Nurtuje mnie jeszcze jedna kwestia. Tak naprawdę dni płodnych jest niewiele. Najlepiej na pewno współżyć w dniu owulacji. Podobno nie jest dobrze podejmować współżycie codziennie, bo to osłabia plemniki. Poza tym trudno podejmować współżycie tylko wtedy kiedy są te dni płodne, w sumie zabija to spontaniczność.
Czy duże są szanse na poczęcie, jeśli doszło do zbliżenia dzień przed owulacją?
Dziękuję za rady