Posty: 152
Dołączył(a): 17 marca 2006, o 22:04
Lokalizacja: Eastbourne, Anglia

Postprzez mateola » 22 kwietnia 2006, o 21:56

Josaris napisał(a):Po 22 dniach wystąpiło krwawienie śródcykliczne (które jest czasem potencjalnej płodności). Powinnaś do tych 22 dni dodać długość tego następnego cyklu.


Niekoniecznie śródcykliczne. Mogło to być tzw krwawienie z odstawienia, charakterystyczne dla pokwitania, karmienia i premenopauzy (i dla pigułek) - czyli cykl jednofazowy, bezowulacyjny. Nie bierze się go pod uwagę w obliczeniach.

Naturalnie, takie krwawienie (w fazie niskich temperatur) jest czasem POTENCJALNEJ płodności, bo nie wiemy a priori, czy w jego trakcie temp. wzrośnie, czy nie. Jeśli nie, to mamy do czynienia z następnym cyklem i niczego nie należy dodawać. Jeżeli temp. wzrośnie, to zaczyna sie faza lutealna i mamy dwufazowy cykl z krwawieniem okołoowulacyjnym, który wchodzi do obliczeń.

Co do śluzu podczas miesiączki - to metoda Billingsa (wyłącznie śluzowa) odradza współżycie podczas silnego krwawienia właśnie z tego powodu, że krew może zamaskować śluz szyjkowy.
mateola
Bywalec
 
Posty: 174
Dołączył(a): 12 kwietnia 2006, o 09:19

Re: czy ocenia sie sluz podczas okresu?

Postprzez pysia74 » 22 kwietnia 2006, o 22:46

Czy w ogole ktoras z Was potrafi zauwazyc, ze pojawil sie sluz podczas okresu???

w 4 lub 5 dniu @ ( końcówka @, choć jeszcze krwawienie, a nie plamienie, ale trochę słabsze niż w początkowych dniach) obserwuję u siebie śluz - przejrzysty, rozciągliwy, w ilości powiedzmy średniej, od tego najlepszej jakości różni go tylko to, że jest miejscami podbarwiony na brązowo, albo zawiera drobne pasemka krwi ( przy tym jednak pozostaje przejrzysty). Mogę go stwierdzić tylko w badaniu wewnętrznym, w okolicy szyjki. Tak jest przez 1-2 dni, a bezpośrednio po @ zmienia się w "jak białko jaja".
Nauczyłam się wyczuwać, że pojawił się już ten śluz jako ...hmm... "inny rodzaj wilgotności" niż gdy jest tylko samo krwawienie - wiem, że to głupio brzmi :roll:

p.s. nigdy z mężem nie odważyliśmy się na I fazę (od roku met. objaw.-term, wcześniej przez 5 lat met. owulacji Billingsa)
pysia74
Bywalec
 
Posty: 107
Dołączył(a): 19 marca 2005, o 05:23

Postprzez ewerner » 22 kwietnia 2006, o 23:07

Betsabe,
ja podobnie, jak Ty mam bardzo roznej dlugosci cykle. Czasem bywa taki krotszy okolo 28 dni, najkrotszy byl taki 25 dni - bezowulacyjny (nie srodcykliczne bo nastepny trwal ponad 50 dni).
Stosuje obliczenia do wyznaczenia konca fazy I, i obserwacje sluzu juz po @. Zazwyczaj jeszcze kilka dni po @ nie mam sluzu - tylko objaw wilgotnocsci, ktory u mnie wystepuje takze w fazie III.. Wobec tego nie widze potrzeby obserwacji sluzu w czasie @.
Betsabe, ja bym na Twoim miejscu obliczyla koniec fazy I, i obserwowala sluz po @. Acha, nie bralabym pod uwage tego cyklu jednofazowego 22 dniowego.
pysia74 , jestem pelna podziwu, szczegolnie, ze z tego co piszesz u Ciebie prawie od razu (jeszcze w trakcie @) zaczyna sie faza II.
ewerner
Nauczyciel NPR - metoda LMM
 
Posty: 264
Dołączył(a): 7 lutego 2006, o 19:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Betsabe » 24 kwietnia 2006, o 13:17

Dzieki dziewczyny za rady.

Pysiu 74, musisz chyba miec bardzo krotkie cykle, jesli zaraz po skonczeniu okresu zauwazasz sluz typu białko kurze :? jak dlugie masz zazwyczaj cykle??
Betsabe
Domownik
 
Posty: 1164
Dołączył(a): 3 lutego 2006, o 11:09

Postprzez pysia74 » 24 kwietnia 2006, o 14:32

Betsabe - dane z ostatnich 6 lat
cykle "ekstremalne" 1 raz 23-dniowy i 1 raz 31-dniowy
a zazwyczaj u mnie cykle krótsze: 24-26 dni oraz dłuższe: 27-29 dni
w ciągu ostatniego roku proporcje ilościowe krótszych do dłuższych jak 2:1
Jeśli śluz płodny obserwuję już w trakcie końcówki @ to poznaję po tym, że dany cykl będzie z tych krótszych. A jeśli pojawia się on dopiero po zakończeniu @, albo nawet niekiedy zdarza mi się po @ 1 dzień bez śluzu, ale za to z odczuciem "mokro, ślisko" (choć to też objaw płodności) - to dla mnie znak, że będzie "dłuższy" cykl.
pysia74
Bywalec
 
