Teraz jest 12 maja 2024, o 07:12 Wyszukiwanie zaawansowane
Choć na pewno niemożliwośc posiadania dziecka jest bólem, krzyżem, nie ma sensu robić wszystkiego i za wszeklą cenę.
Skoro DAŁ mi dar w postaci instynktu macierzyńskiego to może jednak wbrew temu co głosi KK powinnam dążyć za wszelką cenę do zaspokojenia tego instynktu, wykorzystując wszystkie osiągnięcia medycyny i nauki...
Bóg oczekuje od nas rozwijania talentów, wykorzyatywania tego czym nas obdarzył...więc może powinnam przestać myśleć o zakazie in vitro czy w ogóle wspomaganego rozrodu i zacząć myśleć o spełnieniu misji jaką mi dał obdarzając instynktem macierzyńskim.Skoro DAŁ mi dar w postaci instynktu macierzyńskiego to może jednak wbrew temu co głosi KK powinnam dążyć za wszelką cenę do zaspokojenia tego instynktu, wykorzystując wszystkie osiągnięcia medycyny i nauki...
Bóg oczekuje od nas rozwijania talentów, wykorzyatywania tego czym nas obdarzył...więc może powinnam przestać myśleć o zakazie in vitro czy w ogóle wspomaganego rozrodu i zacząć myśleć o spełnieniu misji jaką mi dał obdarzając instynktem macierzyńskim.
Di napisał(a): Bóg jest Panem życia i śmierci - to oczywiste.
Tylko on może w nas tchnąć życie, obdarzyć duszą...
W identyczny sposób obdarza duszą dzieci poczete naturalnie jak i dzieci poczęte za pośrednictwem metody in vitro (lub innych metod wspomagania rozrodu).
kasiama napisał(a):Niepłodnośc jest chorobą, czy w takim razie należy zaprzestac jej leczenia?
Nie do końca się z tym zgadzam. Niepłodności ogólnie pojętej nie da się wyleczyć.(...)
Powrót do Jak zaplanować poczęcie?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości