nabrzmiałe piersi

przez **ala** » 17 grudnia 2004, o 16:51

Może zacznę od tego, że w dugiej fazie cyklu praktycznie od zawsze mam nabrzmiałe piersi. Zawsze było tak , że w dniu kiedy dostałam miesišczkę, czy dzien póniej piersi przestawały mnie boleć. Od kilki cykli zauważyłam, że to obrzmienie pozostaje na cały czas miesiaczki, a raz nawet utrzymywało się po mies. Może powinnam powiedzić o tym lekarzowi przy najbliższej wizycie? Przyznam, że bardzo mnie to trapi. Amoże któras z was tez tak ma.
Pozdrawiam Ala

przez **Kręciołek** » 17 grudnia 2004, o 17:03

Ja też nieraz tak mam. Byc może jest to związane z wiekiem lub po prostu masz taka budowę. U mnie prawdopodobnie jest to efekt zakończenia terapii Castagnusem (ziołowy lek zmniejszający objawy napięcia przedmiesiączkowego), po prostu organizm sie przyzwyczaił do sztucznego obniżania tego napięcia i teraz sam nie chce.
W każdym razie to raczej nic groźnego, ale oczywiście przy najbliższej wizycie mozesz o tym powiedzieć lekarzowi.

przez **ala** » 17 grudnia 2004, o 19:22

Dzięki, troche mnie uspokoiłaś.
Pozdrawiam.

przez **mysia** » 19 grudnia 2004, o 02:35

Ja też tak miałam kilka lat dopiero jak urodziłam dziecko to mi przeszło.

przez **mimi** » 20 grudnia 2004, o 12:11

Ja mam jeszcze lepiej bo mnie zaczynaja boleć 3 tyg przed miesiączką (czyli jeszcze przed owulacja) i ten ból trwa tez w czasie miesączki jeszcze przez 2-3 dni. Tez się martwie czy to jest normalne, jeżeli któras z was tez ma taki przypadek to prosze o odpowiedz.

przez **ala** » 20 grudnia 2004, o 22:19

Na początku stycznia idę do ginekologa, jak czegoś sie dowiem, to dam znać.
Pozdrawiam