Posty: 107
Dołączył(a): 19 marca 2005, o 05:23

Postprzez Betsabe » 24 kwietnia 2006, o 14:39

Z drugiej strony dobrze jest miec tak krotkie cykle, bo przynajmniej niz czekasz dlugo na III faze :wink:
Betsabe
Domownik
 
Posty: 1164
Dołączył(a): 3 lutego 2006, o 11:09

Postprzez pysia74 » 24 kwietnia 2006, o 14:44

hmm, pewnie tak, choć dla nas to i te kilkanaście dni nieraz jak wieczność trwa... :oops:

pozdrawiam :wink:
pysia74
Bywalec
 
Posty: 107
Dołączył(a): 19 marca 2005, o 05:23

Postprzez Coya » 28 sierpnia 2006, o 17:52

Wiem, że temat był już jakis czas temu, ale go trochę "odświeżę" :)
dopiero zaczynam obserwacje (to mój trzeci cykl), na dodatek w warunkach dość ekstremalnych (móstwo czynników zakłocających - i tak będzie pewnie jeszcze co najmniej pół roku - wyjazd zagraniczny), dlatego jest parę rzeczy, których nie jestem pewna, jak je zakwalifikować. Mam bardzo podobnie jak Pysia - na razie zaobserwowane cykle są krótkie i własnie pojawił się problem obecności (lub nie) śluzu podczas czwartego, piatego dnia @. To znaczy sama do końca nie jestem pewna czy to śluz :? raz od razu po @ wystąpił u mnie śluz, na początku gorszej jakosci, drugim razem był jeden dzień, gdzie zastanawiałam się, czy to, co czuję, to normalna wilgotnośc pochwy, czy już wilgotność sugerująca rozpoczęcie fazy płodnej :? wiem, że jak trochę się poobserwuję, to zacznę to rozróżniać, ale....
no i własnie - czy jeśli wystepuje w czasie plamienia "coś", co zakwalifikowałam jako śluz, to czy normalne jest, że on zmieni sie na wilgotność po @? Czy to po prostu jakaś wydzielina związana z plamieniem, a nie śłuz? :?
Ech..... metoda jest jasna i logiczna, ale określenie "co to jest" już gorzej... ale nie martwcie się, nie zamierzam sie w żadnym razie poddawać :) no, ale rozumiem tych, którzy zniechęcają się do metody, gdy zaczynają obserwacje tuż przed ślubem, albo nawet i po i nie bardzo mogą sobie pozwolic na kilka/kilkanaście cykłow wstrzemięźliwości, żeby się połapać, co jest co.... a i tak wszystkie moje obserwacje i ustalenia zweryfikują się po ślubie.... z wszelkimi konsekwencjami... :wink:
Coya
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 249
Dołączył(a): 15 maja 2006, o 21:45
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Coya » 28 sierpnia 2006, o 17:52

Wiem, że temat był już jakis czas temu, ale go trochę "odświeżę" :)
dopiero zaczynam obserwacje (to mój trzeci cykl), na dodatek w warunkach dość ekstremalnych (móstwo czynników zakłocających - i tak będzie pewnie jeszcze co najmniej pół roku - wyjazd zagraniczny), dlatego jest parę rzeczy, których nie jestem pewna, jak je zakwalifikować. Mam bardzo podobnie jak Pysia - na razie zaobserwowane cykle są krótkie i własnie pojawił się problem obecności (lub nie) śluzu podczas czwartego, piatego dnia @. To znaczy sama do końca nie jestem pewna czy to śluz :? raz od razu po @ wystąpił u mnie śluz, na początku gorszej jakosci, drugim razem był jeden dzień, gdzie zastanawiałam się, czy to, co czuję, to normalna wilgotnośc pochwy, czy już wilgotność sugerująca rozpoczęcie fazy płodnej :? wiem, że jak trochę się poobserwuję, to zacznę to rozróżniać, ale....
no i własnie - czy jeśli wystepuje w czasie plamienia "coś", co zakwalifikowałam jako śluz, to czy normalne jest, że on zmieni sie na wilgotność po @? Czy to po prostu jakaś wydzielina związana z plamieniem, a nie śłuz? :?
Ech..... metoda jest jasna i logiczna, ale określenie "co to jest" już gorzej... ale nie martwcie się, nie zamierzam sie w żadnym razie poddawać :) no, ale rozumiem tych, którzy zniechęcają się do metody, gdy zaczynają obserwacje tuż przed ślubem, albo nawet i po i nie bardzo mogą sobie pozwolic na kilka/kilkanaście cykłow wstrzemięźliwości, żeby się połapać, co jest co.... a i tak wszystkie moje obserwacje i ustalenia zweryfikują się po ślubie.... z wszelkimi konsekwencjami... :wink:
Coya
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 249
Dołączył(a): 15 maja 2006, o 21:45
Lokalizacja: Kraków


Powrót do Jak rozpoznać czas niepłodności?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 59 gości

cron