Teraz jest 15 czerwca 2024, o 23:01 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

sonda: komu to wygląda na ciążę

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB, milgosia

sonda: komu to wygląda na ciążę

Postprzez abeba » 18 czerwca 2006, o 10:46

Obserwacje:
1-4 dc @
5dc - 36,5 brunatne plamienie, wspołżycie
6 dc - 36,7, brunatne plamienie+PN, szyjka twardawa nisko, wspołżycie (nie krzyczeć, wiem co zrobiłam!)
7 dc - 36,5 biały gęsty, wilgotne odczucie, szyjka wyżej miękka
8 dc - 36,7 (8:00) objaw "w", biały slisko, syjka miękka ale znów niżej
9 dc - 36.35 (po krótkim snie) żółtawy gęsty szyjka b/z
10 dc - 36,4 biały kremowy, szyjka miękka nieco wyżej jaby sie otwierała
11 dc - 36.5 przeżroczyst, ślisko szyjka wysoko, otwarta, miękka
12 dc - nie mierzyłam przeżroczysty ciągnący, ślisko, szyjki nie spr
13 dc - 36,5 (8:40) Bj, szyjka najmocniej "płodna" jak zaobserwowałam
14 dc - nie mierzyłam biały ciągnący sliski, szyjka już nieco zamknięta, twardsza i niżej
15 dc - 36,2 Bj szyjka b/z
16 dc - 36,4 (o 4:40! bo wstałam na pociąg) Bj ślisko, szyjka nisko, zamknieta, twardawa
17 dc - 36.65 żółtawy, odczcie wilgotno plus wieczorem taka przeżroczysto-szklista plamka, szyjka wyżej, otwarta ale twarda, skonczył się śluz białawy rozciągliwy wewnątrz, który utrzymywał się od 11dc
18 dc - 36.7 zero odczuć ani widoczności sluzu na zewnątrz, szyjka nisko, zamknięta, twardawa, wrócił sluz rozciagliwy w środku, przeżroczysto zółtawy
19 dc - 36,65 na zewnątrz taki sluz jak poprzedniego dnia w srodku, uczucie sliskości,szyjka nisko, zamknięta, twardawa, ze śluzem żóltym rozciągliwym czyli b/z
20 dc - 36,8 odczuć 0, szyjka nisko, zmaknięta, twarda
21 dc - 36,7 odczuć 0, szyjka bez zmian, współżycie
22 dc - 37,0 pn
23 dc - 36,9 nic
24 dc - 36,85, biało zółty
25 dc - 36,7 nic
26 dc - nie mierzyłam
27 dc - 36,95 (alkohol wieczorem)
28 dc - 37,0
29 dc - 37,0 (8 rano)
Ostatni cykl długości az 29 dni miałam w styczniu!
Czy jakiś wpływ na wysoką temp. może mieć to ze od dwóch dni chodzę na intensywne warsztaty taneczne i dostaję niezly wycisk?
abeba
Domownik
 
Posty: 1076
Dołączył(a): 3 grudnia 2005, o 18:39

Postprzez fresita » 18 czerwca 2006, o 12:28

abeba, nie chce cie straszy ale chyba za wczesnie o 1 dzien sie kochaliscie. ja bym to interpretowala tak : sczyt 19, skok 20, pozim nizszy 36.7, poziom wyzszy 36.9, nieplodnosc od 22 dnia wieczorem, zobacz nawet jak bys chciala polegac na samej szyjce stosuje sie rygorystycznie 1 dzien zamknietej szyjki + 5 dni a wy sie kochaliscie juz 21 dnia. zobaczysz co bedzie :D
pozdrawiam
fresita
Domownik
 
