Teraz jest 17 maja 2024, o 23:44 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

czas spania a temperatura?

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB, milgosia

Postprzez sagitta » 29 sierpnia 2005, o 10:49

Tez mam takie dylematy. Za rada Nikolety probuje mierzyc i po obudzeniu i po doczekaniu do ustalonej godziny (oczywiscie nie wysciubiajac nosa spod koldry) i zaczynam myslec ze lepiej zaczekac. Rozbieznosci nie sa duze ale wykres mniej skacze, jest bardziej czytelny. Tyle tylko, ze robie to od niedawna, wiec to jeszcze niepewne. A poza tym to jak czyja temperatura na co reaguje, to chyba sprawa indywidualna. Gdzies tu czytalam posta, ze ktos wstaje do toalety przed mierzeniem i tez jest ok. W sytuacjach awaryjnych niektorzy polecaja tez dodac 0,05 st.celsjusza za kazde pol godziny mierzenia wczesniej i odjac 0,05 st. za kazde pol godziny pozniej, ale sa tez przeciwnicy tej metody.
sagitta
Domownik
 
Posty: 339
Dołączył(a): 22 sierpnia 2005, o 17:12
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Gosiaczek » 29 sierpnia 2005, o 13:32

Tez mam ten problem bo zdarza mi sie obudzic np. o 4.00 i nie spie przez godzinke a temperature mierze o 6.00 no i jest problem. Ale zauwazylam - tak jest przynajmniej u mnie, ze jesli spie pozniej okolo godziny to temperatura wyglada na niezaklocona. Jesli nie - to mierze dopiero po dluzszej drzemce np. o 7.00 i zaznaczam,ze temperatura moze byc niezbyt dokladna. Wstawanie w nocy u mnie nie ma znaczenia - byle przed mierzeniem byla ta "godzinka" snu. Ale jestem ciekawa jak to wyglada u innych :wink:
Gosiaczek
Bywalec
 
Posty: 172
Dołączył(a): 20 grudnia 2004, o 13:56

Postprzez fiamma75 » 29 sierpnia 2005, o 13:40

U mnie nawet późne pójście spać nie zakłoca zbyt pomiaru, jeśli mogę to mierzę wtedy godzinę później, żeby uzyskać zbliżona ilość godzin snu do właściwej. większy wpływ ma pomiar o godzinie późniejszej (więcej snu) lub dużo wcześniejszej (mniej snu) (większa różnica niż dozwolone 1,5 godz.).
W ogóle nie korzystam z zasady + 1 kreska za każdą godzinę późniejszego pomiaru, u mnie tak nie działa. W nocy mogę też wstać do toalety, byle potem była godzinka snu (ew. leżenia).
fiamma75
Domownik
 
Posty: 2066
Dołączył(a): 5 maja 2005, o 20:01


Powrót do Jak rozpoznać czas niepłodności?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości

cron