witam, proszę o pomoc przy interpretacji wykresu

przez **kaycik** » 13 czerwca 2010, o 17:01

zazwyczaj mam wykresy b. czytelne i bez problemów je interpretuję. w tym miesiącu zaczęło coś się "mieszać", może ktoś z Was będzie umiał mi pomóc?

podam kolejno dni cyklu, bo tak chyba będzie najłatwiej

1. 36,8
2. 36,8
3. 36,8
4. 36,5
5. 36,7
6. 36,6 (koniec miesiączki)
7. 37,8
8. - (zaspałam - nie ma pomiaru ;-)

9. 36,7
10. 36,6
11. 36,7
12. 36,5
13. 36,8 (śluz dobry - jedyny dzień, kiedy go zauważyłam, zazwyczaj jest
ich kilka)
14. 37,0 (myślałam, że to skok temp., ale...)
15. 36,9
16. 36,8
17. 36,7

na razie tyle, bo dzisiaj jest własnie 17 dzień. mam zlecone badania poziomu progesteronu w 7 dniu drugiej fazy. tylko gdzie się ta faza zaczęła ??!!!

przez **artura** » 14 czerwca 2010, o 10:55

tego na razie nie na się zinterpretować, ale mam pytanko: czy używasz termometru z dokładnością do 0,05? Bo to ważne w NPR.

przez **kaycik** » 14 czerwca 2010, o 11:52

dzięki za zainteresowanie tematem :-)

gdzieś wyczytałam, że przy dużym stresie i obciążeniu pracą w okresie dojrzewania pęcherzyka może dojść do przerwania i zahamowania procesu dojrzewania komórki jajowej i wtedy działanie estragonu zanika, ale ponieważ nie utworzyło się ciałko żółte, nie ma wzrostu temperatury, co oznacza, że jajeczkowanie jeszcze nie nastąpiło. najprawdopodobniej za kilka dni znowu pojawi się śluz i wtedy już wszystko powinno być zgodne z "rytmem" :-)

jestem w trakcie poważnie obciążającego mnie fizycznie i emocjonalnie remontu, może to to

jeżeli chodzi o termometr to nie, nie mam z podziałką do 0,05

przez **nefrytowa** » 15 czerwca 2010, o 12:36

kaycik, ja kiedy zaczęłam starać się o dziecko zaobserwowałam całkowite szaleństwo w moich cyklach. Wydłużyły się niemiłosiernie, nie mogłam wyznaczyć jajeczkowania. Wszystko wróciło do normy (teraz mam 31 dc z zegarkiem w ręku, śluz od 15 dc), jak za dotknięciem magicznej różdżki, kiedy przestałam obserwować temperaturę. Stres związany z badaniem temperatury mnie przerósł... Więc jeżeli masz teraz stresujący okres w życiu, to wszystko może się zdarzyć. Psychika ma ogromne znaczenie, moim zdaniem.

przez **artura** » 15 czerwca 2010, o 12:43

dokładność termometru ma znaczenie, zdecydowanie lepiej mieć taki z odczytem do 0.5 st. Celsjusza, wtedy łatwiej jest wszystko interpretować.

przez **kahaka** » 17 czerwca 2010, o 19:12

ja również proszę o pomoc w interpretacji. Oto mój wykres
http://www.fertilityfriend.com/ttc/cale ... .php?cd=16
Trochę wygląda to tak, jakby pierwsza faza śluzu płodnego, to było tylko podejście do owulacji, chociaż 4 wyższe temperatury chyba były? Może ktoś pomoże?

przez **artura** » 18 czerwca 2010, o 08:48

tego wykresu nie widać...

przez **kahaka** » 18 czerwca 2010, o 18:27

Przepraszam, w takim razie wklejam temperatury:
1 @
2 @
3 @
4 @
5 @ 36,31
6 plamienie 36,38
7 36,42 sucho
8 36,30 wilgotno
9 36,43 j.w
10 36,37 lepki
11 36,26 białko jaja, ból w podbrzuszu
12 36,35 mokro, ból w podbrzuszu
13 36,46 mokro, ból w podbrzuszu
14 36,38 lepki, gesty
15 36,51 j.w
16 36,54 sucho
17 36,47 sucho
18 36,36 sucho
19 36,28 sucho
20 36,35 białawy
21 36,51 wilgotno, białawy
22 36,41 j.w

przez **kaycik** » 25 czerwca 2010, o 00:00

z mojego zakręconego wykresu wykluła się ciąża

przez **sx4** » 25 czerwca 2010, o 11:25

Serdecznie gratuluję

przez **artura** » 25 czerwca 2010, o 19:56

Super!!!!!!!! Pozdrowienia od mojego dzidziusia (20 tc) dla Twojego

przez **kaycik** » 26 czerwca 2010, o 17:56

dzięki, my też pozdrawiamy :-)

przez **artura** » 26 czerwca 2010, o 22:24

witam, proszę o pomoc przy interpretacji wykresu

witam, proszę o pomoc przy interpretacji wykresu

Kto przegląda forum

Kto przegląda forum