Posty: 415
Dołączył(a): 9 października 2004, o 22:54
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez abeba » 18 czerwca 2006, o 12:35

a co z zasadą o ignorowaniu powrotu sluzu na 1 dzień? Ja to potraktowałam jako rozszczepione zanikanie, a temperatura (i szyjka) już "potwierdzały" owu, by użyć terminologii z poniższej lekcji:
http://lmm.pl/npr/kurs/15.html
Ja policzyłam 18, 20, 21, a właściwie to nawet 17dc kwalifikuje się na sluz niepłodny zgodnie z Kippleyami (ktoś gdzieś cytował o błyszczącej plamce, nei mogę tego teraz znaleźć).

a skąd masz to o 6 dniach szyjki? bo o tym pierwszy raz czytam.
abeba
Domownik
 
Posty: 1076
Dołączył(a): 3 grudnia 2005, o 18:39

Postprzez fiamma75 » 18 czerwca 2006, o 12:58

Przecież Rotzer dopuszcza niepłodność od 4 wieczoru zamknietej i twardej szyjki, nawet gdy jeszcze temp. nie doszła do 3 dnia skoku, ale zaczęła isc w górę.
fiamma75
Domownik
 
Posty: 2066
Dołączył(a): 5 maja 2005, o 20:01

Postprzez Betsabe » 18 czerwca 2006, o 13:31

Hmm, na razie nie ma co wyrokowac, ale jesliby okazalo sie, ze jestes w ciazy, to ja bym obstawiala, ze doszlo do tego z powodu wspolzycia 6 dc :? Piszesz, ze szyjka najmocniej plodna byla 13 dc, a wiec jesli wtedy doszlo do owulacji plemniki mogly przezyc :?
Betsabe
Domownik
 
Posty: 1164
Dołączył(a): 3 lutego 2006, o 11:09

Postprzez abeba » 18 czerwca 2006, o 13:51

no to też opcja..
Właściwie chodzi mi najbardziej o to ,czy póxniejszy przebieg temperatury wygląda "znajomo" dla tych co już są/były w ciaży. Chodzi i ten drugi skok do 37, potem załamanie temperatur i potem znów wysoko. Bo z interpetacją to juz "po jabłkach".
abeba
Domownik
 
Posty: 1076
Dołączył(a): 3 grudnia 2005, o 18:39

Postprzez Betsabe » 18 czerwca 2006, o 13:57

Niestety Abebo, nie moge Ci pomoc, bo ja kiedy zaszlam w ciaze nie mierzylam temperatury. :?
Ale moze na razie nie przejmuj sie, temperatura moze takze spasc dopiero w trakcie @.
Betsabe
Domownik
 
Posty: 1164
Dołączył(a): 3 lutego 2006, o 11:09

Postprzez novva » 18 czerwca 2006, o 14:47

Jest taka galeria z cyklami ciążowymi na Fertility Friend, może sobie przyrównasz swój? http://www.fertilityfriend.com/cg/index.php?cat=3 Chociaż kiedy ja widzę te wszystkie cykle to trudno mi tam dostrzec jakieś specjalne regularności w przebiegu temperatury, może poza spadkiem implantacyjnym. Chyba za 2-3 dni będzie wszystko jasne, co?
novva
 

Postprzez Betsabe » 18 czerwca 2006, o 15:32

Abeba, tak mysle, ze za szybko panikujesz,
nawet jesli przyjac, ze tempka zaczela rosnac (najwczesniej!) 17 dc to dzis masz 29 dc czyli 13 wyzsza tempke - a przeciez faza lutealna przecietnie wynosi 14 dni, tak wiec spokojnie jeszcze 2 dni mozesz poczekac.
Betsabe
Domownik
 
Posty: 1164
Dołączył(a): 3 lutego 2006, o 11:09

Postprzez kasik » 18 czerwca 2006, o 16:00

mi tempka spada dopiero jak dostane okres,tak w 3 dniu. wczesniej nigdy !
kasik
 

Postprzez Betsabe » 18 czerwca 2006, o 16:03

A u mnie to roznie bywa. W niektorych cyklach tempka spada juz nawet kilka dni przed okresem, a w niektorych spada juz w trakcie. :?
Betsabe
Domownik
 
