Teraz jest 9 maja 2024, o 22:02 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

Luteina, temperatura a ciaza?

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB

Luteina, temperatura a ciaza?

Postprzez Kotek » 7 grudnia 2004, o 22:43

Od 16d.c ,do 23d.c bralam luteine.Temp. caly czas mialam od 36,6 i 36,7.W 20d.c wzrosla do 36,9 a nastepnego dnia bylo37,1 .Leczjuz 22 d.c mialam znowu 36,7,dzis jestem w 25d.c a tem. wcale nie wzrasta. Mam pytanie czy dzieki braniu luteiny moglam zajsc w ciaze?Jesli tak to czemu temp. nie wzrosla?Dzisiaj zaczelam odczuwac bol w podbrzuszu, czy to moze oznaczac , ze zbliza sie @ czy moze cos innego? Prosze o odp.
Kotek
Przygodny gość
 
Posty: 26
Dołączył(a): 30 października 2004, o 21:46

Postprzez kasiama » 7 grudnia 2004, o 23:01

Jeśli temperatura nie wzrosła, to nie jesteś w ciąży.
kasiama
Domownik
 
Posty: 832
Dołączył(a): 8 października 2004, o 06:33
Lokalizacja: Kraków

Postprzez dzolka » 8 grudnia 2004, o 06:47

Kotek a kiedy miałaś owulację? Luteina to pochodna progesteronu, lek wzmacniający ciałko żółte, nie powinna być zażywana przed owulacją bo można ją (owulację :-)) zaburzyć. Moja gin kazała rysować wykresy i brać progesteron (ja brałam w postaci Duphastonu) dopiero jak skoczy temperatura, i to było czasem od 16 dc, a czasem od 18 lub 21 dc, zależy kiedy miałam owulację. A temperatura w ciąży rzeczywiscie wzrasta, jesli twoja podstawowa to 36,6 - 36,7, i teraz masz 36,7, to trochę za mało jak na ciążę...
dzolka
Domownik
 
Posty: 457
Dołączył(a): 7 marca 2004, o 20:23
Lokalizacja: woj. dolnośląskie

Postprzez Kotek » 8 grudnia 2004, o 11:36

Jesli dobrze mierzylam tem. to owulacje mialam 18d.c Lekarz kazal mi brac luteine od 16 do 23 d.c.Wiem ,ze luteina ma na celu podczymac ciaze jesli wogole zaszlabym w ciaze . Z mezem kochalam sie w tych dniach, wiec dlaczego nie zaszlam w ciaze?
Kotek
Przygodny gość
 
Posty: 26
Dołączył(a): 30 października 2004, o 21:46

Postprzez Kotek » 8 grudnia 2004, o 11:48

P.S. moze jestem w ciazy a temp. dopiero wzrosnie , tylko kiedy ona wzrasta? Zaraz po zaplodnieniu czy moze po jakims czasie?Co sadzisz? Dziekuje za odpowiedz Dziolka :D
Kotek
Przygodny gość
 
Posty: 26
Dołączył(a): 30 października 2004, o 21:46

Postprzez kasiama » 8 grudnia 2004, o 13:38

Jeśli doszłoby do owulacji (czyli też do możliwego poczęcia), to temperatura wzrosłaby 1-2 dni po niej. Ja trochę nie rozumiem tego, że wiesz, że miałaś owulację 18 dnia, a piszesz, ze temperatury nadal niskie. Po czym wnioskujesz, że owu była właśnie 18 dnia? Albo może napisz wszystkie tempki, będzie łatwiej coś powiedzieć.
kasiama
Domownik
 
Posty: 832
Dołączył(a): 8 października 2004, o 06:33
Lokalizacja: Kraków

Postprzez dzolka » 8 grudnia 2004, o 19:09

Kotek, właśnie, to podstawowe pytanie: skad wiesz ze owulacja była właśnie w 18 dc?? Jeśli zaczęłas brac luteinę zanim wystąpiła owulacja, to mogło do niej wcale nie dojść bo progesteron podawany przed pęknięciem pęcherzyka może to zaburzyć. A tempka wzrasta dzień lub dwa po owulacji niezależnie od tego czy jest sie w ciąży czy nie, spada przed samą @, jak nie ma ciąży, lub utrzymuje się jak ciąża jest.
dzolka
Domownik
 
Posty: 457
Dołączył(a): 7 marca 2004, o 20:23
Lokalizacja: woj. dolnośląskie

Postprzez Kotek » 8 grudnia 2004, o 20:12

CZytalam, ze przed owulacja temp. spada, wiec..caly czas mialam temp. 36,7 a 18 d.c spadla do 36,5 w dole brzucha mialam delikatne napiecia i bole . 19d.c mialam temp. 36,8 a do teraz czyli jestem w 26 d.c mam 36,7 wiec stwierdzam,ze wlasnie wtedy mialam owu.
Kotek
Przygodny gość
 
Posty: 26
Dołączył(a): 30 października 2004, o 21:46

Postprzez Gość » 8 grudnia 2004, o 21:16

temp. może ale nie musi spadać przed owulacją. Za to żeby określić że wykres jest dwufazowy musi być 6 temp. niskich a potem 3 wyższe, różnica co najmniej 0,2 stopnia. z tego, co podalaś nie wynika, że był taki skok, bo przedtem i teraz jest 36,7. najpierw pisalaś o skoku, ale chyba tylko dwudniowym. naprawdę byłoby prościej mieć spis wszystkich temp.
Gość
 

Postprzez dzolka » 8 grudnia 2004, o 21:20

no... chyba jednak jej nie miałaś, skoro skok temperatury się nie utrzymuje.... wysoka temperatura spowodowana jest progesteronem który jest wydzielany przez ciałko żółte, które z kolei powstaje na miejscu pęknietego pęcherzyka. jeśli temperatura jest niska to jakby ciałka żołtego, a co za tym idzie - i owulacji - nie było :( objawy owulacyjne o których piszesz się zgadzają, ale po owu temperatura utrzymuje się od 12 do 16 dni a nie wraca do tej sprzed owulacji. Dodatkowo luteina też powinna podniesć trochę temperature, w końcu to progesteron...ja jak biore Duphaston to zawsze mam 1-2 kreski więcej niz bez "wspomagania" fazy lutealnej.
dzolka
Domownik
 
Posty: 457
Dołączył(a): 7 marca 2004, o 20:23
Lokalizacja: woj. dolnośląskie


Powrót do Jak zaplanować poczęcie?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości

cron