Teraz jest 12 maja 2024, o 22:41 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

ciąża

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB

ciąża

Postprzez gabra101 » 17 stycznia 2005, o 09:51

Od 1,5 roku staramy się o dziecko i bez rezultatu. 28 dzień cyklu jest zawsze moim ostatnim dniem i wtedy zawsze dostaję okres a temperatura spada mi do 36,5 st. Dzisiaj jest właśnie 28 dzień a temp. nie spada, mam 36,9 st. Temp. mierzę sobie przez ostatnie parę dni w ciągu dnia i mam ponad 37 st.Wczoraj rano miałam 36,8 i rano miałam dziwne plamienie brunatnego koloru (ledwo co). Czy jest możliwe, że jestem w ciąży?
gabra101
Przygodny gość
 
Posty: 34
Dołączył(a): 16 stycznia 2005, o 13:48

Postprzez Gość » 17 stycznia 2005, o 11:41

Witaj:-)

Serdecznie Ci życzę, by było tak, jak pragniesz. Jednak chyba lepiej poczekaj spokojne kilka dni. Temperaturę najlepiej mierzyć rano i o stałej porze, bo w ciągu dnia "idzie" troszkę do góry.
Plamienie - takie, o którym piszesz, u mnie zawsze sygnalizowało, że za 2-3 dni dostanę miesiączkę.
A co do testu - choć producenci twierdzą, że już w dniu oczekiwanej miesiączki dadzą odpowiedź - tak naprawde najlepiej zrobić go 6-10 dni po spodziewanym terminie miesiaczki. Wiem, że trudno wytrzymać, ale wcześniej jest różnie - mi wyszedł dopiero 5 test, choć gdzieś w środku czułam, ze jestem w ciązy.
Gość
 

Postprzez Martelka » 17 stycznia 2005, o 20:50

Graba zycze, zeby to byl dzidzius a nie jakies zahwiania. Mierz temperaturke codziennie z samego ranka, obserwuj sie i badz cerpliwa te 7 dni, od jutra juz 6 i zleci :)
No i koniecznie informuj nas jak to sie toczy!
Duzo cierpliwosci zycze i owocnych rezultatow!
Martelka
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 274
Dołączył(a): 25 lutego 2004, o 14:30
Lokalizacja: k/Krakowa- Wielka Brytania

ciąża

Postprzez gabra101 » 18 stycznia 2005, o 09:33

No i stało się, dostałam wczoraj okres, załamałam się. Tylko nie wiem dlaczego utrzymuje mi się podwyższona temperatura. Dzisiaj rano miałam 37,2 st. a wczoraj 36,9. Co to może znaczyć? :cry: :?:
gabra101
Przygodny gość
 
Posty: 34
Dołączył(a): 16 stycznia 2005, o 13:48

Postprzez kasiama » 18 stycznia 2005, o 10:13

Nie załamuj się, tylko za kilka dni powtórz test. Wiele z forumowiczek pisało, że nawet do trzech miesięcy po poczęciu występowało u nich krwawienie, czasem tak silne, że wyglądało jak normalna miesiączka. Piszę to nie po to, żeby dać ci jakieś złudne nadzieje, ale dlatego, ze jest to możliwe, zwłaszcza, że temperaturka ci nie opadła.
kasiama
Domownik
 
Posty: 832
Dołączył(a): 8 października 2004, o 06:33
Lokalizacja: Kraków

Postprzez gabra101 » 18 stycznia 2005, o 11:25

Pytałam się dzisiaj lekarza co to może znaczyć, powiedział, że nie ma u mnie w moich cyklach owulacji i ciąża jest nie możliwa, a pare cykli wcześniej mówił, że jest wszystko prawidłowo i trzeba się starać. Nie rozumiem tego lekarza, dopiero teraz stwierdził, że owulacji brak w każdym cyklu :evil:
gabra101
Przygodny gość
 
Posty: 34
Dołączył(a): 16 stycznia 2005, o 13:48

Postprzez Julianna » 18 stycznia 2005, o 12:49

Gabra, a zaproponował Ci stymulację owulacji Clostilbegytem? Taki jest standard, ja też mam taki problem, z którym walczę na razie ziołami 8)
Julianna
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 219
Dołączył(a): 13 maja 2004, o 21:44

Postprzez gabra101 » 18 stycznia 2005, o 14:31

Nie zaproponowała mi stymulacji owulacji, mam tylko brąć od 5-26 d.c. Progynove 21 a od 6-26 Duphaston, i tyle :cry:
gabra101
Przygodny gość
 
Posty: 34
Dołączył(a): 16 stycznia 2005, o 13:48

Postprzez gabra101 » 18 stycznia 2005, o 14:36

Julianna, a jakie ziółka stosujesz, jeżeli można zapytać. Może i mnie pomogą?
Byłam dzisiaj w aptece i p.mgr dała mi lek homeopatyczny "Ovarium compositum", który stymuluje pracę jajników. Jest to lek, który się wstrzykuje, ale można go brać doustnie 3*w tyg. Może pomoże :?
gabra101
Przygodny gość
 
Posty: 34
Dołączył(a): 16 stycznia 2005, o 13:48

Postprzez Julianna » 18 stycznia 2005, o 15:22

Gabra, pod tym linkiem, który podałam Ci na szlachetnym zdrowiu jest moja mieszaznka- Ojca Grzegorza Sroki. W tym samym dizale jest mój temat: "zespół policystycznych jajników"- tam więcej,
pozdrawiam :D
Julianna
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 219
Dołączył(a): 13 maja 2004, o 21:44

Postprzez Go » 31 stycznia 2005, o 14:37

Radze to przeczytać i nie uzywać homeopatii:
http://www.poznan.ofm.opoka.org.pl/publ ... 2.htm#home
Go
Przygodny gość
 
Posty: 74
Dołączył(a): 17 listopada 2003, o 12:28

Postprzez Julianna » 31 stycznia 2005, o 15:46

Go,
ziołolecznictwo franciszkańskie to przecież nie HOMEOPATIA spod znaku Hahnemanna :o :o ...
Julianna
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 219
Dołączył(a): 13 maja 2004, o 21:44

Postprzez Go » 31 stycznia 2005, o 15:58

Gabra 101 pisała coś o homeopatii. Co do ziołolecznictwa o. Grzegorza, to nie wiem na czym polega. Najlepiej popytać oo. Franciszkanów, którzy też udzielają się w sieci.
Go
Przygodny gość
 
Posty: 74
Dołączył(a): 17 listopada 2003, o 12:28

Postprzez Julianna » 31 stycznia 2005, o 16:03

A, to przepraszam, myślałam, że nazwałaś ziołolecznictwo homeopatią..

Ojciec Grzegorz Sroka jest Franciszkaninem, mieszka w klasztorze pod Żywcem i uznawany jest za wspaniałego zielarza (opinia z wielu źródeł). Jest autorem "Poradnika ziołowego", w którym jest m.in. mieszanka na niepłodność, którą piję,a którą piło wiele kobiet zmagających się z problemami niepłodności-z bardzo dobrym skutkiem :D
Julianna
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 219
Dołączył(a): 13 maja 2004, o 21:44


Powrót do Jak zaplanować poczęcie?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości

cron