od kiedy zaczyna sie III faza

przez **Betsabe** » 7 lutego 2006, o 15:09

Pod wpływem postów Reginy zwracam sie do Was z prosba, zebyscie rzucili okiem i zanalizowali moj wykres.- chodzi o wykres od 31.12 do 28.01.

http://www.fertilityfriend.com/home/b949f

Chodzi mi o to, jaki jest poziom nizszy, a jaki jest wyzszy.
9 dc mialam tempke 36,6, ale FF ja zignorowal i linia pokrywajaca wypadla na poziomie 36,56.

15 dc mialam skok wg FF.. No wlasnie, a moze trzeba bylo ustalic (tak jak u Reginy), ze poziom nizszy to te 36,7, a poziom wyzszy bylby na 36,9 czyli owulacja byla 19 dc???

No ale wtedy mialabym bardzo krótka faze lutealna,

wiec jednak moze owulacja byla tak jak zaznaczyl FF i trzeba bylo pominac te 36,6 - ale wlasnie tak zrobila Regina i mowicie, ze zrobila zle...

przez NB » 7 lutego 2006, o 16:04

1. Nie ma ciągłosci w zapisie objawów śluzu a to utrudnia interpretację całego cyklu.

2. Sześć temperatur przed wzrostem: 9-14 d.c

3. Początek fazy III 22 dnia wieczorem (jesli 19 przyjmiemy jako szczyt śluzu ?)

4. Trudno mi określić dzień szczytu śluzu (ostatni dzień z bardziej płodnym typem śluzu ) ze względu na niepełny zapis obserwacji.

5.Poziom niższy to 36,6 wyższy 36,8

Tak bym to zinterpretowała.

przez **abeba** » 7 lutego 2006, o 18:27

no wlasnie! ja bym zinterpetowala jak FF, pewnie 19dc bylo wspolzycie, moze to zmienilo sluz?
ale w swietle "nowych" zasad - czy ten zygzak po 15dc sie nie liczy? temp spadala tylko na jeden dzien - za to 2 razy!
za to jak se popatrzy dalej, to rzeczywiscie wychodzi tak jak robi Nikoleta - tylko ze ty juz 17-19 musialas podejmowac decyzje o wspolzyciu...

przez **Betsabe** » 7 lutego 2006, o 18:28

Nikoleta
dzieki za analize,

jestem typem raczej mokrym, stad ten sluz watery (wodnisty) po owulacji
Ale jesli przyjac, ze szczyt sluzu byl 14 dc ( a tak mi sie wydaje), to czy III faza rozpocznie sie dopiero jak tempka skoczy na poziom 36,8 czyli 20 dc???

przez **Betsabe** » 7 lutego 2006, o 18:30

Abeba, dokladnie

przez **fiamma75** » 7 lutego 2006, o 18:35

Jeżeli szczyt śluzu 14dc to wg Rotzera od 20dc niepłodność poowulacyjna.

Mi w FF brakuje właśnie więcej możliwości do nazwania śluzu - są tylko 4

I często jak "w" oznaczałam tzw. śluz gorszej jakości, który jednak nie był creamy. Nie wiem, jak to Ty robisz?

przez **Betsabe** » 7 lutego 2006, o 18:40

Fiamma, prawde mowiac ja zawsze czuje sie "wodnista", jedynie umiem precyzjnie okreslic eggwhite czyli kurze bialko, tak wiec w omawianym wykresie ostatni dzien kurzego jajka to byl 14, potem czulam tez sie mokro, a nawet mialam taki rozciagliwy sluz, ale mysle, ze on byl nieplodny, bo byl kremowy i lepki.

Hmmm, mam zazwyczaj problem z okresleniem rodzaju sluzu.

przez **Betsabe** » 8 lutego 2006, o 11:06

Mam jeszcze jedno pytanie.

Dlaczego Fiamma uzanala, ze III faza zaczyna sie u mnie 20 dc??

Ogolne zasady mowia, ze okres nieplodnosci zaczyna sie wieczorem 3 dnia podwyzszonej temperatury pod warunkiem, ze 3 temperatura bedzie o 0,2 stopnie wyzsza od najwyzszej z niskich tempek (u mnie niski poziom 36,6).