Posty: 1164
Dołączył(a): 3 lutego 2006, o 11:09

Postprzez abeba » 18 czerwca 2006, o 17:52

novva, dzięki za adres, pooglądam sobie galerię!
u mnie też ze spadkiem róznie.
Panikuję - bo niepotrzebnie mierzylam dalej temperaturę, ten drugi skok mnie zaniepokoił. Do tego akurat kolezanka z pracy odeszła na urlop macierzyński - a na pozegnalnym spotkaniu była porcja opowieści o porodach rodem z horrorów, potem inna kumpela zaczęła się dopytywać kiedy dzidziuś (marzy jej sie że będziemy razem chodzić z wózkami, hehe) no i schiza ciążowa gotowa.
Postanowiłam nie panikowac zbytnio jeszcze 2 dni - no bo skoro koniec II fazy wypadł nam 2 dni później niż zwykle (21 zamiast 19dc, a niektóre twierdzą, że później) to logiczne że i @ ma prawo przyjść 2 dni później. A we wtorek po południu wyprawa do rosmana i zobaczymy.... a ja tak chciałam kociaczka :lol:
abeba
Domownik
 
Posty: 1076
Dołączył(a): 3 grudnia 2005, o 18:39

Postprzez fresita » 19 czerwca 2006, o 08:41

abeba,zebys nie pozostala w ciezkiej panice porodowej, to ja ci opowiem moj porod :D 10 min bez bolow krzyzowych wieksze skurcze mam przy @. moj maz bal sie ze nie zdazy dojechac. ale dotarl i dumnie przecinal pepowine. a jestem chuda jak patyk, myslalam, ze sie namecze :P a tu tak szybciutko, nie sluchaj kolezanek, bo kazda jest inna, a czesto w swietnej wiekszosci to opowiesci koloryzowane :lol:
fresita
Domownik
 
Posty: 415
Dołączył(a): 9 października 2004, o 22:54
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez mischeel » 19 czerwca 2006, o 09:01

czy mozecie mi powiedziec czy przed spodziewana miesiączka test ciążowy moze wykryć ciążę ????????????

pozdrawiam miłego dnia !!!! :D
mischeel
Przygodny gość
 
Posty: 30
Dołączył(a): 18 maja 2006, o 10:20

Postprzez Betsabe » 19 czerwca 2006, o 09:16

mischeel napisał(a):czy mozecie mi powiedziec czy przed spodziewana miesiączka test ciążowy moze wykryć ciążę ????????????

pozdrawiam miłego dnia !!!! :D


Tak, moze, ale nie musi 8)
Betsabe
Domownik
 
Posty: 1164
Dołączył(a): 3 lutego 2006, o 11:09

Postprzez abeba » 19 czerwca 2006, o 09:46

fresito, gratuluję!
Problem z opowieściami jest taki, ze nie chodzi o męki porodu w sensie fizjologicznym tylko o patologię traktowania, nawet w podobno najlepszych placówkach. I nie mam tu na myśli błedów lekarskich itp. bo sie nei znam i laikom nie wierzę. Ale nie mogę sobie wyobrazić wożenia rodzącej, krwawiącej osoby od szpitala do szpitala, wpuszczania teścia na porodówkę, mimo że rodząca powiedziała że sobie tego nei życzy, wpuszczania rodzinki jednej z rodzacych wraz z kamerą video na salę porodową wieloosobową. I przede wszystkim nie mogę sobie wyobrazić sali wieloosobowej samej w sobie. Kurczę, jak idę siusiu do wc, nawet szpitalnego, to mam prywatną kabinę, a jak się rodzi dziecko to świecąc kroczem w twarz drugiej kobiecie i jej męzusiowi?! Kto w ogóle wpadł na taki pomysł, nie wyobrażam sobie rodzić przy obcych ludziach! Jaki to ma sens: czy ta sama położna nadzoruje kilka rodzących? i co - z rękami od jednej leci dotykać drugiej??? fuuuuu
A opowiadające to naprawdę nei były biedne zahukane kobiety, nie umiejące ze swej natury postawić na swoim, tylko, że tak powiem "elita". Jak można tak upodlać ludzkie istoty, traktować jak mięcho! chory system.
I tego sie boję, bo ja nawet nie umiałam wczoraj odzyskać kasy za zbyt drogi bilet w kinie (prosiłam o ulgowy) a co dopiero walczyc o swoje w takiej sytuacji. A na potencjalnego tatusia coś czuję że w kluczowym momencie liczyć nie mogę - np. teraz, jak sie denerwuję jego ze mną nie ma, bo musiał wyjechać. W środę rano sobie zrobię test - sama - tylko kto mnie będzie cucił???
abeba
Domownik
 
Posty: 1076
Dołączył(a): 3 grudnia 2005, o 18:39

Postprzez Betsabe » 19 czerwca 2006, o 10:06

Abeba, a jaka dzisiaj tempka?
Betsabe
Domownik
 
Posty: 1164
Dołączył(a): 3 lutego 2006, o 11:09

Postprzez abeba » 19 czerwca 2006, o 10:12

na szczęście 36,8 i @ brak. Ale takiego długiego cyklu nie miałam od roku.... hmmm, a może to u mnie wpływ upałów?
abeba
Domownik
 
Posty: 1076
Dołączył(a): 3 grudnia 2005, o 18:39

Postprzez Betsabe » 19 czerwca 2006, o 10:26

a mi sie wydaje sie, ze po prostu dluzszy cykl sie Ci przytrafil
faza III zaczela sie Ci pozniej -sama pisalas, wiec @ tez przyjdzie 2 dni pozniej :wink:
Betsabe
Domownik
 
Posty: 1164
Dołączył(a): 3 lutego 2006, o 11:09

Postprzez Kasia32 » 19 czerwca 2006, o 10:39

Chciałam tylko dodać, że jak jakiś czas temu chodziłam na aerobik, to zawsze następnego dnia miałam wyższą temperaturę. Daj znać Abeba jak rozwój sytuacji. Pozdrawiam, K.
Kasia32
Przygodny gość
 
Posty: 66
Dołączył(a): 26 października 2005, o 16:32
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Betsabe » 19 czerwca 2006, o 10:56

No wlasnie mnie tez zastanawia, jaki wplyw ma upalne lato na tempke :?
A np solarium? Podwyzszy ją?

:? Sama nie zauwazylam, aby cwiczenia podniosly mi temperature.

W piatek bardzo duzo czasu spedzilam na sloncu (teraz wygladam jak Indianin :? ), ale w sobote tempka mi spadla i po poludniu pojawil sie okres.
Tak wiec w moim przypadku jednak wylegiwanie sie na sloncu nie wplynelo na tempke, jak zabraklo progesteronu, to i tempka zmalala i @ przyszla.
Betsabe
Domownik
 
Posty: 1164
Dołączył(a): 3 lutego 2006, o 11:09

Postprzez abeba » 19 czerwca 2006, o 20:14

no i sobie kupilam test i teraz głupio sie patrze na to cóś i nie wiem robić czy nie.
Kurczę, myslałam że co jak co, ale to sie po slubie zmieni i nie bedę sie zamartwiać takimi rzeczami sama :cry:
abeba
Domownik
 
Posty: 1076
Dołączył(a): 3 grudnia 2005, o 18:39

Postprzez mmiśka » 19 czerwca 2006, o 20:33

Abeba nie martw się nie jedna z nas chciałaby być na Twoim miejscu i zastanawiać się czy to już TO :wink: Może nie planowałaś jeszcze dzieciątka i pokąplikuje Ci to życie ale potem tak jak większość kobiet będziesz mówić, że nie wyobrażasz sobie życia bez tej małej istotki. Chociaż to oczywiście może być fałszywy alarm :D Ale pamiętaj, że jak Pan Bóg daje dzieciatko to i daje Anioła dla niego i na pewno nie będziecie sami z tymi wszystkimi dziecięcymi trudami. Życzę Ci abi ta sprawa rozwiązała się w możliwie najlepszy dla Was sposób.
mmiśka
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 223
Dołączył(a): 1 lutego 2006, o 22:06

