przez kami79 » 6 września 2010, o 12:12
Mam mieszane uczucia. Trąca mi to niu ejdżem. Wydawnictwo ktore wydalo ta ksiazke ma na swojej stronie wiele pozycji takze o tai chi, samodoskonaleniu duchowym, rozmaitych technikach oddzialywania na ludzi, przyciagania pieniedzy, podswiadomosci itp.
Chociaz przyznam ze chetnie bym ja przeczytala zeby poznac inny punkt widzenia bo nie jest pisana przez osobe z kregow katolickich a z takimi glownie NPR jest kojarzony i tacy glownie na ten temat sie wypowiadaja