3 tempka nie jest wyzsza o te 0,2 stopnie. Ale zgodnie z ogolnymi regulami mam czekac do 4 dnia wyzszej tempki i wtedy juz nie musi byc wyzsza o 0,2 st, byleby byla powyzej poziomu nizszego. Niestety 4 tempka jest wciaz na poziomie 36,6, ale 5 tempka jest juz powyzej 36,6 czyli czy okres nieplodnosci nie zaczyna sie 19 dc???

przez **abeba** » 8 lutego 2006, o 11:26

może fiamma zrobiła tak, jak i ja bym zrobiła (do przedwczoraj):
jako wyzsze zaliczyła 15,17,19dc, ale 19dc nie osiągnęlo 0,2 więc dopiero 20dc. Temp 16 i 18 spadły do 36,6, które było poziomem nizszym. Dodam że spadały tylko na jeden dzień.... więc nie trzeba liczyć na nowo...
no ale teraz już wiemy że tak nie można i że to interpetacja Nikolety jest poprawna!
Zapraszam na swój cykl-zagadkę na "plizzz kluczowy moment'

przez **fiamma75** » 8 lutego 2006, o 11:33

Temp. z 19dc jest Twoją 3 wyższą temp. Temp. z 16 i 18dc pomijamy, bo są na wysokości linii podst. (36,6)
1 wyższa 15dc 36,7
2 wyższa 17dc 36,7
3 wyższa 19dc 36,7 - nie osiągnęła wysokości 2 kresek od linii podst. czyli czekamy na kolejną wyższą
4 wyższa 20dc 36,8 - osiągnęła 2 kreski, ale nie musiała - starczyłoby, żeby była w ogóle wyższa niż 36,6
To jest interpretacja wg Rotzera.
Podobny przykład do Twojego jest rozpisany w ksiązce prof. Szymańskiego na str.102

przez **abeba** » 8 lutego 2006, o 11:41

Ja nie rozumiem tego rozciagnięcia w czasie, jakie zrobiła Nikoleta, że szczyt dopiero 19, ale jako nizsze temp liczy 6-14, a nie 13-19. I wtedy poziom nisszy byłby 36,7.... co nie zmienia, ze wyszło jej wieczorem 22dc nieplodnośc.
Nikoleta, dlaczego pominelaś temp 7-9dc???

przez **Betsabe** » 8 lutego 2006, o 11:44

Fiamma, dzieki juz teraz wszystko jest jasne

Abeba, Nikoleta dlatego tak pozno wyliczyla mi faze nieplodnosci, bo przyjela, ze 19 dc byl szczyt, a ja mysle, ze byl dnia 14.

przez NB » 8 lutego 2006, o 14:07

POMYLIŁAM cyfry :
szóstka to : 9-14 dzień cyklu.

przez **Betsabe** » 8 lutego 2006, o 14:14

A czy to normalne jest, zeby w fazie lutealnej tempka spadala ponizej linii pokrywajacej??? Czy to objaw np niedoboru progesteronu???

U mnie czasem sie zdarza, ze tempka w fazie lutealnej spada: czasem do poziomu linii pokrywającej,a czasem nawet ponizej jej

przez **novva** » 8 lutego 2006, o 15:48

Jeśli spada Ci przed miesiączką, to jest normalne. Natomiast nie wiem, z czego wynika spadek w 24dc. Też tak czasem mam. Na pewno nie mierzyłaś wcześniej?

przez **Betsabe** » 8 lutego 2006, o 16:05

Novva, nie, nie mierzylam wczesniej.

No i wlasnie stad moja obawa przed zaufaniem NPR

No bo stwierdzam 3 wyzsze tempki i teoretycznie powinnien byc juz okres nieplodnosci, a tu raptem po kilku dniach wyzszej tempki spada mi i co.... moze wlasnie to owulacja

przez **Betsabe** » 13 lutego 2006, o 10:25

http://www.fertilityfriend.com/home/b949f

Hmmm, mam problem z interpretacją

Skonczyl mi sie typowy sluz plodny (eggwhite) kilka dni temu, a teraz mam typowy sluz nieplodny: gesty, kremowy i lepki, a tempka wciaz nie skoczyla.

(11 dc bylam chora, stad ten skok)

Czy nie bylo jeszcze owulacji???

przez **fiamma75** » 13 lutego 2006, o 10:35

Możliwe, że przez chorobę ogranizm się rozmyślił. Owulacjo jeszcze nie było. Albo będzie cykl bezowulacyjny albo jeszcze wszystko przed Tobą.
Temp. z 11dc zaznaczać jako "discarded" - wtedy nie będzie mylić.

przez **Betsabe** » 13 lutego 2006, o 11:48

Fiamma,

czyli jeszcze moze pojawic sie u mnie plodny sluz???