Postprzez abeba » 19 czerwca 2006, o 21:03

mmiśka napisał(a): to i daje Anioła dla niego i na pewno nie będziecie sami z tymi wszystkimi dziecięcymi trudami. Życzę Ci abi ta sprawa rozwiązała się w możliwie najlepszy dla Was sposób.

i ten anioł będzie za mnie chodził do pracy? anioł załozy firmę i zatrudni lubego? anioł kupi nam mieszkanie? :lol: pewnie rodzić też będę sama.
Wiem że wiele osób by chciało, ale to nie znaczy że ja muszę
abeba
Domownik
 
Posty: 1076
Dołączył(a): 3 grudnia 2005, o 18:39

Postprzez Niania » 19 czerwca 2006, o 22:46

no i jak? zrobiłas test?

czemu piszesz że myślałaś że po ślubie nie będziesz się zamiartwiać takimi rzeczami sama? coś nie tak?.... przytulam! oby było po Twojej myśli!
Niania
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 241
Dołączył(a): 2 stycznia 2005, o 17:57

Postprzez abeba » 19 czerwca 2006, o 22:51

nie, no zrobię rano, jakbym zrobiła teraz, to bym sie martwiła że jest neg. bo za małe % hormonu. Nie tak jest że męża nei ma, i oczywiscie tak sie tylko złożyło, i to nie jego wina. Ale nie ma!
abeba
Domownik
 
Posty: 1076
Dołączył(a): 3 grudnia 2005, o 18:39

Postprzez mmiśka » 19 czerwca 2006, o 23:20

Abeba różnie to może być Bóg jest wielki i tak Ci może pomóc we wszystkim, że jeszcze się zdziwisz :) Nie pamiętam dokładnie, w którym miejscu ale jakaś dziewczyna pisała, że jak zaszła w ciążę to oboje z mężem zmienili pracę na lepszą i kupili mieszkanie. Więc różnie to może być i jeszcze możesz być zaskoczona :D Chociaż to wcale nie musi być ciąża :wink: Ale jakbyś jednak była i jak by się dało to ja bym się chetnie z Tobą zamieniła. Więc może szepnij tam "Szefowi" słówko i wtedy obie byśmy byłe zadowolone :wink: pozdrawiam i napisz rano co tam Ci wyszło z tego testu i nie denerwuj się bo to i tak niczego nie zmieni a szkoda Cię :wink:
mmiśka
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 223
Dołączył(a): 1 lutego 2006, o 22:06

Postprzez abeba » 20 czerwca 2006, o 09:24

36,65, chyba nie będę marnować tego testu.
Spróbuję mentalnie wysłac ew. potomstwo bardziej potrzebującym;)
Ja nie wiem skąd sie bierze taki optymizm! W poprzedniej pracy mojego męża jednego faceta zwolinili, bo codziennie po 2-3h pracy dostawał telefon od zony że zaczyna rodzić, rzucał wszystko i lecial do niej. Po kilku dniach szefowie nie wytrzymali, a że był na okresie próbnym to go pożegnali.
abeba
Domownik
 
Posty: 1076
Dołączył(a): 3 grudnia 2005, o 18:39

Postprzez kasik » 20 czerwca 2006, o 09:37

adeba, wlasnie sie mialam pytac jak test 8)
kasik
 

Postprzez Betsabe » 20 czerwca 2006, o 14:55

Abeba i jak? Czujesz, ze @ nadciaga :?:
Betsabe
Domownik
 
Posty: 1164
Dołączył(a): 3 lutego 2006, o 11:09

Następna strona

Powrót do Jak rozpoznać czas niepłodności?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości

cron