Hej,witam ponownie, dziękuję za odpowiedzi. Jest jeszcze jedna sprawa: 1 dzień przed @ przeważnie występuje u mnie plamienie- brązowa wydzielina, rzadka, płynna. W 4 i 5 dniu cyklu krwi jest b.mało, natomiast w 5,6,7 dc znów plamienie, ale inne - brązowe, raczej lepkie, jakby zmieszane ze stałą wydzieliną. A więc, licząc od ostatniego dnia poprzedniego cyklu, krwawienie i plamienia trwa przeważnie 8 dni. Przez dwa kolejne dni stała wydzielina jest bardziej żółta, jakby jeszcze zawierała minimalne pozostałości po plamieniu. Słyszałam, że krwawienie i plamienie nie powinno trwać dłużej niż 7 dni, bo świadczy to o obniżonym poziomie progesteronu. Czy jest to prawdobodobne, zważywszy, że moje cykle są długie ze względu na przesunięcia owulacyjne? Bardzo proszę o informacje na ten temat, będę wdzięczna.
PS. Nie wiem, czy to ma jakieś znaczenie, ale moja mama też miała takie problemy, dostawała nieraz zastrzyki na wtórny brak miesiączki (ja zresztą też, przy dwóch cyklach-progesteron, ale potem gin wysłała mnie na USG, stwierdziła problemy hormonalne i przepisała mi tabletki antykoncepcyjne na wyregulowanie i oczywiście o dalszych skutkach nie muszę mówić ). Mama miała jedno poronienie i operacje na torbiel na jajniku. Czy może mi grozić to samo?