przez Minia_L » 19 czerwca 2011, o 08:06
W maju poroniłam w 12tc, miałam zabieg wyłyżeczkowania. 3 dnia po zabiegu zaczęła się laktacja. Bolesny nawał. Lekarz przepisał Bromocorn.
Po 2 tygodniach od zabiegu wizyta kontrolna u ginekologa. Niby wszystko ok, chociaż na pytanie czy mam płodny śluz - sucho, czy temperatury są niskie - wysokie. Dziwne... bo byłam tuż przed owulacją. I powinno być na odwrót. Pozostawiliśmy to naturze, aby wszystko samo się uregulowało.
Miesiąc po zabiegu przyszła miesiączka. Niby wszystko jak zwykle, po 5 dniach koniec, 2 dni przerwy i nastąpiły plamienia, obecnie to 2 dzień tych plamień. W zwykłych cyklach po miesiączce miałam niższe temperatury, tym czasem dzisiaj jest 3 dzień wysokich temperatur po miesiączce. Czy to normalne ?? Czy wszystko jest ok ?
Chcemy niedługo rozpocząć nowe starania, chcę mieć pewność, że jest wszystko w porządku. Wiadomo, ze lekarz powie dokładnie, ale może Wy możecie mi coś podpowiedzieć ?