No bo chyba niemozliwa jest owulcja podczas kiedy mam taki gesty sluz?? Przeciez on stanowi niejako zapore dla plemnikow :?:

przez **fiamma75** » 13 lutego 2006, o 12:06

Betsabe napisał(a):Fiamma,

czyli jeszcze moze pojawic sie u mnie plodny sluz???

Tak. Np. za parę dni. Uważnie się obserwuj.

przez **Betsabe** » 13 lutego 2006, o 12:35

Fiamma, dzieki za wyjasnienia. :lol:

No coz, pozostaje mi czekac i sie obserwowac...

przez NB » 15 lutego 2006, o 19:04

Może być podobnie jak w Twoim poprzednim cyklu.

przez **Betsabe** » 16 lutego 2006, o 08:43

Hmmm, niedokladnie...
W poprzednim cyklu po typowo plodnym sluzie (kurze bialko) tempka mi rosla. Wolno, ale rosla, a teraz podnosi sie i spada

Teraz juz nawet nie mam gestego sluzu, nie mowiac juz o plodnym...

Zupelnie nie rozumiem obecnego cyklu

Moze bezowulacyjny???

przez **tusia221** » 19 marca 2006, o 22:09

Ja mam inne pytanie dotyczace fertilityfriend,tz nie znam angielsakiego ale czy bylaby mozliwosc zeby ktoras z was napisala mi krok po kroku jak sie tam zalogowac i stosowac?

przez **fiamma75** » 19 marca 2006, o 22:38

http://www.starania.pl/pliki/ff_rejestracja.pdf
http://www.starania.pl/pliki/ff_obsluga.pdf

i jeszcze http://forum.starania.pl/viewtopic.php?t=40

przez **Betsabe** » 24 marca 2006, o 09:06

Czy mozecie mi zinterpretowac moj poprzedni cykl??

http://www.fertilityfriend.com/home/b949f

Chodzi mi o wyznaczenie III fazy.

Ktore z rozwiazan jest prawidlowe??

I
Uwazam, ze 36.7 nalezy zignorowac i poziom nizszy ustalic na 36.5
- 6 tempek przedwzrostowych to tempki z 11,12,14,15,16,18 dc, skok nastapil 19 dc, czyli 3 wyzsza tempka to 21 dc i od tego dnia wieczorem zaczyna sie III faza???? :?:

II Albo jednak wyznaczyc poziom nizszy na 36.7 i wtedy III faza zaczyna sie wieczorem 24 dc???

Dodam, ze ostatni dzien, kiedy mialam sluz "kurze bialko" to byl 18 dc, 19 dc sluz zaczal gestniec ...

przez **fiamma75** » 24 marca 2006, o 10:34

Jestem za opcją nr II a to dlatego, że 36, 7 pojawiło się dwa razy (jakby pominąć pierwsze, do 6 wchodzi to drugie). Wiem, że to rozwiązanie bardziej asekuracyjne, ale jeśli zależy na niepoczęciu dziecka, to lepiej za dużo ostrożności niż za mało :wink:

Gdyby był to jednorazowy wyskok, to postąpiłabym wg opcji nr I.
Jestem ciekawa opinii innych.

przez **Betsabe** » 24 marca 2006, o 12:14

Fiammo, dzieki za opinię.

W sumie ja tez sklaniam sie ku opcji II.

Ale nie mierzylam w fazie lutealnej do konca tempek (wiec juz sie nie dowiem, jak bylo

), jednak zazwyczaj w tej fazie moje tempki oscyluja ok 36,7-36.9, tak wiec moglo sie zdarzyc, ze te moje wyzsze tempki byly na poziomie 36.7 w fazie lutealnej, podczas gdy poziom nizszy bylby tez na poziomie 36.7

No ale to juz tylko takie gdybanie, bo juz nie dowiem sie, jak ksztaltowaly sie te moje tempki po owulacji.

przez **Betsabe** » 10 kwietnia 2006, o 10:50

http://www.fertilityfriend.com/home/b949f

Czy mozecie rzuciem okiem na moj obecny wykres?
Czy od dzisiaj moge wyznaczyc juz III faze? czy powinnam jeszcze zaczekac??

przez **abeba** » 10 kwietnia 2006, o 11:09

moim zdaniem tak!
36,6 niższy
15dc jeszcze płodny suz. temp jednak wyższa
17dc spadła temp do poziomu niszego....(odliczmy ja od trójki, ale ponieważ byla pojedyncza, to nie zaczynamy liczyć od nowa)
ale 16, 18 i 19 to trzy wyższe, w tym 19dc jest 0,2 różnicy

od kiedy zaczyna sie III faza

od kiedy zaczyna sie III faza

Kto przegląda forum

Kto przegląda forum