Teraz jest 9 maja 2024, o 03:58 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

nowa - witam się i pytam o tempke i objawy ;)

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB

nowa - witam się i pytam o tempke i objawy ;)

Postprzez wandana » 3 lutego 2005, o 11:49

Witam wszystkich serdecznie,

jestem tutaj pierwszy raz, od kilku dni Was czytam ale teraz samam mam pytanko. Mam 33 lata. Staramy się z moim M o dzidziusia od kilku miesięcy - teraz 7my cykl starań. Pierwszy cykl z mierzeniem temperatury, więc jeszcze może nie mam wprawy :). Dzisiaj 17 dc - wg obserwacji (sluz, szyjka i bol) owu była w piątek w 11 dc. Ale mam dziwny wykres temperatury - niby książkowy, ale nie całkiem:
1-3 dc krwawienie
4-9 dc temperatura waha się pomiędzy 36,6 a 36,8.
10 dc - 36,6 (może spadek przedowulacyjny ???)
11 dc - 36,8 - ból, sluz, szyjka - chyba owu ????
12 dc - 36,95
13 dc - 37,0
14 dc - 37,1
15 dc - 37,15
16 dc - 37,2
17 dc - 37,3
czyli cały czas rosnie - nawet na wykresie to troche dziwnie wygląda ;)
Mierzyłam już kiedyś temperaturę 10 lat temu kiedy starałam się o synka (teraz ma 10 lat) i wykresy były z pieknym skokiem - dwufazowe, ale temperatura zawsze się mniej lub bardziej wahała.
Aha i mierzę zawsze o tej samej porze, tym samym termometrem, w tym samym miejscu nie wstając z łóżka.
Pewnie niektóre z Was są już specjalistkami w tym zakresie i coś podpowiedzą. Co o tym myślicie ? Czy to coś znaczy ? A może tak ma być ?
A tak poza tym - jak szybko można odczuwac pierwsze objawy ciąży ? Bo ja wczoraj (5 dni po owu) nagle w auobusie dostałam choroby lokomocyjnej (pierwszy raz w życiu), a wieczorem nagle naszło mnie na normalne piwo (dobrze, że było w domu) a pijam je bardzo rzadko i tylko damskie wersje z sokiem. Ale chyba za bardzo chcę i zaczynam sobie wmawiać ;) Cóż - trzeba czekać. Niedługo się wyjasni.
pozdrawiam cieplutko i trzymam kciuki za wszystkie starające się
wandana
wandana
Przygodny gość
 
Posty: 2
Dołączył(a): 3 lutego 2005, o 11:27

Postprzez kasiama » 3 lutego 2005, o 22:39

Wykres masz jak najbardziej w porządku. Jednak przyczepiłabym się do stwierdzenia, że owu miałaś 11 dnia. Niekoniecznie, choć pewnie około tego dnia. Naprawdę, za pomocą NPR nie da się określić dokładnego dnia owulacji. A ból owulacyjny też nie całkiem wskazuje na dzień owu, bo jest on spowodowany po prostu napięciem więzadeł miednicy małej, spowodowanym przez wysoki poziom estrogenów i występuje w czasie okołoowulacyjnym.
kasiama
Domownik
 
Posty: 832
Dołączył(a): 8 października 2004, o 06:33
Lokalizacja: Kraków

Witam

Postprzez Emika » 4 lutego 2005, o 11:43

cześć, Wandana ja też z mężem stramy sie już 7 cykli po ślubie o dziecko. jestem właśnie w 25dniu cyklu, owulacja z moich obserwacji była 12-15 dzień cyklu, moja temp. od 10 dni na poziomie 37oC i nawet dziś wzrosła, bolały mnie w tym cyklu bardzo jajniki, a teraz piersi - nawet dwa dni temu musiałam zdjąć stanik, bo nie mogłam wytrzymać, czekam na wtorek na @, ale mam nadzieję że się nie doczekam i że będą dwie kreseczki :lol:

Pozdrawiam serdecznie :wink: i trzymam kciuki za nas wszystkie oczekujące dwóch kreseczek
Emika
Przygodny gość
 
Posty: 27
Dołączył(a): 10 stycznia 2005, o 19:11

Witam :)

Postprzez wandana » 4 lutego 2005, o 12:07

Fajnie wiedziec, ze jest nas wiecej. Czasami wsrod znajomych trudniej znalezc zrozumienie. A tutaj zawsze ktos cos podpowie, pocieszy a przynajmniej zrozumie :).

Kasiama, dzieki za sugestie - co do interpretacji wykresow dopiero sie ucze i nie upieram sie ze owu byla w piatek - dlatego napisalam "moze" i postawilam znaki zapytania.Wazne ze na pewno byla wiec jest szansa na dwie kreseczki :).

Emika, trzymam kciuki za Twoje dwie kreseczki - daj koniecznie znac czy się udalo. Kiedy testujesz?
Ja czekam do Walentynek - wczoraj kupilam test ciazowy i wreczylam go mojemu M mowiac, ze jak znam siebie to pewnie nie wytrzymam i zrobie za wczesnie i sie rozczaruje, wiec ma go przechowac i wreczyc w Walentyki (o ile wczesniej nie dostane @ - a mam taka nadzieje :). Tylko ze mamy po 33 lata i zaczynam sie zastanawiac, czy faktycznie z wiekiem szanse na trafienie sie nie zmniejszaja.
Pozdrawiam cieplutko i trzymam kciuki
wandana
wandana
Przygodny gość
 
Posty: 2
Dołączył(a): 3 lutego 2005, o 11:27

Witam

Postprzez Emika » 4 lutego 2005, o 14:59

Cześć, nie wiem kiedy zrobić test, już ich tyle razy robiłam, że boję sie robić, by się nie rozczarować :wink:

@ ma być planowo we wtorek 8 lutego(mojego męża urodziny są 9 lutego :lol: ), ale poczekam jeśli nie dostanę misiączki do czwartku 10 lutego, to w piątek 11 lutego robię test, i może będzie mały prezencik dla nas na Walentynki :D , bardzo o tym marzę,

Ale chyba byłby to cud gdybym była w ciąży, bo miałam te dwa tygodnie stresujące na Uczelni, jak dostanę@ to zaczynam pić ziółka i potem się uda 8)
pozdrawiam Serdecznie i trzymam kciuki, odezwę się po niedzieli
Emika
Przygodny gość
 
Posty: 27
Dołączył(a): 10 stycznia 2005, o 19:11

Postprzez gabra101 » 4 lutego 2005, o 16:25

Emika, ja też czekam, ale do 14.02, bo wtedy powinnam dostać tę straszną małpę. Myślę tak jak ty, że byłby to cud jakbym była w ciąży. Czekam już 1,5 roku, więc pewnie jeszcze sporo poczekam, jak się doczekam. Ale jakby tak się stało, to byłabym najszczęśliwsz na świecie :D . Jak na razie to u mnie (jak dobrze poszło), to byłby teraz 5 dzień od zapłodnienia. Mam jakby przeczucia, że jednak się udało, chociaż zawsze te przeczucia zawodzą, a miałam już tak 3 razy.
Trzymam kciuki za ciebie i za inne foremki, które są w oczekiwaniu i nie tylko. Daj znać jak się wszystko wyjaśni. :P
gabra101
Przygodny gość
 
Posty: 34
Dołączył(a): 16 stycznia 2005, o 13:48


Powrót do Jak zaplanować poczęcie?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości

cron